Jakub Wilk, Junior Associate w MFW Fiałek
Współcześnie coraz częściej podkreśla się, że pozostawanie na giełdzie wiąże się z większą liczbą problemów niż korzyści. Szeroki dostęp do finansowania poza rynkiem, rosnące koszty doradców, konieczność zapewnienia zgodności z regulacjami i wytycznymi oraz ograniczenia związane ze statusem spółki publicznej istotnie wpływają na bilans zalet i wad związanych z obecnością na rynku publicznym, tym samym osłabiając zainteresowanie wprowadzaniem akcji do obrotu, a koncentrując uwagę raczej na ich wycofywaniu (ang. delisting). Jak łatwo zauważyć, zaledwie w tym roku, w którym nie doszło jeszcze do żadnego debiutu na rynku głównym (wyłączając przeniesienie notowań), w ośmiu na dziewięć z przeprowadzonych wezwań wskazano, że wzywający dążą do wycofania akcji.
Kiedy ostatecznie zapadnie decyzja o wycofaniu akcji z obrotu zorganizowanego, konieczne jest przeprowadzenie złożonego procesu prawnego i finansowego, prowadzącego do utraty statusu spółki publicznej i wycofania akcji ze wskazanego obrotu, zwanego delistingiem. Wizja wycofania spółki z giełdy, mimo że kusząca, wymaga jednak odpowiedniego przygotowania i zaplanowania.
Pod względem formalnym, na początku należy ustalić, kto właściwie może podjąć decyzję o wycofaniu spółki z rynku publicznego. Wbrew pozorom odpowiedź na to pytanie nie jest oczywista. Pomimo że to spółka składa wniosek do KNF o udzielenie zezwolenia na wycofanie akcji z obrotu, wniosek ten może być złożony wyłącznie, jeśli uprzednio walne zgromadzenie lub inny właściwy organ stanowiący spółki podejmie uchwałę o wycofaniu akcji z obrotu większością 9/10 głosów oddanych w obecności akcjonariuszy reprezentujących przynajmniej 1/2 kapitału zakładowego. Spółka nie może samodzielnie zadecydować o delistingu, ponieważ leży to w gestii akcjonariuszy.
Z tej perspektywy należy zadać pytanie: jaką część głosów w spółce musi posiadać podmiot, aby zainicjować proces wycofania akcji z obrotu? Podobnie jak wyżej, kwestia ta nie jest jednoznaczna. Zgodnie z ustawą uchwała o wycofaniu akcji z obrotu może być umieszczona w porządku obrad walnego zgromadzenia wyłącznie w trybie formalnego zwołania określonego w KSH. Przy założeniu, że statut spółki nie wprowadza innych wymogów w tym zakresie, akcjonariusz lub akcjonariusze reprezentujący co najmniej 1/20 kapitału zakładowego mogą żądać zwołania takiego zgromadzenia i umieszczenia określonych spraw w porządku obrad. Wobec czego inicjatywę w zakresie procesu delistingu można przypisać takim właśnie podmiotom.