Pierwsze raporty roczne odnoszące się do taksonomii Sustainable Finance pojawiły się na rynku już w roku ubiegłym, ale zakres raportowania był tam stosunkowo wąski. Chodziło o zidentyfikowanie rodzajów działalności spółek względem listy działalności ujętej w taksonomii i wskazanie, jakie odsetki przychodów, CapEx-u i OpEx-u są objęte taksonomią. Czyli dowiedzieliśmy się, jaka część działalności spółki w ogóle jest w taksonomii zdefiniowana. Natomiast obecnie spółki muszą dokonać analizy, czy ta część objęta taksonomią jest zgodna z jej wymogami.
Wymogi te określone zostały w dwóch obszarach: środowiskowym oraz praw człowieka i praw pracowniczych. Obszar środowiskowy to bardzo szczegółowo zdefiniowane techniczne kryteria kwalifikacji (TKK) dotyczące sześciu celów: łagodzenia zmian klimatu, adaptacji do zmian klimatu, zasobów wodnych i morskich, gospodarki obiegu zamkniętego, odpadów oraz bioróżnorodności. Przy czym TKK istotnego wkładu w dwa pierwsze cele mają formę aktów prawnych, a dla czterech kolejnych są wciąż w fazie projektu, w związku z czym za rok 2022 nie będzie jeszcze obowiązku odniesienia się do nich.
Co konkretnie musi zrobić spółka? Po pierwsze, zweryfikować, czy jest zobowiązana do wskazanego powyżej zakresu raportowania, gdyż dotyczy on stosunkowo dużych podmiotów (w poprzednich latach było to ok. 150 emitentów). Przy czym – choć kryteria się nie zmieniły – raportowaniem mogą być objęte nowe podmioty z powodu przekroczenia tych kryteriów za lata 2021 i 2022 czy to z powodu dynamicznego rozwoju, czy z przyczyny tak prozaicznej, jak inflacja (kryteria finansowe wyrażone zostały w wartościach bezwzględnych), czy też zmiany interpretacji przez spółkę pojęcia „pracownik”.
Po drugie, należy określić, jakie rodzaje działalności według klasyfikacji zawartej w aktach delegowanych do taksonomii prowadzi spółka. W większości przypadków to ćwiczenie zostało przeprowadzone rok temu, ale może się okazać, że będzie trzeba dokonać zmian. I to nie tylko w związku ze zmianą rodzaju działalności – być może analiza przeprowadzona została zbyt pobieżnie i dopiero szczegółowe badanie TKK doprowadzi do właściwej diagnozy w klasyfikacji ujętej w taksonomii.
Trzecim krokiem będzie wyliczenie mianowników do poszczególnych wskaźników. Teoretycznie takie działanie także powinno było zostać przeprowadzone w ubiegłym roku, ale brak konieczności szczegółowych wyliczeń mógł nieco uśpić czujność. O ile przychody i CapEx są kategorią dość prostą, o tyle OpEx jest dużo trudniejszy w interpretacji, w szczególności nie jest to pojęcie tożsame z kosztami operacyjnymi, jakie znamy ze sprawozdań finansowych.