Akcje Cyfrowego Polsatu w górę. Zarząd o rodzinnym sporze

Trwa spór o władzę nad imperium Zygmunta Solorza. Mimo tego główna część imperium miliardera - Cyfrowy Polsat, pobił oczekiwania rynku kapitałowego co do zysków i podtrzymuje strategiczne plany. Jak to zrobił i na co będzie wydawać pieniądze?

Grupa Cyfrowy Polsat, o której ostatnio jest głośno głównie za sprawą choroby założyciela, sporu o sukcesję oraz transakcji z Telewizją Polską krytykowaną przez nowe władze publicznego nadawcy, w środę opublikowała najnowsze dane finansowe. Inwestorzy giełdowi przyjęli je i deklaracje zarządu z entuzjazmem. Akcje telekomunikacyjno-medialno-energetycznej grupy zyskują dziś 4-6 proc.

Parkiet

Zarząd Cyfrowego Polsatu: sytuacja jest stabilna

- Cyfrowy Polsat i jego grupa działają stabilnie, normalnie i w zwykłym trybie operacyjnym. Nie komentujemy spraw akcjonariuszy, a spółka nie jest stroną spraw sądowych – powiedział w czwartek Mirosław Błaszczyk, prezes Cyfrowego Polsatu odpowiadając na pytania dziennikarzy o wpływ sporu w rodzinie założyciela na tempo i zakres decyzji zapadających w spółce.

Pytany, czy stan zdrowia Zygmunta Solorza pozwala mu aktywnie uczestniczyć w nadzorze i realizacji strategii po wiedział: - Tak, tak się dzieje.

Była to pierwsza konferencja zarządu Cyfrowego Polsatu od czasu gdy informacją publiczną stała się choroba założyciela Polsatu oraz spór między nim a dziećmi, z żoną Justyną Kulką w tle. Prezentację poprowadziły trzy osoby. Co znamienne, nie było wśród nich prezesa Telewizji Polsat, którym jest Piotr Żak, średni syn Zygmunta Solorza.

Tematem konferencji były wyniki finansowe grupy za III kwartał br. i publikacja sprawozdania finansowego na ten temat. Zarząd zamieścił w nim krótką wzmiankę o sporze. „Według najlepszej wiedzy spółki przed sądem w Liechtensteinie toczą się postępowania dotyczące ustalenia, komu przysługują prawa przewidziane statutem TiVi Foundation. TiVi Foundation jest pośrednio akcjonariuszem spółki, który posiada pakiet 60,47 proc. akcji spółki uprawniających do 69,13 proc. głosów na walnym zgromadzeniu spółki” - podano. Zarząd podtrzymał też, że spór ten nie ma wpływu na działalność operacyjną i finansową grupy.

Zielona energia i częstotliwości

Na konferencji, odpowiedzialna za finanse Katarzyna Ostap-Tomann odniosła się pierwszy raz publicznie do sugestii, że spółka musi wkrótce spłacić 4 mld zł długu. - W zapadalności naszego długu nic się nie zmienia. Mimo różnych doniesień prasowych nasza zapadalność jest jawna i transparentna oraz dawno ustalona – powiedziała Ostap-Tomann.

- Koszt kredytów i obligacji zależą jak wielu innych firm i obywateli od decyzji RPP i z nadzieją czekamy na decyzje o obniżeniu kosztu pieniądza – mówiła także.

Grupa najwięcej inwestuje w produkcję energii ze źródeł odnawialnych, ale czekają ją też wydatki na częstotliwości.

Ostap-Tomann nie podała, ile będą ją kosztować przedłużone rezerwacje pasm 2600 i 900 MHz, o których wydanie grupa już wystąpiła do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. - Czekamy na ostateczne decyzje – powiedziała. Spółka spodziewa się ich odpowiednio w tym i drugim kwartale 2025 r.

Polkomtel może wziąć udział w aukcji pasma 700 i 800 MHz. - Jesteśmy b. zainteresowani zarówno pasmem 700 jak i 800. O dalszych krokach będziemy państwa informować – powiedział prezes Cyfrowego Polsatu.

Wyniki grupy Solorza lepsze od prognoz

Same wyniki grupy w trzecim kwartale i w ciągu dziewięciu miesięcy 2024 r. zgodnie z przewidywaniami biur maklerskich okazały się dobre, a nawet lepsze niż mówiła średnia ich prognoz zebrana przez dział relacji inwestorskich spółki (IR), „Parkiet”, czy także PAP.

