Notowaniom akcji w Europie sprzyjały m.in. dobre wyniki kwartalne spółek, takich jak grupy hotelowej InterContinental czy Deutsche Post. Kurs tej pierwszej rósł o ponad 3 proc., a niemieckiej poczty o 2,5 proc.
Niewiele było dziś natomiast do analizowania danych makrogospodarczych. W Europie do najistotniejszych należy zaliczyć informacje o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, która wzrosła w kwietniu o 5,2 proc., najsilniej od pięciu lat. Taki odczyt był oczywiście pozytywny dla rynków.
W przypadku USA uwagę zwracały przede wszystkim dane dotyczące cen importu, które co prawda wzrosły silniej niż prognozowano (2,2 proc. vs. 1,8 proc.), jednak już wolniej niż w marcu, co też jest korzystnym sygnałem.
Na rynki wciąż rzutuje sytuacja wokół Grecji. Spekulacje, że trzeba będzie ją wspomóc kolejnymi 60 mld euro pomocy, nie są jednak szczególnie odkrywcze dla inwestorów, stąd ich reakcje były dziś raczej obojętne. Zdaniem analityków część negatywnych scenariuszy, w tym dotyczących Grecji, zresztą już w poprzednich tygodniach została wkalkulowana w ceny akcji, kiedy to na rynkach obserwowano spadki.
[link=http://www.parkiet.com/artykul/1049732_Microsoft-kupil-Skype-a.html]Na giełdzie nowojorskiej inwestorzy nie mogli przejść obojętnie wokół przejęcia Skype’a przez Microsoft za 8,5 mld USD[/link]. Koncernowi z Redmond zakup się nie przysłużył, bo jego akcje taniały o ponad 1 proc., ale za to rosły notowania mniejszych spółek, które tak jak Skype (sam nie jest firmą giełdową) mogą paść łupem większych graczy.