Większość funduszy tym razem znalazła się pod kreską

Luty na światowych rynkach minął pod znakiem zmiany oczekiwań w górę na podwyżki stóp procentowych przez główne banki centralne po tym, jak w styczniu oczekiwania te spadały. W efekcie na świecie wyraźnie wzrosły rentowności obligacji skarbowych.

Publikacja: 07.03.2023 21:00

Większość funduszy tym razem znalazła się pod kreską

Foto: AdobeStock

Wobec ostatnich zmian nastrojów na globalnych rynkach polskie obligacje zachowywały się dość spokojnie.

Stopy jednak wyżej

Po negatywnych zaskoczeniach odczytami inflacji oraz lepszymi niż się spodziewano danymi z rynku pracy w lutym oczekiwania wobec amerykańskiego Fedu oraz Europejskiego Banku Centralnego przesunęły się wyżej. Jak na razie podobne nastroje utrzymują się także w marcu. Na przykład w tym tygodniu ekonomiści BNP Paribas zrewidowali w górę prognozy docelowych stóp procentowych w strefie euro do 4 proc. wobec wcześniej oczekiwanych 3,25 proc. „Naszym zdaniem EBC będzie trzymał się tempa podwyżek na poziomie 50 pkt baz. zarówno w marcu, jak i maju” – podano. Oczekiwania wyższych niż dotąd stóp w USA oraz strefie euro oznaczały wzrost rentowności obligacji skarbowych. Oprocentowanie amerykańskich papierów dziesięcioletnich wzbiło się pod koniec lutego do 4 proc., a na początku marca nawet przebiło ten poziom, osiągając najwyższy poziom w tym roku. Dochodowości analogicznych papierów Niemiec czy Francji wzbiły się z kolei na wieloletnie szczyty. Co ciekawe, na polskich obligacjach skarbowych te zwyżki nie zrobiły większego wrażenia i część funduszy dłużnych w lutym dała zarobić. Dotyczy to jednak przede wszystkim portfeli papierów krótkoterminowych oraz korporacyjnych, a ich przeciętne stopy zwrotu ograniczyły się do jednego miejsca po przecinku. Łącznie na plusie znalazło się 7 z 23 wyróżnianych przez serwis Analizy.pl grup. Poza funduszami dłużnymi uniwersalnymi, skarbowymi, korporacyjnymi i zagranicznymi dodatni wynik wypracowały jeszcze portfele akcji europejskich rynków wschodzących oraz europejskich rynków rozwiniętych. Ta pierwsza kategoria dała zarobić uczestnikom przeciętnie 1,5 proc., a druga 1,4 proc. Na podium zmieściły się jeszcze fundusze akcji polskich małych i średnich spółek, gdzie średni zysk sięgnął 0,8 proc. Fundusze szerokiego rynku polskiego, w związku ze słabszym zachowaniem dużych spółek, traciły średnio po 0,8 proc. i był to wynik zbliżony do tego, co osiągnęły portfele polskich obligacji skarbowych długoterminowych oraz akcji amerykańskich.

Złoto na minusie

Ogółem – jak wynika z danych serwisu Analizy.pl – zaledwie 220 spośród ponad 850 krajowych funduszy znalazło się w lutym nad kreską. Najgorzej zaprezentowały się akcje metali szlachetnych, przynosząc średnio aż 9,4 proc. na minusie. Po dwóch miesiącach tego roku grupa ta jest jedyną, która notuje również stratę od początku roku. Drugą grupą od dołu w zeszłym miesiącu były akcje azjatyckie, gdzie przeciętny spadek sięgnął 6,2 proc., natomiast o 1 pkt proc. lepszy wynik wypracowały fundusze globalnych rynków wschodzących. W kontekście zachowania tej grupy aktywów warto przypomnieć, że oczy inwestorów od początku roku skierowane są na rynek chiński w związku z otwarciem tamtejszej gospodarki i zniesieniem tzw. polityki zero covid. Wyniki za luty były jednak słabe.