Poza lepszymi wynikami sprzedaży usług płatnej telewizji, dostępu do internetu i telefonii mobilnej, wyższymi rachunkami od abonentów i rosnącymi zyskami ze sprzedaży zielonej energii rezultaty podbiły istotnie dwa zdarzenia księgowe.

Kwartał od lipca do końca września przyniósł grupie, do której należą płatna telewizja Polsat Box, Telewizja Polsat, sieć komórkowa Plus, przewodowy operator Netia, a ostatnio także przejęte spółki PAK – Polska Czysta Energia, budujące farmy słoneczne i wiatrowe produkujące i dystrybuujące zieloną energię, 3,58 mld zł przychodu, 873 mln zł skorygowanego wyniku EBITDA, 596 mln zł zysku operacyjnego i 249 mln zł zysku netto.

Przychody urosły rok do roku o 3,6 proc., skorygowana EBITDA urosła o ponad 13 proc., zysk operacyjny powiększył się o 11 proc., a zysk netto o 106 proc. w porównaniu z danymi sprzed roku.

Dla porównania średnia prognoz zebranych przez specjalistów od IR spółki mówiła, że przychody wyniosą 3,48 mld zł, skorygowana EBITDA 845 mln zł, zysk operacyjny 493 mln zł, a zysk netto 216 mln zł.

Odpisy na panelach obniżyły zyski z telekomunikacji

Powrót skorygowanej EBITDA na ścieżkę wzrostu był głównym powodem podnoszenia rekomendacji dla spółki przez maklerów w ostatnich miesiącach. Ważną kwestią jest tu to, jak radzi sobie podstawowy biznes grupy Zygmunta Solorza czyli telekomunikacyjno-telewizyjna część.

Cyfrowy Polsat nie pokazuje szczegółowo (poza raportami rocznymi do KRS), ile zarabiają jego spółki zależne. Segment, na który składają się Polsat Box, Plus, czy Netia w III kw. br. miał 2,68 mld zł przychodu (plus 1 proc.) i zarobił 636 mln zł EBITDA, czyli o 3 proc. mniej niż rok wcześniej.

Przy czym spadek ten to efekt księgowego odpisu wartości paneli fotowoltaicznych. Gdyby nie on wynik byłby o 30 mln zł wyższy i urósłby o 1,2 proc. rok do roku. Katarzyna Ostap-Tomann tłumaczy odpis spadkiem cen paneli na rynku przez ostatnie 2 lata. – Nie chodzi o to, że jest coś z nimi nie tak, ani o dostawcę – zapewniła.

Amortyzacja i Asseco podbiły zyski Cyfrowego Polsatu

Na poziom wyników grupy miały istotny wpływ dwa zdarzenia księgowe. Podniosły je łącznie o około 220 mln zł. Piotr Raciborski, analityk wood &Company z wraca u wagę, że lepsze od prognoz wyniki grupy to w dużej części efekt mniejszej amortyzacji – pozycji księgowej obrazującej utratę wartości majątku v czasie, a podnoszącej koszty grupy.

Amortyzacja zmniejszyła się znacząco: w skali kwartału o 36 proc. (170 mln zł) do 303 mln zł. Grupa tłumaczy m.in. że zakończyła amortyzację relacji z klientami indywidualnymi. Odpowiedzialna za finanse Katarzyna Ostap-Tomann wyjaśniła, że chodzi o pozycję powstałą zgodnie z międzynarodowymi standardami rachunkowości przy zakupie Polkomtelu 10 lat temu, widoczną na poziomie skonsolidowanego rachunku grupy.

Niższa amortyzacja to wyższy zysk operacyjny. Z kolei na zysk netto dodatnio wpłynęło kolejne już przeszacowanie w górę (o prawie 57 mln zł) wartości akcji Asseco Poland (ma ich nieco ponad 10 proc.). Kurs akcji informatycznej firmy rósł dynamicznie od stycznia z poziomu około 67 zł do 93 zł w najlepszym momencie. Obecnie wynosi około 85 zł i od miesiąca słabnie. 

