Czarny poniedziałek na giełdach

Aktualizacja: 06.02.2017 20:19 Publikacja: 24.08.2015 17:08

Czarny poniedziałek na giełdach

Foto: Bloomberg

To był Czarny Poniedziałek na giełdzie w Szanghaju. Indeks Shanghai Composite stracił w ciągu jednego dnia aż 8,5 proc. i był to jego największy dzienny spadek od lutego 2007 r. Od czerwcowego szczytu obniżył się aż o 38 proc. i zniwelował całą tegoroczną zwyżkę. Fala wstrząsowa szybko przetoczyła się przez rynki azjatyckie, dotarła do Europy i przeniosła się za Ocean. Tokijski indeks Nikkei 225 spadł aż o 4,6 proc., tajwański indeks TWSE stracił 7,5 proc. i był to jego największy dzienny spadek w historii, australijski ASX 200 tąpnął o ponad 4 proc., indyjski Sensex o 6,2 proc. Polski WIG20 spadał w ciągu dnia nawet o 7,5 proc. i znalazł się najniżej od lata 2012 r. - Rynki panikują. To przypomina azjatycki kryzys finansowy z lat 90. Spekulanci pozbywają się aktywów, które wydają się im najbardziej wrażliwe - twierdzi Takao Masai, szef działu analiz japońskiego Shinsei Banku.

Panika nie oszczędza rynków rozwiniętych. Wiele europejskich indeksów giełdowych traciło podczas poniedziałkowej sesji ponad 5 proc. Niemiecki indeks DAX od tegorocznego szczytu spadł już ponad 20 proc. i niemal zniwelował tegoroczne zwyżki. Paneuropejski indeks FTSEEurofirst 300 stracił od początku sierpnia ponad 10 proc. a jego kapitalizacja zmniejszyła się o 1 bln euro. To może być dla niego najgorszy miesiąc od października 2008 r. Amerykańskie indeksy S&P 500 i Dow Jones Industrial znalazły się najniżej od października 2014 r. Drugi z nich tracił na poniedziałkowym otwarciu sesji ponad 6 proc.

Obawy inwestorów koncentrują się wokół Chin. Odkąd 11 sierpnia Ludowy Bank Chin zdewaluował juana (co zostało odebrane przez rynek jako kolejny sygnał o osłabieniu chińskiej gospodarki) ze światowych rynków akcji wyparowało już około 5 bln USD. Obawy o kondycję Chin - drugiej, a według niektórych wyliczeń pierwszej gospodarki świata - biją szczególnie w ceny surowców, akcje spółek naftowych i górniczych (patrz też ramki niżej) oraz papiery firm technologicznych.

- Inwestorzy obawiają się dalszej słabości gospodarczej Chin, bólu na rynkach surowcowych oraz niepewności związanej z polityką Fedu oraz Ludowego Banku Chin. Niebezpieczeństwo polega na tym, że ceny surowców i akcji zaczynają korelować ze sobą podobnie jak w 2000 r., podczas pęknięcia bańki dot.com, czyli gdy kryzys na rynkach wschodzących przekształcił się w amerykańską recesję - wskazuje Kit Juckes, strateg z Societe Generale.

Coraz częściej słychać, że trwająca od 2009 r. hossa, napędzana m.in. polityką banków centralnych, dobiegła końca i rynki czeka dalszy ciąg silnej korekty oraz wiele miesięcy podwyższonej zmienności.

- Im bardziej rozciągnięty cykl, a ten rozciągnięty jest rekordowo, tym bardziej brutalny regres. Ten oceniamy na co najmniej 50 proc. - pisze Andrzej Hubert Willmann, polski weteran Wall Street, szef firmy analitycznej Analitica-Aurum Partners. - To programy QE były głównie odpowiedzialne za olbrzymie hossy na amerykańskim i brytyjskim rynku akcji. Od 9 marca 2009 r., czyli dnia gdy rozpoczęto program QE do szczytu z 27 kwietnia 2015 r. indeks FTSE 100 wzrósł o 100,5 proc. S&P 500 zwiększył się od 9 marca 2009 r. do 18 maja 2015 r. o 214 proc. Czy ktoś może być więc zaskoczony, że doszło do realizacji zysków po tym, jak ceny wielu akcji zdrożały do nierealistycznie wysokich poziomów? Możliwe, że wkrótce rynki doświadczą "odbicia zdechłego kota", ale sytuacja na giełdach będzie bardzo zmienna aż do świąt Bożego Narodzenia - prognozuje David Buik, strateg z firmy Panmure Gordon. Krach zaczął się w Chinach, więc inwestorzy z całego świata bardzo uważnie przyglądają się działaniom władz ChRL mającym powstrzymać panikę na rynkach oraz stymulować gospodarkę.

 

Czytaj też:

Emocje górą

Czeka nas dłuższa bessa?

I chyba stało się!

Giełda
Burzliwa noc przed nami
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Giełda
Lekkie schłodzenia nastrojów na GPW
Giełda
Rynki wstrzymują oddech w przeddzień wyborów w USA. Powrót optymizmu na GPW
Giełda
Krajowe indeksy efektownie odbiły od dna
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Giełda
W oczekiwaniu na wynik wyborów
Giełda
Indeksy w Warszawie odbiły od dna