Czytaj więcej

Słaby rok na giełdach mocno odbił się na finansach TFI

Jak tłumaczy Grzegorz Prażmo, zarządzający TFI Allianz Polska, częściowym powodem zastoju na rynku chińskim jest względny brak nowych wiadomości, ale to raczej nie potrwa długo, ponieważ kolejny sezon wyników kwartalnych rozpocznie się za kilka tygodni. – Zdaniem przedstawicieli Allianz Global Investors same wyniki finansowe spółek prawdopodobnie mogą być słabe, odzwierciedlając wczesne etapy ponownego otwarcia gospodarki, kiedy covid szybko się rozprzestrzeniał, a wiele osób odizolowało się w domu. Bardziej interesujące będzie wysłuchanie, co firmy mówią o wczesnych oznakach ożywienia gospodarczego – twierdzi Prażmo. Jak mówi, drugi ważny obszar dotyczy docelowego wzrostu PKB na 2023 r., który jest obecnie oczekiwany na poziomie powyżej 5 proc. oraz szczegóły na temat wsparcia na rzecz osiągnięcia tego celu. – Po tym, jak w ubiegłym roku wzrost był poniżej oczekiwań, urzędnicy będą zachęceni do przekroczenia swoich celów. Pojawiają się plotki na temat kuponów konsumpcyjnych dla mniejszych miast, większego bodźca fiskalnego dla projektów infrastrukturalnych i potencjalnie większej dźwigni finansowej w przedsiębiorstwach państwowych w celu dostarczenia dodatkowego popytu wewnętrznego – tłumaczy zarządzający TFI Allianz Polska. Zarządzający Allianz Global Investors spodziewają się znacznego ożywienia gospodarczego w nadchodzących miesiącach, z sektorem usług na czele.

Luty przyniósł spadki większości funduszy, jednak po dwóch miesiącach tego roku zdecydowana większość produktów TFI jest na plusie. Najmocniejsze, z 8,3-proc. stopą zwrotu, są akcje małych i średnich spółek przed europejskimi akcjami rynków rozwiniętych, które zyskały 8,1 proc.

Krajowy rynek dość odporny na zagraniczne zawirowania

Spółki value lekarstwem na rosnące stopy

Michał Rabiega wicedyrektor departamentu zarządzania aktywami, PKO TFI

PKO Akcji Dywidendowych Globalny to subfundusz inwestujący głównie w europejskie spółki typu value, tzn. należące do tradycyjnych sektorów gospodarki, takich jak przemysł, finanse czy ochrona zdrowia. Są to firmy o ugruntowanej pozycji na rynku i stabilnej sytuacji finansowej, zwykle wypłacające regularne dywidendy. Tego typu podmioty dużo lepiej radzą sobie w otoczeniu zaostrzającej się polityki pieniężnej, bo nie są one mocno zadłużone, więc rosnący koszt finansowania nie stanowi dla nich dużego obciążenia. Jednocześnie dla samej rynkowej wyceny każdej spółki ważna jest zarówno wysokość spodziewanych zysków czy dywidend, termin ich osiągnięcia, jak i stopa procentowa, którą dyskontujemy te przepływy pieniężne, aby oszacować ich bieżącą wartość. Im te przepływy są bardziej pewne, stabilne i „na wyciągnięcie” ręki, tak jak ma to miejsce w przypadku spółek, w które inwestuje PKO Akcji Dywidendowych Globalny, tym mniejszy negatywny wpływ na wycenę rynkową mają rosnące stopy procentowe. W lutym korzystnie wyróżniły się firmy z europejskiego sektora bankowego będące beneficjentem rosnących stóp proc. w strefie euro.

