Były przewodniczący KNF i jego zastępca zatrzymani przez CBA

Sprawa dotyczy nadzoru sprawowanego nad SKOK Wołomin w latach 2012–2014. Prokuratura twierdzi, że doszło do niedopełnienia obowiązków przez urzędników KNF.

Publikacja: 07.12.2018 05:00

Wśród zatrzymanych są były przewodniczący KNF Andrzej J.

Wśród zatrzymanych są były przewodniczący KNF Andrzej J.

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

W czwartek rano na polecenie prokuratora Prokuratury Regionalnej w Szczecinie funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali byłego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Andrzeja J. i sześciu podległych mu byłych urzędników.

Siedmiu w rękach CBA

Zatrzymanym po doprowadzeniu do prokuratury w Szczecinie postawiono zarzuty popełnienia przestępstw o charakterze urzędniczym. Śledztwo dotyczy nadzoru nad SKOK Wołomin w latach 2012–2014 r. Prokuratura Krajowa podaje, że „obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy" wskazuje, że zatrzymani w związku z pełnionymi funkcjami w KNF w latach 2013–2014 dopuścili się przestępstw niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w wielkich rozmiarach na szkodę Bankowego Funduszu Gwarancyjnego i depozytariuszy.

Oprócz Andrzeja J., który kierował KNF w latach 2011–2016, zatrzymano też Wojciecha Kwaśniaka (zgodził się na podawanie nazwiska), zastępca przewodniczącego KNF w latach 2011–2017. Kwaśniak znany był ze swojej stanowczości nie tylko wobec nadzorowanych banków, ale także systemu SKOK, czyli spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, które wbrew sprzeciwom PiS i środowiskom skupionym wokół senatora Grzegorza Biereckiego, twórcy SKOK, zostały objęte nadzorem KNF jesienią 2012 r. – To oburzające, cztery lata temu Wojciech Kwaśniak omal nie został zabity w związku z tą sprawą, dzisiaj ci, którzy zlecili zamach na niego, są na wolności, a on sam jest zatrzymany pod absurdalnymi zarzutami – powiedział „Gazecie Wyborczej" mec. Jerzy Naumann, pełnomocnik Kwaśniaka.

Wieloletni proceder

SKOK Wołomin, największa wtedy kasa spółdzielcza, upadł w lutym 2015 r. (w grudniu 2014 r., czyli ledwie miesiąc po wprowadzeniu zarządcy komisarycznego, KNF złożyła wniosek o upadłość). BFG wypłacił 45 tys. jego deponentów łącznie 2,2 mld zł gwarancji depozytów. Pod koniec czerwca 2014 roku suma bilansowa SKOK Wołomin wynosiła 3,1 mld zł. Portfel kredytowy wynosił 2,4 mld zł, a depozyty 2,7 mld zł. Szkoda z tytułu niespłaconych pożyczek i kredytów, jak wynika z danych prokuratury, wynosi około 3 mld zł.

To właśnie fatalna jakość kredytów była głównym powodem niewypłacalności wołomińskiej kasy, ale problemy zaczęły się znacznie wcześniej.

Trzy lata temu KNF informowała, że dokumenty odnalezione przez zarządcę komisarycznego wskazywały, że Kasa Krajowa, która do momentu objęcia nadzorem sektora SKOK przez KNF kontrolowała kasy, wiedziała o procederze wyłudzeń kredytów już od 2008 r. Jak podawał „Puls Biznesu", wskaźnik kredytów przeterminowanych wzrósł od końca 2012 r. do września 2014 r. z zaledwie 5,8 proc. do 38 proc., a w momencie upadłości wynosił aż 93 proc. (w sektorze bankowym wynosił wtedy ok. 8 proc.). „PB" twierdził, że Kasa Krajowa nie zawiadomiła prokuratury (choć KK twierdzi, że nie było ku temu podstaw). A KNF w latach 2013–2014 robiła to kilkakrotnie. Mimo że kompleksowy audyt KNF wykazał w SKOK Wołomin wiele patologii (naruszenia prawa bankowego, ustaw o kasach spółdzielczych oraz o rachunkowości, udzielano kredytów osobom bez zdolności i bez oznaczenia celu kredytu, rolowano niespłacane długi), to nadzór stwierdził, że sytuacja nie wymaga wprowadzenia zarządcy komisarycznego. Prawdopodobnie właśnie ten element sprawy jest głównym przedmiotem śledztwa – ewentualne zaniechanie urzędników KNF mogło umożliwiać przestępcom wyłudzenia kredytów z wołomińskiej kasy.

Finanse
MF zaoferuje obligacje za 10-20 mld zł na 2 przetargach sprzedaży w XI, możliwy 3. przetarg
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Finanse
Dyrektorom finansowym przybywa wyzwań, w tym tych związanych z ryzykiem
Finanse
Rekordowa liczba krótkich pozycji. Co to oznacza dla polskiej giełdy?
Finanse
Zagranica gra na spadki na GPW. Rekordowa liczba shortów i co z niej wynika
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Finanse
PFR stawia na wspieranie inwestycji, także ekspansji zagranicznej firm
Finanse
Cavatina Holding zdecydował o emisji obligacji serii P2024C o wartości nom. do 25 mln zł