Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 22.02.2025 23:15 Publikacja: 02.10.2024 06:00
Foto: Adobe Stock
Premier Donald Tusk w obliczu klęski żywiołowej na południu Polski zdaje się deklarować, że „pieniądze w budżecie państwa są i będą”. Ale okazuje się, że to wcale nie jest takie oczywiste i proste.
Minister finansów musiał się nieźle nagimnastykować, by uruchomić w tym roku 2 mld zł na pomoc powodzianom. Aby zapewnić na ten cel 3 mld zł w przyszłym roku, konieczna była pilna zmiana projektu ustawy budżetowej. Największe zaś koszty odbudowy po powodzi mają pokryć unijne fundusze dla Polski, które miały iść na inne cele.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Błędy w polityce pieniężnej podkopały wiarygodność NBP. To sprawiło, że inflacja była i wciąż jest taka wysoka – mówi dr Wojciech Paczos z Cardiff University.
W 2025 roku stopa referencyjna NBP spadnie do 5 proc., w 2026 do 3,25 proc., a w 2027 do 3 proc. – przewidują analitycy S&P Global Ratings. W tym roku niższe stopy niż Polska będą miały Węgry.
Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw urosło w styczniu o 9,2 proc. rok do roku, najmniej od ponad trzech lat - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Zatrudnienie stopniało zaś przez rok o 0,9 proc.
Produkcja przemysłowa w styczniu w Polsce spadła o 1 proc. rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Po raz pierwszy od ponad roku na plusie (4,3 proc. r./r.) znalazła się zaś dynamika produkcji budowlano-montażowej.
Produkcja sprzedana przedsiębiorstw przemysłowych spadła o 1% r/r w styczniu 2025 r., poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS). W ujęciu miesięcznym wzrosła o 2,3%.
Polska zajęła dalekie 32. miejsce w rankingu Soft Power Index, badającym miękką siłę danego kraju. Mimo rozpętania wojny wyprzedza nas Rosja, ale niespodzianek jest więcej.
Wbrew rządowej narracji rekordowo duża dziura w kasie państwa to nie tylko efekt wysokich nakładów na zbrojenia. Równie mocno rosną transfery.
Dziura w kasie państwa na koniec ubiegłego roku wyniosła 210,9 mld zł – informuje Ministerstwo Finansów. To wciąż rekordowo dużo, choć mniej od planowanych 240 mld zł.
Wiadomo, że dla redukcji deficytu rok 2025 jest już stracony. Gorzej, że w kolejnych latach zarówno dziura w publicznej kasie, jak i zadłużenie mogą być wyższe, niż życzyłby sobie minister finansów.
Zaangażowanie banków komercyjnych w dług Skarbu Państwa wzrosło o niemal 100 mld zł na koniec listopada 2024 r. wobec końca 2023 r. To największy przyrost w historii, bo rząd ma ogromne potrzeby, a kredytodawcy muszą gdzieś przekierować nadpłynność sektora.
W 2024 r. zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło o 282 mld zł – wynika z ostatnich danych Ministerstwa Finansów. Nigdy wcześniej dług w ciągu roku nie zwiększył się aż o tak wysoką kwotę.
Pod względem dochodów w kasie państwa ten rok trzeba zaliczyć do straconych. Ale pojawia się coraz więcej ostrzeżeń, że również na przyszły rok wpływy podatkowe, głównie z VAT, założono na zbyt optymistycznym poziomie.
Deficyt w kasie państwa po listopadzie wynosił 141,8 mld zł – podało w poniedziałek Ministerstwo Finansów. Po październiku było to 130 mld zł.
To o 17 proc. więcej niż w roku poprzednim, ponieważ korekty kalendarzowe dotyczące wypłat świadczeń zwiększyły wydatki o około 80 miliardów dolarów w porównaniu z tym samym miesiącem 2023 r.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas