To wnioski z tzw. Szybkiego Monitoringu (SM), czyli cokwartalnych ankietowanych badań NBP wśród przedsiębiorstw.
Wskaźnik ocen bieżącej sytuacji przedsiębiorstw w IV kwartale ub.r. spadł czwarty raz z rzędu i znalazł się na poziomie najniższym od trzech lat, choć wciąż minimalnie powyżej długoterminowej średniej. Może się to wiązać m.in. ze spadkiem wyniku finansowego netto w III kwartale ub.r.
Z SM NBP wynika, że pogorszenie wyniku netto firm było efektem obniżenia wyniku na operacjach finansowych. Wynik na sprzedaży wyraźnie się bowiem poprawił (rok do roku), bo wzrost kosztów wyhamował bardziej niż wzrost sprzedaży. Z tego samego powodu w III kwartale ub.r. wzrosła (rok do roku) rentowność działalności operacyjnej przedsiębiorstw, która wcześniej przez cztery kwartały z rzędu malała. Odsetek przedsiębiorstw rentownych utrzymał się w rezultacie w trendzie wzrostowym.
Odsetek firm, które spodziewają się wzrostu rentowności w najbliższym roku, systematycznie jednak maleje. Spośród ankietowanych w grudniu przedsiębiorstw takie oceny formułowało niespełna 32 proc., a 19 proc. spodziewało się spadku rentowności. Różnica między tymi odsetkami wynosiła więc około 13 pkt proc., podczas gdy rok wcześniej przekraczała 30 pkt proc.
Jeszcze gorzej prezentują się prognozy firm odnośnie do ich sytuacji ekonomicznej. Wskaźnik prognoz kwartalnych spadł do poziomu najniższego od co najmniej 2013 r., a wskaźnik prognoz rocznych do poziomu najniższego od co najmniej 2015 r. (wcześniej nie był obliczany). „W świetle oczekiwań przedsiębiorstw należy się liczyć z wyraźnym pogorszeniem ich kondycji w 2020 r." – napisali analitycy NBP.