W III kwartale nakłady brutto na środki trwałe zwiększyły się o 3,3 proc. rok do roku, kwartał wcześniej o 0,9 proc., a wcześniej przez półtora roku stale malały.
W środę GUS potwierdził swój wstępny szacunek PKB w IV kwartale, wedle którego wskaźnik ten zwiększył się o 5,1 proc. rok do roku, po 4,9 proc. w III kwartale. Podał też, co za ten wzrost odpowiadało.
Wydatki inwestycyjne dodały do rocznego tempa wzrostu PKB aż 2,8 pkt proc., podczas gdy wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych, które zwiększyły się o 4,9 proc. rok do roku, 2,5 pkt proc. To pierwszy przypadek od 2014 r., gdy inwestycje miały większy wpływ na tempo rozwoju gospodarki, niż konsumpcja.
„Tak wysoka dynamika inwestycji i rozjazd z produkcją budowlano-montażową, która spowolniła pod koniec zeszłego roku, wskazuje jasno na silne odbicie inwestycji w maszyny i urządzenia (…). Tym samym IV kwartał był najprawdopodobniej momentem ożywienia w inwestycjach prywatnych” – napisali w komentarzu ekonomiści mBanku. Jak dodali, zakup samolotów przez MON nie tłumaczy tak silnego wzrostu inwestycji. Dodał do niego około 2,5 pkt proc.
Hamulcem rozwoju okazały się jednak pod koniec ub.r. wyniki handlu międzynarodowego. Tzw. eksport netto (eksport pomniejszony o import) odjął od wzrostu PKB 0,8 pkt proc., podczas gdy kwartał wcześniej dodał 1,1 pkt proc.