Rachunki abonentów w górę

Niewielki wzrost przychodów segmentu telekomunikacyjnego to efekt już dojrzałego rynku, ale i niższych niż przed rokiem stawek hurtowych w rozliczeniach między operatorami. Rosną natomiast ceny detaliczne.

Omawiając dane segmentu usług TMT wiceprezes Maciej Stec zauważył: - Mamy trochę oddechu, bo tempo inflacji spadło, a ceny pozostały na wyższym poziomie.

Grupa wykazała wzrost średniego rachunku (ARPU) płaconego przez jej klienta indywidualnego o 5 proc. rok do roku (do 77,2 zł). Nieco mniej niż rok temu (1 proc.) płacą natomiast korzystający z usług pre-paid (17,8 vs. 17,9 zł rok wcześniej). Z kolei firmy płaciły grupie w minionym kwartale więcej niż rok temu o 4 proc.

Koniec spadków w płatnej telewizji. „Stabilna, przewidywalna baza”

Nie ma istotnej zmiany w liczbie klientów Grupy Cyfrowy Polsat. Liczba klientów indywidualnych spadła przez rok o 73 tys. do 5,75 mln, a biznesowych o 500 do 68,3 tys.

Liczba klientów indywidualnych korzystających z kilku usług, multiplay wzrosła na koniec września do 2,49 mln (2,48 mln kwartał wcześniej). Łącznie klienci indywidualni korzystali na koniec września z 13,1 mln usług (plus 75 tys. rok do roku).

Więcej klientów posiada telekomunikacyjne usługi kontraktowe (wzrost o około 200 tys. rok do roku), a mniej usługi abonamentowe płatnego video oraz usługi pre-paid.

Stec przypomniał, że statystyki usług telewizyjnych grupy spadały w ostatnich kwartałach w dużej mierze z powodu odłączania subskrybentów d. Ipli (obecnie Polsat Box Go).

- Klientów d. Ipli o niskim ARPU jest już tylko kilkadziesiąt tysięcy (pierwotnie około 400 tys. – red.). Baza 13 mln usług to baza zdrowa, o przewidywalnym, rozsądnym ARPU – powiedział menedżer.

Zielona energia: zrealizujemy plan

Analitycy dużą wagę przykładają do rezultatów nowego segmentu zielonej energii. Cyfrowy Polsat dużo weń inwestuje, dlatego rynek z entuzjazmem przyjął informację, że segment zaczął podnosić wyniki finansowe grupy w pierwszej połowie roku.

W trzecim kwartale przychody ze sprzedaży energii grupy obniżyły się rok do roku o 3 proc., ale zysk EBITDA segmentu była o 217 proc. wyższa niż rok wcześniej i sięgnęła 82 mln zł. Zysk urósł bo spadły przychody z obrotu energią, czyli części biznesu o niskich marżach.

Maciej Stec podtrzymał prognozę z 2021 r. co do kontrybucji segmentu zielonej energii do EBITDA grupy na poziomie 500-600 mln zł.

Telewizja Polsat: udana jesienna ramówka

Segment mediowy Cyfrowego Polsatu, na który składają się grupy Telewizja Polsat i Interia zanotował spadek przychodów o 2,5 proc. do 546 mln zł.

Grupa Telewizji Polsat nie rośnie już szybciej niż konkurencja. Jej przychody z reklam były wyższe o 3,5 proc., podczas gdy cały rynek reklamy telewizyjnej urósł w tym czasie o ponad 7 proc.

Maciej Stec tłumaczył, że to efekt wydarzeń sportowych transmitowanych na konkurencyjnych antenach. - Podsumowując segment mediowy mogę powiedzieć, że był to bardzo dobry kwartał, szczególnie biorąc pod uwagę wydarzenia sportowe pokazywane przez nasza konkurencję – powiedział Maciej Stec.

Ocenił, że wyniki ramówki jesiennej Polsatu są zadowalające. Mówił też, że na wyniki telewizji trzeba patrzeć dłuższym terminie. Zapewnił, że grupa jest dobrze przygotowana pod względem praw do transmisji na kolejne okresy.

Natomiast EBITDA medialnego segmentu urosła o prawie 74 proc. do 145 mln zł. w prezentacji zarząd podał, że to efekt niższych kosztów kontentu: grupa nie ma praw do transmisji Ligi Mistrzów UEFA i mniej wydała na produkcje własne.