W październikowej notyfikacji fiskalnej wysłanej do Komisji Europejskiej Ministerstwo Finansów potwierdziło plany rekordowo wysokiego deficytu całego sektora finansów publicznych na 2023 r. Ma on sięgnąć aż 192,1 mld zł (co stanowi ok. 5,6 proc. PKB). Przy czym 92 mld zł to deficyt budżetu państwa zapisany z ustawie budżetowej, pozostałe zaś 100 mld zł stanowi dużą zagadkę.
Deficytowe fundusze
Zapytaliśmy resort finansów, co właściwie składa się na owe 100 mld zł poza budżetem centralnym. Okazuje się, że spora część tej kwoty, ok. 66 mld zł, to dziura, jaką „wypracują” różnego rodzaju tzw. fundusze pozabudżetowe.
Z wyjaśnień MF wynika, że wśród funduszy zarządzanych przez BFK, Fundusz Przeciwdziałania Covid-19 ma mieć ok. 0,8 proc. PKB deficytu (co według naszych szacunków przekłada się na ok. 27,5 mld zł), Fundusz Pomocy – 0,3 proc. PKB (ok. 10 mld zł), a Krajowy Fundusz Drogowy – 0,2 proc. PKB (6,9 mld zł).
MF zaznacza też, że istotny wpływ, bo aż na 0,7 proc. PKB na wynik całego sektora, mają mieć dostosowania metodologiczne ESA2010.
Fundusz Pomocy, powołany do życia w 2022 roku, ma zapewniać finansowanie zadań związanych z pomocą Ukrainie, w tym pomocy dla uchodźców. Krajowy Fundusz Drogowy, istniejący od wielu lat, jak sama nazwa wskazuje, finansuje część inwestycji drogowych w Polsce. A czym zajmuje się Fundusz Przeciwdziałania Covid-19, skoro pandemii już nie ma?