Gensler przejął SEC w 2021 r., a pod jego kierownictwem komisja przyjęła ambitne, ale i kontrowersyjne podejście do kilku kwestii regulacyjnych, w tym kryptowalut. Trump nie ogłosił jeszcze swojego wyboru na przewodniczącego SEC, ale oczekuje się, że następny przewodniczący będzie bardziej przyjazny wobec Wall Street i kryptowalut.
Czytaj więcej
Gary Gensler, przewodniczący amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), zasłynął z bardzo ostrej polityki wobec branży wirtualnych walut. A jeszcze kilka lat wcześniej jako wykładowca akademicki podchodził do niej bardzo przyjaźnie.
- Dziękuję prezydentowi Bidenowi za powierzenie mi tej niesamowitej odpowiedzialności – powiedział w oświadczeniu Gensler, który został nominowany przez prezydenta Joe Bidena w 2021 roku.
Gensler prowadził ambitny program mający na celu zwiększenie przejrzystości, zmniejszenie ryzyka systemowego wprowadzając dziesiątki nowych zasad, z których część została zakwestionowana w sądzie.
USA „kryptowalutową stolicą planety”
Kadencja komisarzy SEC trwa pięć lat, więc Gensler teoretycznie mógłby pozostać na stanowisku co najmniej do 2026 roku. Donald Trump, który podczas kampanii wyborczej zabiegał o poparcie sektora technologicznego, obiecał, że nie tylko zwolni Genslera, ale też nakaże rządowi zgromadzić w ramach rezerw federalnych bitcoiny o wartości miliardów dolarów. W lipcu Trump powiedział, że uczyni USA „kryptowalutową stolicą planety”. Natomiast Gensler w rozmowie z BBC oznajmił, że branża kryptowalut jest „pełna oszustw i naciągaczy”.