Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 04.03.2022 21:00 Publikacja: 04.03.2022 21:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Handel na GPW kwitnie w najlepsze. Obroty na rynku akcji, co pokazały statystyki za luty, utrzymują się na ponadprzeciętnym poziomie, a i początek marca pod tym względem wygląda imponująco. Duża zmienność i niepewność rynkowa powodują, że obroty w ciągu sesji bez problemu przekraczają 2 mld zł. Również statystyki dotyczące instrumentów pochodnych wyglądają coraz bardziej okazale.
Kontrakty terminowe w ostatnich miesiącach nie nadążały nieco za tym, co działo się na rynku kasowym. Dobrze było to widać w statystykach za 2021 r. O ile pokazały one, że zainteresowanie akcjami nie tylko utrzymało się na ponadprzeciętnym poziomie po covidowym uderzeniu z 2020 r., a nawet wzrosło (obroty rok do roku wzrosły o prawie 6 proc.), tak w przypadku pochodnych statystyki nie prezentowały się już tak dobrze. Wolumen obrotu kontraktami na indeksy rok do roku spadł o prawie 12 proc., na akcje o niemal 8 proc., a pozytywnym zaskoczeniem okazały się jedynie pochodne na waluty. Tutaj wolumen obrotu wzrósł rok do roku o 64 proc. Tegoroczne statystyki pokazują rosnące zainteresowanie praktycznie wszystkimi pochodnymi, a prym znów wiodą futures na waluty.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po słabym początku środowej sesji indeks dużych spółek w samo południe wychodzi nad kreskę, ale przewaga popytu jest niewielka.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Jednym z ciekawszych aspektów ostatniej zawieruchy na rynkach jest to, że – w odróżnieniu od bessy na giełdach w 2022 roku – tym razem nie wszystkie aktywa traciły zgodnie na wartości.
Z mocnego otwarcia wtorkowej sesji do końca dnia pozostało niewiele, a i sama zwyżka przez moment stała pod znakiem zapytania. Problem sprawiła nie tylko energetyka.
Główne warszawskie indeksy kontynuują dziś zwyżki z początku tygodnia, wymazując już sporą część "celnych" spadków.
W obliczu dalszego łagodzenia polityki celnej Donalda Trumpa inwestorzy odważniej ruszyli do zakupów, co przełożyło się na silne zwyżki na krajowej giełdzie.
Początek tygodnia na parkiecie w Warszawie przyniósł wzrost głównego indeksu, WIG20, o 3,12%, do poziomu 2608 pkt. mWIG40 podbił 2,57% podczas gdy sWIG80 zakończył ma 2,1% zwyżce. Obroty na szerokim rynku wyniosły 1,445 mld złotych.
Jeszcze chwilę potrwa, zanim wskaźnik referencyjny WIBOR zniknie z rynku. Nowy indeks POLSTR ma zacząć być, co prawda, publikowany w II kw. tego roku, ale w ofercie bankowej pojawi się znacznie później.
Brak konkurencyjnej wojny o lokaty źle wróży naszym oszczędnościom w obliczu oczekiwanego spadku stóp procentowych. Można się spodziewać, że banki będą jeszcze szybciej ciąć i tak już niskie oprocentowanie depozytów.
Niemiecki urząd antymonopolowy wydał w poniedziałek zgodę na zakup przez włoską grupę UniCredit niemal 30 proc. akcji Commerzbanku, właściciela mBanku.
Sprzedaż obligacji detalicznych utrzymuje się nadal na wysokim poziomie. Niebawem oferta może się pogorszyć.
Według najnowszego raportu PayPo „Polak na zakupach z BNPL” aż 52 proc. ankietowanych rezygnuje z zakupów w sklepach internetowych, które nie oferują opcji płatności odroczonych, przy czym 34,9 proc. z nich przyznało, że zdarzyło im się to wielokrotnie.
Stawki WIBOR, jak i kontrakty FRA, lecą na łeb na szyję. Dla kredytobiorców oznacza to niższe raty nawet wcześniej, niż RPP obniży stopy procentowe.
Program dopłat do kredytów z nowym zwrotem. Ale rynek więcej wagi przykłada do wolty prezesa NBP w sprawie stóp procentowych.
Mamy wszystkie atuty, by zdobywać nowych klientów, nawet na tak konkurencyjnym rynku jak obecnie – przekonuje Piotr Żabski, prezes Alior Banku. To pozwolić ma na wzrost przychodów mimo zmiany cyklu w polityce pieniężnej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas