Grupa Zygmunta Solorza z nowym ryzykiem, ale i z wyższymi zyskami

Miliarder i jego dzieci czekają na decyzję sądu, jak mają postępować w trakcie sukcesyjnego sporu. Ich konflikt zdaniem analityków to dodatkowe ryzyko dla akcjonariuszy mniejszościowych Cyfrowego Polsatu i ZE PAK. Jednak wycenami tych firm rządzą fundamenty.

Publikacja: 17.10.2024 06:00

Zygmunt Solorz, założyciel Polsatu.

Zygmunt Solorz, założyciel Polsatu.

Foto: materiały prasowe

Zarząd Cyfrowego Polsatu odcinał się do tej pory od sporu w rodzinie głównego akcjonariusza. Jednak zmienił zdanie. Sprawa kontroli nad TiVi Foundation i Solkomtel Foundation założonymi przez Zygmunta Solorza i skupiającymi ogromny majątek nie znika mediów. Interesują się nią także instytucje finansowe: fundusze inwestycyjne czy banki.

Bezpieczne kowenanty

Gdy w sądzie w Liechtensteinie 14 października trwała rozprawa i przesłuchanie stron, Cyfrowy Polsat oświadczył, że sytuacja operacyjna i finansowa grupy jest stabilna. Zaapelował o weryfikowanie źródeł informacji i ogłosił, że pozwie dziennikarzy, media oraz osoby, które pracowały dla spółki i miały dostęp do informacji poufnych, które teraz wykorzystują.

Spółkę zmusiły do tego artykuły, w których pojawiły się informacje, że wkrótce musi spłacić 4 mld zł oraz że będzie musiała oddać bankom pieniądze, jeśli dojdzie w niej do zmiany kontroli.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że banki nie mogą żądać spłaty kredytów, gdy zmiana kontroli zachodzi w ramach rodziny.

Cyfrowy Polsat nadal nie zdradza szczegółów zapisów w umowach z bankami.

GG Parkiet

– Grupa jest w bezpiecznej sytuacji, jeśli chodzi o kowenanty finansowe. Podnoszone przez media wątpliwości dotyczące zagrożeń wynikających z dokumentacji kredytowej, m.in. związanych z aspektem kontroli, są bezpodstawne – mówi Olga Zomer, rzeczniczka Cyfrowego Polsatu.

Niepewność ryzykiem

– Konflikt akcjonariuszy to dodatkowe ryzyko zarówno ze strony percepcji rynku, corporate governance, jak i potencjalnie operacyjne, zakładając, że spór o kontrolę nad fundacjami posiadającymi udziały kontrolujące w Cyfrowym Polsacie może wpłynąć na proces podejmowania decyzji strategicznych – mówi Piotr Raciborski, analityk Wood&Company.

Z punktu widzenia inwestorów ważne jest także, czy spór na linii założyciel Polsatu – dzieci dotyczy tylko spraw prywatnych. Synowie i córka miliardera nie zabrali do tej pory oficjalnie głosu w tej kwestii.

Czytaj więcej

Sukcesja w grupie Polsatu. Co się dzieje w Liechtensteinie i w Polsce

– Tak naprawdę nie wiemy, co jest powodem rozdźwięku między Zygmuntem Solorzem i dziećmi. Czy w grę wchodzą tylko emocje, czy różnice zdań co do sposobu zarządzania, czy może wręcz co do strategii rozwoju grupy. Mój bazowy scenariusz zakończenia sporu w rodzinie założyciela Polsatu jest taki, że jedynymi spadkobiercami zostają jego synowie i córka. Zygmunt Solorz przyzwyczaił rynek, w tym akcjonariuszy mniejszościowych, do tej wizji, wprowadzając synów do swoich spółek i przekazując im zarządcze stanowiska – mówi Konrad Księżopolski, dyrektor wykonawczy w dziale fuzji i przejęć Haitong Banku.

– Przykład Comarchu pokazuje, że przejęcie spółki przez spadkobierców może zaowocować wystawieniem majątku na sprzedaż i wzrostem notowań akcji, co jest korzystne dla mniejszościowych akcjonariuszy – mówi Księżopolski.

Spór z miliardami w tle

Grupa Cyfrowy Polsat to najważniejsze aktywo w portfelu Zygmunta Solorza. Składają się na nią firmy medialne, telekomunikacyjne, produkujące i sprzedające energię ze źródeł odnawialnych, deweloperskie oraz szereg mniejszych spółek. Cyfrowy Polsat ma też około 10 proc. akcji informatycznej firmy Asseco Poland czy fabrykę autobusów na zielony wodór i pierwsze stacje, gdzie można go zatankować.

