Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 25.04.2025 11:06 Publikacja: 25.04.2025 06:00
Foto: fot. mpr
Od początku roku widoczny jest olbrzymi napływ kapitału z zagranicy. Bardzo dobrze zachowują się rynki europejskie, a przy okazji nasz region. Jest on traktowany jako ekspozycja na zyski z tytułu odbudowy Ukrainy. Wśród krajowych indeksów MSCI zajmujemy pierwsze lub drugie miejsce na przemian z Czechami. WIG ponownie testuje ostatnio symboliczną granicę 100 tys. pkt. Wydaje się, że rynki powoli otrząsają się z szoków serwowanych przez Biały Dom i wierzą w zdrowy rozsądek. Ciekawy będzie wynik starcia USA z Chinami. Praktycznie została zablokowana wymiana handlowa między tymi krajami, ze zdecydowanie większą szkodą dla tych ostatnich. Tyle że Chiny są w stanie znieść dużo więcej niż największa demokracja, szczególnie będąc ofiarą napaści w wojnie celnej. Porozumienie w tej materii oraz ewentualne przybliżenie zakończenia wojny w Ukrainie, powinno skutkować kolejną fazą optymizmu na rynkach.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Fundusze zdefiniowanej daty PPK w miarę swoich możliwości stabilizowały sytuację na warszawskim rynku, w czasie gdy OFE wyzbywały się akcji.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Polityka dolewania oliwy do ognia przynosi w USA spodziewane efekty, choć raczej nie takie, o jakich marzą inwestorzy. Jesteśmy świadkami fundamentalnych zmian w postrzeganiu Stanów Zjednoczonych czy tylko sezonowych zmian nastawienia do tamtejszych aktywów?
Głoszone przez rząd pomysły deregulacji zaczynają dotyczyć także rynku funduszy inwestycyjnych. Lista obowiązków depozytariuszy ma się zdecydowanie odchudzić.
Po dwóch latach nieprzerwanego wzrostu aktywów pod zarządzaniem towarzystw funduszy inwestycyjnych w marcu sektor zanotował spadek – i to aż o 32,8 mld zł, do niespełna 361 mld zł. Był to jednak skutek przede wszystkim wykupu certyfikatów funduszu dedykowanego.
Quercus TFI chwali się coraz lepszą współpracą z bankami, ogłasza kolejny skup akcji, a Skarbiec TFI dopina transakcję akwizycji biura maklerskiego. Ale w oczach inwestorów zyskuje głównie ten pierwszy.
Choć zmiany nie były już tak mocne jak w poprzednich dniach, to indeksy akcji nawet w piątek poruszały się od bandy do bandy. Gorąco jest dalej na amerykańskim rynku długu, natomiast w Polsce znacznie spokojniej, na czym korzystają klienci TFI.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas