Mercator: możliwe perturbacje na rynku

Sytuacja na rynku rękawic ochronnych jest bardzo dynamiczna zarówno po stronie popytu, jak i podaży.

Spadające ceny rękawic negatywnie przełożyły się na wyniki II kwartału. Zarząd Mercatora wskazuje jednak, że w lipcu spadki wyhamowały.

Zaburzenia w podaży

– Sygnalizowany przez nas wielokrotnie trend zniżkujących cen rękawic skłania klientów do ostrożniejszych zakupów. W naturalny sposób w takim otoczeniu biznesowym rentowność segmentu dystrybucyjnego znalazła się pod presją z racji przesunięcia czasowego zakupów i transportu z Azji do Europy wobec fizycznej sprzedaży do klientów. Wstępny, szacunkowy wynik EBITDA byłby wyższy o około 55,1 mln zł, gdyby został oczyszczony z zawiązanych nowych rezerw na wartość towarów kupionych po cenach wyższych niż obecnie możliwe do uzyskania ceny sprzedaży – wyjaśnia Witold Kruszewski, członek zarządu ds. finansowych w Grupie Mercator Medical.

Foto: GG Parkiet

Spółka obserwuje również, choć z opóźnieniem, reakcje klientów segmentu produkcyjnego na zmiany otoczenia rynkowego. – O dwóch renegocjowanych kontraktach długoterminowych poinformowaliśmy właśnie raportami bieżącymi. Jednak warto podkreślić, że cała nasza produkcja znajduje odbiorców po akceptowanych przez nas cenach – dodaje.

Więcej powodów do optymizmu daje sytuacja na rynku surowców. – Kolejny miesiąc z rzędu tanieje lateks syntetyczny od szczytowego poziomu, który notowaliśmy w maju. To jest dobry prognostyk i spodziewamy się podobnego trendu w kolejnych okresach – wyjaśnia Kruszewski.

Foto: GG Parkiet

Wskazuje, że podaż rękawic będzie kształtowana z jednej strony przez lockdown w Malezji, gdzie ulokowana jest większość fabryk, ale z drugiej może się pojawić efekt wzrostu mocy produkcyjnych w Chinach. – W wyniku lockdownu w Malezji zmniejszyła się podaż rękawic – nie tylko nie ma produkcji, ale również nie ma wysyłek. Wszystko wskazuje na to, że lockdown prawdopodobnie zostanie przedłużony do końca lipca, co może spowodować perturbacje po stronie podażowej – uważa.

Równocześnie zapewnił, że pogarszająca się sytuacja pandemiczna w tym rejonie Azji nie zagraża działalności zakładów spółki zlokalizowanych w Tajlandii.

Kurs w dół po wynikach

Ze wstępnych szacunków zarządu Mercatora wynika, że w II kwartale br. grupa zanotowała 146,6 mln zł skonsolidowanego zysku netto, co oznacza spadek o 30 proc. względem analogicznego kwartału poprzedniego roku. Równocześnie było to o prawie 50 proc. mniej niż w I kwartale. EBITDA zmniejszyła się o 30 proc., osiągając poziom 164,7 mln zł. Przychody ze sprzedaży wyniosły 535,5 mln zł i były o 43 proc. wyższe niż przed rokiem. Spółka zanotowała wyraźny spadek rentowności. Marża EBITDA obniżyła się do 31 proc. z 62 proc. zanotowanych przed rokiem.

W reakcji na rozczarowujące wyniki w trakcie piątkowej sesji notowania Mercator Medical spadały nawet o ponad 7 proc., czemu towarzyszyły bardzo wysokie obroty.