W części medialnej to zbudowane od zera kanały telewizyjne skupione wokół spółki Telewizja Polsat, dalej największy broker reklamy telewizyjnej Polsat Media, a także największy gracz na rynku płatnej telewizji platforma Polsat Box (formalnie – Cyfrowy Polsat) czy grupa serwisów internetowych Interia.

Czytaj więcej

Sukcesja według Zygmunta Solorza: dzieci usunięte z kluczowych firm

Na biznes telekomunikacyjny składają się natomiast Polkomtel (operator sieci komórkowej Plus, kupiony od spółek Skarbu Państwa i Vodafone w 2011 r. przez Solorza i Heronima Rutę oraz EBOiR) czy odkupiony od giełdowych inwestorów operator sieci przewodowej Netia.

Największą niewiadomą w grupie Cyfrowy Polsat był do niedawna biznes energetyczny. Spółka weszła weń, ogłaszając Strategię 2023+ z zieloną energią w jednej z głównych ról. Ogłoszeniu towarzyszył skup akcji własnych, z którego skorzystał głównie Zygmunt Solorz. Notowania Cyfrowego Polsatu od tamtej pory zaczęły mocno spadać.

Od II kwartału biznes energetyczny przynosi zyski i wyższe wyceny biur maklerskich. Pomogły one notowaniom Cyfrowego Polsatu, ale nie na długo.

Po tym, jak opinia publiczna dowiedziała się o sporze w rodzinie założyciela Polsatu, akcje Cyfrowego Polsatu straciły impet i potaniały do 11–12 zł. Przy tym poziomie cała grupa była wyceniana na zaledwie 7,6 mld zł. Do średniej wycen biur maklerskich, która wynosi 15,1 zł, brakowało jej ponad 20 proc.

Listopadowe nadzieje

– Wydaje się, że notowania akcji Cyfrowego Polsatu są już na tyle nisko, że więcej jest powodów do wzrostu kursu niż spadku – ocenia dyrektor w Haitong Banku.

Gdy to mówił, kurs akcji spółki na giełdzie zyskiwał. W krótkim terminie ich notowaniami rządzić będą oczekiwania co do wyników grupy w III i IV kwartale.

Maciej Bobrowski, analityk DM BDM, właśnie podniósł prognozę dla spółki. – Nasza obecna symulacja skorygowanej EBITDA na II półrocze jest wyższa względem założeń zawartych w poprzednim raporcie analitycznym (z 22 lipca – red.) – mówi Bobrowski. Szacuje, że w III kwartale wynik może być wyższy o niemal 10 proc. rok do roku, a w czwartym – o 21 proc. – Tym samym w skali całego 2024 r. zakładamy, że skorygowana EBITDA Cyfrowego Polsatu może być bliska 3,29 mld zł, co będzie oznaczało poprawę w relacji do 2023 roku o 9,2 proc. – zauważa. To lepszy wynik niż oczekiwany przez zarząd spółki (powtórzenie rezultatu z 2023 r.).

Cyfrowy Polsat pokaże wyniki za III kwartał w listopadzie. Dla notowań firmy ważne będzie w przyszłym miesiącu także coś innego. – Jednym z wyzwań, które stoją przed grupą, jest aukcja częstotliwości z zakresu 700 i 800 MHz – uważa Księżopolski.

Poniżej średniej wycen biur maklerskich jest też kurs akcji Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin, który Solorz przejął wraz z Elektrimem 20 lat temu. Cyfrowy Polsat i ZE PAK inwestują w produkcję energii odnawialnej.

ZE PAK ma zastąpić spalany węgiel brunatny gazem. Plan Solorza zakładał też, że na jego terenie powstanie elektrownia jądrowa we współpracy z państwowym PGE i koreańskim KHNP. Jak wiele projektów miliardera, także i ten zależy od polityków. Paweł Puchalski, analityk Santander BM, wiosną zakładał, że plan wypali i wycenił akcję ZE PAK na 34 zł. Nie wszyscy są jednak optymistami. We wtorek BM Pekao wydało rekomendację dla ZE PAK z ceną docelową 17,4 zł. To niewiele więcej niż kurs w  środę (16,6 zł). Przy nim ZE PAK wart był 843 mln zł.

Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Interpretowanie wyniku wyborów w USA
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Analizy rynkowe
Co wygrana Trumpa oznacza dla poszczególnych branż?
Analizy rynkowe
Wynikowi prymusi błysnęli na giełdzie
Analizy rynkowe
Raporty wynikowe za III kwartał pod lupą. Kto zaskoczył rynek?
Analizy rynkowe
Co przemawia za spadkami cen ropy?
Analizy rynkowe
Trudno nie wierzyć w akcje z USA, nawet jeśli są bardzo drogie