Spółka realizująca inwestycje za pomocą ESCO, w przyszłym tygodniu pokaże wyniki II kwartału 2023 roku obrotowego (październik–grudzień). Ze względu na wprowadzenie nowych przepisów dotyczących raportowania, jej wyniki finansowe powinny w lepszym stopniu odzwierciedlać finanse firmy.

– Ze względu na specyfikę umów ESCO wycena tych kontraktów na podstawie MSSF (nowych standardów sprawozdawczości) jest bardziej miarodajna i reprezentatywna. Wysoka inflacja powoduje wzrost kosztów realizacji inwestycji, ale proszę pamiętać, że rosną też koszty energii, a za nimi potencjał do generowania oszczędności, co powoduje, że realizowane przez nas inwestycje pozostają rentowne pomimo potencjalnego wzrostu kosztów wykonawstwa – komentuje dla „Parkietu” wiceprezes DB Energy dr Dominik Brach.

Wspomniane kontrakty ESCO to popularna, głównie na zachodnich rynkach, formuła budowy energooszczędnych inwestycji. Spółka, jak DB Energy, oferuje audyt, pełne finansowanie oraz realizację projektu, a zyski przychodzą w momencie osiągania oszczędności, którymi klient dzieli się z wykonawcą. – My odpowiadamy za kompleksowe wykonanie inwestycji – od projektu aż po jej oddania do użytkowania. W momencie gdy ta zaczyna generować oszczędności, nam przypada część tych zysków. Widać więc, że w przypadku tego typu kontraktów to my odpowiadamy za efekt energetyczny inwestycji w całym okresie jej trwania – bo im większe oszczędności wygenerujemy, tym większy będzie zysk klienta oraz nasz – dodaje.

Obecnie główną barierą rozwoju tego typu kontraktów jest zbyt duży poziom skomplikowania. Na zagranicznych rynkach widać duże zainteresowanie klientów publicznych tego typu inwestycjami. W Polsce jednak ze względu na problemy z ich rozliczaniem samorządy z nich nie korzystają. – Według naszej wiedzy nie toczą się żadne prace w kwestii uregulowania tego typu kontraktów dla sektora prywatnego. Powstał wprawdzie rejestr podmiotów ESCO, jednak nie jest to coś znaczącego. Nie ma też presji na legislacyjne uregulowanie rynku. O ile nie dostrzegamy tego typu potrzeb wśród spółek prywatnych, o tyle jakieś regulacje byłyby pomocne dla podmiotów publicznych, które obecnie nie wiedzą, jak rozliczać tego typu kontrakty, przez co często z nich nie korzystają – podsumowuje Brach.

Od początku roku notowania DB Energy podskoczyły o 10 proc.