Inflacja traci pazury. Najmniejsza miesięczna zwyżka od pół roku

Wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI), główna miara inflacji w Polsce, wzrósł w grudniu o 16,6 proc. rok do roku, po zwyżce o 17,5 proc. w listopadzie – oszacował wstępnie GUS. Tak ostrego wyhamowania inflacji nie oczekiwali nawet najwięksi optymiści. Najbliższe dwa miesiące przyniosą jednak jej przejściowe przyspieszenie.

Publikacja: 05.01.2023 10:04

Inflacja traci pazury. Najmniejsza miesięczna zwyżka od pół roku

Foto: Adobe Stock

Ankietowani przez „Parkiet” ekonomiści spodziewali się przeciętnie wyniku na poziomie 17,3 proc., a najwięksi optymiści (zespół mBanku) zakładali, że inflacja wyhamuje do 17 proc. To nawet większa niespodzianka niż w listopadzie, gdy inflacja okazała się zbieżna z najniższym szacunkiem ekonomistów.

Roczna inflacja w grudniu była aż o 0,9 pkt proc. niższa niż w listopadzie. Pomijając luty 2022 r., gdy w życie weszła tzw. tarcza antyinflacyjna, obniżająca niektóre podatki po-średnie, to największa zniżka od kwietnia 2020 r. Na tym tle listopadowy spadek inflacji, pierwszy od czerwca 2021 r. (pomijając luty 2022 r.), był bardzo nieśmiały, wyniósł 0,4 pkt proc.

W stosunku do listopada CPI wzrósł o zaledwie 0,2 proc., po 0,7 proc. miesiąc wcześniej. To najmniejsza miesięczna zwyżka tego wskaźnika od czerwca 2021 r. (pomijając luty 2022 r.).

Czytaj więcej

Hydra inflacji nie została jeszcze definitywnie pokonana

Do wyhamowania inflacji przyczynił się wolniejszy wzrost cen żywności, paliw i nośników energii. Przyspieszyła natomiast prawdopodobnie (oficjalne dane poznamy w połowie miesiąca) tzw. inflacja bazowa, która nie obejmuje tych najbardziej zmiennych kategorii towarów. Przed wstępnym szacunkiem CPI ekonomiści przeciętnie oceniali, że inflacja bazowa w grudniu sięgnęła 11,6 proc. rok do roku po 11,3 proc. w listopadzie. Po czwartkowych danych te szacunki są nadal w mocy.

Spośród głównych kategorii towarów i usług, w grudniu najszybciej drożały wciąż nośniki energii (gaz, prąd, opał). Ich ceny wzrosły jednak o 31,5 proc. rok do roku, najmniej od maja 2022 r., po zwyżce o 36,8 proc. w listopadzie. W stosunku do poprzedniego miesiąca nośniki energii wyraźnie – o ponad 3 proc. – potaniały. To prawdopodobnie efekt spadku cen opału nawet o 20-30 proc. miesiąc do miesiąca.

W grudniu wyhamował też wzrost cen paliw do prywatnych środków transportu: wyniósł 13,5 proc. rok do roku po 15,5 proc. w listopadzie. Nie licząc lutego, gdy w życie weszła tarcza antyinflacyjna, to najmniejsza zwyżka cen w tej kategorii od marca 2021 r. Tymczasem w połowie ub.r. paliwa drożały o niemal 50 proc. rok do roku.

O ile jednak wzrost cen energii i paliw hamuje już od kilku miesięcy, o tyle w grudniu po raz pierwszy od marca 2021 r. (pomijając luty 2022 r.) zmalała dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych. Towary z tej kategorii podrożały o 21,5 proc. rok do roku, najmniej od września, po 22,3 proc. w listopadzie.

Czytaj więcej

Stagflacja z opóźnionym zapłonem

Spadek inflacji w ostatnich dwóch miesiącach 2022 r. nie przekreśla scenariusza, wedle którego szczyt wyznaczy ona dopiero w lutym – m.in. z powodu niskiej bazy odniesienia związanej z wprowadzeniem tarczy rok wcześniej. Na to nałożą się jeszcze zwyczajowe zmiany cenników w styczniu. O ile jednak jeszcze niedawno wśród ekonomistów dominowały prognozy, wedle których inflacja w lutym przebije 20 proc. rok do roku, a nawet sięgnie 21 proc., o tyle po grudniowych danych stało się to mniej prawdopodobne.

Od marca, jak powszechnie przewidują ekonomiści, inflacja zacznie wyraźnie opadać. Nie ma jednak zgody co do tego, ile wyniesie na koniec 2023 r. Optymiści spodziewają się wtedy wzrostu CPI o około 6 proc. rok do roku, pesymiści sądzą, że będzie to wciąż około 10 proc. rok do roku.

Ponowny skok inflacji w styczniu i lutym br. niemal na pewno nie skłoni już Rady Polityki Pieniężnej do kolejnych podwyżek stóp procentowych. W środę gremium to czwarty miesiąc z rzędu utrzymało stopę referencyjną NBP na poziomie 6,75 proc.

Gospodarka krajowa
Amundi wierzy w euro
Gospodarka krajowa
Są nowe dane o produkcji budowlanej w Polsce. Jest lepiej od prognoz
Gospodarka krajowa
Kolejne rozczarowanie z polskiej gospodarki. Tym razem dotyczy sprzedaży detalicznej
Gospodarka krajowa
GUS: Sprzedaż detaliczna (ceny stałe) wzrosła o 1,9% r/r w grudniu; konsensus: +3,8%
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Gospodarka krajowa
Rozczarowujące dane z polskiej gospodarki
Gospodarka krajowa
Produkcja przemysłowa rozczarowała. "Po wystrzale prawie nie został ślad"