Wobec ostatnich zmian nastrojów na globalnych rynkach polskie obligacje zachowywały się dość spokojnie.
Stopy jednak wyżej
Po negatywnych zaskoczeniach odczytami inflacji oraz lepszymi niż się spodziewano danymi z rynku pracy w lutym oczekiwania wobec amerykańskiego Fedu oraz Europejskiego Banku Centralnego przesunęły się wyżej. Jak na razie podobne nastroje utrzymują się także w marcu. Na przykład w tym tygodniu ekonomiści BNP Paribas zrewidowali w górę prognozy docelowych stóp procentowych w strefie euro do 4 proc. wobec wcześniej oczekiwanych 3,25 proc. „Naszym zdaniem EBC będzie trzymał się tempa podwyżek na poziomie 50 pkt baz. zarówno w marcu, jak i maju” – podano. Oczekiwania wyższych niż dotąd stóp w USA oraz strefie euro oznaczały wzrost rentowności obligacji skarbowych. Oprocentowanie amerykańskich papierów dziesięcioletnich wzbiło się pod koniec lutego do 4 proc., a na początku marca nawet przebiło ten poziom, osiągając najwyższy poziom w tym roku. Dochodowości analogicznych papierów Niemiec czy Francji wzbiły się z kolei na wieloletnie szczyty. Co ciekawe, na polskich obligacjach skarbowych te zwyżki nie zrobiły większego wrażenia i część funduszy dłużnych w lutym dała zarobić. Dotyczy to jednak przede wszystkim portfeli papierów krótkoterminowych oraz korporacyjnych, a ich przeciętne stopy zwrotu ograniczyły się do jednego miejsca po przecinku. Łącznie na plusie znalazło się 7 z 23 wyróżnianych przez serwis Analizy.pl grup. Poza funduszami dłużnymi uniwersalnymi, skarbowymi, korporacyjnymi i zagranicznymi dodatni wynik wypracowały jeszcze portfele akcji europejskich rynków wschodzących oraz europejskich rynków rozwiniętych. Ta pierwsza kategoria dała zarobić uczestnikom przeciętnie 1,5 proc., a druga 1,4 proc. Na podium zmieściły się jeszcze fundusze akcji polskich małych i średnich spółek, gdzie średni zysk sięgnął 0,8 proc. Fundusze szerokiego rynku polskiego, w związku ze słabszym zachowaniem dużych spółek, traciły średnio po 0,8 proc. i był to wynik zbliżony do tego, co osiągnęły portfele polskich obligacji skarbowych długoterminowych oraz akcji amerykańskich.
Złoto na minusie
Ogółem – jak wynika z danych serwisu Analizy.pl – zaledwie 220 spośród ponad 850 krajowych funduszy znalazło się w lutym nad kreską. Najgorzej zaprezentowały się akcje metali szlachetnych, przynosząc średnio aż 9,4 proc. na minusie. Po dwóch miesiącach tego roku grupa ta jest jedyną, która notuje również stratę od początku roku. Drugą grupą od dołu w zeszłym miesiącu były akcje azjatyckie, gdzie przeciętny spadek sięgnął 6,2 proc., natomiast o 1 pkt proc. lepszy wynik wypracowały fundusze globalnych rynków wschodzących. W kontekście zachowania tej grupy aktywów warto przypomnieć, że oczy inwestorów od początku roku skierowane są na rynek chiński w związku z otwarciem tamtejszej gospodarki i zniesieniem tzw. polityki zero covid. Wyniki za luty były jednak słabe.
Czytaj więcej
Ten rok zapewne przyniesie poprawę zysków towarzystw funduszy inwestycyjnych, ale trudno, by było inaczej po tak słabym 2022 r. Wynik netto branży TFI za zeszły rok był niższy aż o 40 proc.