Walne zgromadzenie banku Pekao nie udzieliło absolutorium byłemu prezesowi Leszkowi Skibie – wynika z raportu na temat niepodjętych uchwał, opublikowanego w czwartek wieczorem. Absolutorium nie uzyskał również były wiceprezes banku Piotr Zborowski.
Jak głosowali akcjonariusze
Zarówno w przypadku Leszka Skiby, jak i jego zastępcy, oceniano ich pracę za okres od 1 stycznia 2024 r. do 8 maja 2024 r. W raporcie nie ma uzasadnienia, dlaczego nie znalazła ona uznania w oczach akcjonariuszy. Wiadomo za to, że podczas głosowania (w obu przypadkach) oddano niemal 74 mln głosów „za”, nie było głosów „przeciw”, jednak 105,7 mln to głosy wstrzymujące się. To one przesądziły – jak ogłosił przewodniczący zgromadzenia – iż odpowiednie uchwały nie zostały powzięte.
Czytaj więcej
Zgodnie z propozycją PFR, do akcjonariuszy Banku Pekao trafi 75 proc. zysku za miniony rok, a nie 50 proc. jak wcześniej planował zarząd.
Ciekawostką jest przy tym, że inni byli wiceprezesi, którzy również odeszli w maju zeszłego roku, absolutorium jednak uzyskali. Chodzi m.in. o Jerzego Kwiecińskiego, Wojciecha Werochowskiego, Jarosława Fuchsa czy Pawła Strączyńskiego.
Kto kieruje Bankiem Pekao
W maju ubiegłego roku Rada Nadzorcza Pekao dokonała głębokich zmian w składzie zarządu, odwołując sześciu członków zarządu (w tym prezesa Leszka Skibę). Przez pewien czas na czele banku stał Robert Sochacki, a od października – Cezary Stypułkowski, który wcześniej przez 14 lat był prezesem mBanku. Stypułkowski uzyskał w czwartek absolutorium z wykonania obowiązków za okres od października do końca grudnia 2024 roku.