Widzimy szanse w polskich spółkach

Tomasz Matras dyrektor biura rynku akcji, TFI PZU

PZU Akcji Polskich to aktywnie zarządzany fundusz akcji i w praktyce rzeczywiście staramy się to wykorzystywać. Konsekwentnie realizujemy przyjętą strategię inwestycyjną, opartą na aktywnym poszukiwaniu dobrych i atrakcyjnie wycenianych spółek na szerokim rynku w Polsce, a także zagranicznych, uzupełniających portfel. To powoduje, że od wprowadzonej zmiany strategii, która miała miejsce w 2021 r., fundusz osiąga bardzo dobre stopy zwrotu. O jakości tej strategii świadczy wynik w lutym. Na spadkowym rynku fundusz wypracował dodatnią stopę zwrotu. Przyczyniło się do tego mocne przeważenie w ostatnich miesiącach kilku znacząco przecenionych w 2022 r. podmiotów, głównie wśród średnich i małych spółek. Ponadto bardzo dobrze pracowało także kilka pozycji pozabenchmarkowych. Chciałbym podkreślić, że jest to fundusz akcji, w związku z czym staramy się, żeby rzeczywista alokacja w akcje była wysoka. Koncentrujemy się na selekcji spółek, która jest źródłem wyniku. Nadal widzimy duży potencjał w mocno przecenionych w ostatnich miesiącach spółkach polskich. Aktywność i selekcja to strategia na nadchodzące kwartały. 

Widać ruch na rynku długu korporacyjnego

Izabela Sajdak zarządzająca, BNP Paribas TFI

BNP Paribas Aktywnego Inwestowania zachowywał się w lutym bardzo dobrze. Jego wynik to zasługa przede wszystkim poprawy nastrojów na krajowym rynku obligacji korporacyjnych oraz mniejszej duracji w części skarbowej. W lutym papiery skarbowe na świecie były pod presją z powodu rosnących obaw o kontynuację zacieśnienia pieniężnego przez najważniejsze banki centralne. Oczekiwania inwestorów na wyższe docelowe stopy referencyjne w USA i strefie euro przełożyły się na wyprzedaż obligacji skarbowych, w tym na krajowym rynku. Rentowności polskich papierów dziesięcioletnich wróciły w pobliże 6,7 proc.

Po kilku miesiącach słabszego zachowania długu korporacyjnego widać powrót zarówno inwestorów, jak i emitentów. Wyceny wielu obligacji korporacyjnych istotnie urosły, co przełożyło się na wzrost wyceny jednostki uczestnictwa funduszu. Odpowiednia selekcja akcji, które zachowywały się lepiej niż szeroki rynek, również pozytywnie wpłynęła na wycenę jednostki funduszu. Perspektywy dla funduszu pozostają dobre w nadchodzących miesiącach.

Wysoka zmienność na rynku długu

Łukasz Tokarski zastępca dyrektora zespołu zarządzania instrumentami dłużnymi, Pekao TFI

W lutym Pekao Konserwatywny Plus zarobił 1,11 proc. Bardzo dobry wynik to z jednej strony efekt strukturalnie wysokiej rentowności portfela, z drugiej udanych inwestycji na rynku euroobligacji dokonanych w lutym. Nie bez znaczenia było również nasze konserwatywne spozycjonowanie w polskie obligacje skarbowe o stałym oprocentowaniu, gdzie obserwowaliśmy istotną korektę cen. Pozytywnie do wyniku kontrybuowały także nasze inwestycje na rynku czeskim, gdzie zarobiliśmy na obligacjach skarbowych nabytych przy równoczesnym zabezpieczeniu ryzyka wzrostu stóp procentowych instrumentami pochodnymi.

Chociaż funkcjonujemy w warunkach wysokiej zmienności, a budowa scenariuszy sięgających horyzontem końca roku pozostaje trudna, to jednak perspektywy wyników funduszu na najbliższy rok należy ocenić pozytywnie. Wysoki dodatni poziom stóp procentowych i wysokie spready kredytowe budują wysoką rentowność portfela, tworząc bufor na niesprzyjające warunki rynkowe, zmienność zaś tworzy okazje do osiągania naprawdę wysokich stóp zwrotu.

Fundusze inwestycyjne
Już bez szału popytu na fundusze dłużne
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze inwestycyjne
Mieszane perspektywy przed złotem
Fundusze inwestycyjne
USA pozostaną w hossie. W Polsce lepiej postawić na fundusz skarbowy
Fundusze inwestycyjne
Jesienią krajowe fundusze obligacji poderwały się do lotu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Fundusze inwestycyjne
Jakub Głowacki, zarządzający Acer FIZ: Europa na krawędzi kryzysu
Fundusze inwestycyjne
Sektor TFI i klienci nie będą skłonni do większego ryzyka