Eksport omija bariery

Zastój w polskim handlu zagranicznym na początku roku okazał się przejściowy. Już w lutym eksport towarów solidnie wzrósł pomimo ograniczeń podażowych związanych z niedoborem komponentów i opóźnieniami w dostawach.

Publikacja: 14.04.2021 05:00

Eksport omija bariery

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W lutym, jak podał NBP, eksport towarów z Polski wyniósł 21,3 mld euro, o 6,2 proc. więcej niż przed rokiem. To wynik nadspodziewanie dobry. Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie szacowali, że wartość eksportu towarowego zwiększyła się o 2,8 proc. rok do roku. Co więcej, także styczeń był pod tym względem lepszy, niż się wydawało. Eksport zmalał wówczas o 0,9 proc. rok do roku, a nie o 2,8 proc., jak podał początkowo NBP.

Na tle ostatnich miesięcy 2020 r., gdy wartość eksportu rosła w tempie dwucyfrowym (licząc w euro), lutowy wynik może wydawać się rozczarowujący. Wtedy jednak popytowi na polskie towary sprzyjał zbliżający się brexit, który skłaniał brytyjskich importerów do zwiększania zapasów. To koło zamachowe eksportu przestało działać z początkiem roku. Pojawił się natomiast hamulec w postaci niedoboru niektórych komponentów oraz opóźnień w dostawach. W tych warunkach ponad 6-proc. zwyżka wartości eksportu to wynik dobry. W takim mniej więcej tempie polski eksport rósł średnio w 2019 r., przed pandemią.

Foto: GG Parkiet

Także o 6 proc. (licząc w euro) zwiększyła się w lutym wartość polskiego importu, który w styczniu – według zrewidowanych przez NBP danych – zmalał o 4,1 proc. rok do roku. Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie szacowali, że import zwiększył się o 2 proc. rok do roku.

NBP w komentarzu wyjaśnił, że wzrost wartości eksportu (w złotych) napędzała przede wszystkim sprzedaż baterii samochodowych, katalizatorów, odzieży, urządzeń łączności bezprzewodowej, telewizorów i konsoli do gier wideo. – Wyniki handlu po raz kolejny znalazły się pod wpływem wzrostu produkcji w fabrykach, które dopiero rozwijają swoje moce produkcyjne w związku z niedawnymi inwestycjami zagranicznymi – zauważył Marcin Czaplicki, ekonomista z PKO BP. Na dynamikę importu (w złotych) duży wpływ miały z kolei m.in. zakupy szczepionek i preparatów diagnostycznych.

Nadwyżka Polski w handlu towarami zmalała w lutym do 883 mln euro, z 979 mln euro w styczniu, ale utrzymała się już dziesiąty miesiąc z rzędu. Wcześniej tak długą serię nadwyżek handlowych odnotowaliśmy tylko raz, w latach 2015–2016. Jednocześnie do najwyższego od roku poziomu wzrosła w lutym nadwyżka Polski w międzynarodowej wymianie usług. Wyniosła niemal 2,5 mld euro, po 2,3 mld euro w styczniu. Stało się tak, bo przychody Polski z tytułu eksportu usług zmalały w lutym (licząc w euro) o 7,7 proc. rok do roku, czyli mniej niż wydatki na import usług, które tąpnęły o 10,5 proc.

Wtorkowe dane NBP dotyczące bilansu płatniczego wskazują również na utrzymujący się silny popyt polskich inwestorów na zagraniczne instrumenty finansowe. W lutym ulokowali oni w akcjach i obligacjach zagranicznych podmiotów ponad 1 mld euro, najwięcej od niemal pięciu lat. GS

Gospodarka krajowa
Zanosi się na dezinflację i obniżki stóp NBP, a zatem i depozytów
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka pod koniec 2024 roku rosła jeszcze szybciej
Gospodarka krajowa
Gospodarka rosła jeszcze szybciej. Są nowe dane o PKB
Gospodarka krajowa
Dane o inflacji najlepsze od lat i najsłabsze od roku
Gospodarka krajowa
Modlitwa polskich firm. Czyli siedem barier głównych
Gospodarka krajowa
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu