Debiutanci się obudzili: wartość IPO urosła ponad czterokrotnie. GPW czeka na Żabkę

W drugim kwartale 2024 r. liczba i wartość ofert pierwotnych przeprowadzonych na europejskich giełdach poszła mocno w górę. Statystyki dla GPW są znacznie gorsze. Sytuację może zmienić debiut Żabki.

Publikacja: 23.07.2024 12:38

Debiutanci się obudzili: wartość IPO urosła ponad czterokrotnie. GPW czeka na Żabkę

Foto: Bloomberg

Dane za pierwszy kwartał dawały nadzieję, że na rynku IPO w Europie wreszcie widać ożywienie. Najnowsze statystki PwC za ostatnie trzy miesiące potwierdzają te tezę. W II kwartale wartość przeprowadzonych ofert pierwotnych urosła o 37 proc. do 6,6 mld euro wobec danych za I kwartał 2024 r.

W całym pierwszym półroczu wartość IPO w Europie rok do roku poszła w górę aż o 356 proc. do 11, mld euro. To najlepszy rezultat za pierwsze półrocze od czasu rekordowego 2021 r. Od stycznia do czerwca 2024 r. zadebiutowało na europejskich giełdach 36 spółek (w tym trzy mega oferty o wartości powyżej 1 mld euro) wobec 25 w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Optymizmem napawają też ostatnie dane firmy EY, z których wynika, że po raz pierwszy od szesnastu lat region EMEIA (Europa, Bliski Wschód, Indie, Afryka) zajął w globalnych statystykach pierwsze miejsce pod względem liczby zrealizowanych ofert pierwotnych (45 proc.) oraz wysokości pozyskanego w nich kapitału (46 proc.).

Jakie spółki zadebiutują na GPW w 2024 r.?

Niestety, na naszym rynku ożywienia jeszcze nie widać. Poza pięcioma spółkami, które przeniosły się z rynku alternatywnego, na GPW nie pojawiły się żadne nowe. Łączna wartość ofert (uwzględniając NewConnect) zrealizowanych w I półroczu wyniosła 12,9 mln zł (2,9 mln euro), co oznacza spadek o 13 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2023 r., kiedy przeprowadzono sześć IPO (wszystkie na NewConnect) o łącznej wartości 14,7 mln zł (3,2 mln euro).

- Najważniejsze indeksy rosną od jesieni 2022 roku osiągając kolejne szczyty, a pomimo tego, od tego czasu na rynku głównym GPW miał miejsce jedynie jeden debiut, czyli spółki Murapol w 2023 r. Stąd trudno mówić o jakimkolwiek ożywieniu na rynku IPO, natomiast obserwujemy wzrost zainteresowania debiutem i coraz więcej rozpoczynanych prac przygotowawczych wśród spółek z Polski i regionu CEE. Doniesienia medialne wskazują na możliwy debiut kilku spółek (np. Żabka, Diagnostyka, chorwacka spółka Studenac, czy TTMS) - przeprowadzenie IPO przez każdą z tych firm byłoby istotnym wydarzeniem dla GPW – komentuje Kamil Wardzyński, menedżer w zespole ds. rynków kapitałowych PwC Polska. Dodaje, że te spółki to w większości spółki portfelowe funduszy private equity, a sukces ich debiutów mógłby spowodować zachętę do upłynniania większej ilości aktywów funduszy, szczególnie biorąc pod uwagę, że wszystkie hossy mają kiedyś swój koniec. Najwięcej emocji budzi IPO Żabki z uwagi na jego potencjalny rozmiar. Jeśli potwierdzą się rynkowe doniesienia, kapitalizacja firmy może wynieść od 7,5 do 8 mld USD, czyli 30-32 mld zł. Z kolei wartość samej oferty miałaby sięgnąć od 4 do 6 mld zł. Do IPO ma dojść już we wrześniu.

- Perspektywy na drugą połowę roku oraz 2025 rok są pozytywne, mimo tradycyjnej niepewności związanej z kalendarzem wyborczym (w szczególności w USA), sukces dotychczasowych debiutów oraz wzrosty kapitalizacji debiutantów w okresie po IPO budują pozytywne nastroje i motywują kolejne spółki do intensywnych przygotowań i poszukiwania optymalnych warunków do przeprowadzenia transakcji w kolejnych kwartałach - mówi Bartosz Margol, partner w zespole ds. rynków kapitałowych PwC Polska.

Czy warto kupować akcje debiutantów?

Z danych PwC wynika, że drugi kwartał 2024 r. na europejskim rynku IPO przyniósł kilka znaczących ofert. IPO spółki Puig Brands, działającej w sektorze odzieży i perfum, była największą ofertą na świecie, z której spółka pozyskała 2,6 mld euro (debiut na hiszpańskim parkiecie). Tuż za nią uplasowała się oferta CVC Capital, grupy z obszaru funduszy private equity i doradztwa inwestycyjnego, która pozyskała 2,2 mld euro debiutując na Euronext Amsterdam.

Większość debiutantów dała inwestorom zarobić. W przypadku siedmiu z dziesięciu największych europejskich IPO ceny akcji na koniec analizowanego okresu były wyższe od ceny emisyjnej. Najmocniej urosły Planisware (Euronext Paris) i RENK Group (Deutsche Börse), których wycena akcji na koniec czerwca była wyższa odpowiednio o 65 proc. i 67 proc. względem ceny emisyjnej.

Czytaj więcej

Rynek IPO w Europie odżywa. Warszawa czeka na Żabkę
Debiuty
Studenac wchodzi na giełdę. Warto kupić akcje?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Debiuty
Nadszedł czas na kolejne duże IPO na warszawskiej giełdzie
Debiuty
Studenac idzie na giełdę. Zapowiada się duże i ciekawe IPO
Artykuł Sponsorowany
AME rozpocznie badania kliniczne Diabetomatu. Autorską technologię wykorzysta w badaniu niewydolności serca z urządzeniem Cardio Breath.
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Debiuty
Rynek IPO na rozdrożu. Ważą się losy kolejnych ofert publicznych
Debiuty
Żabka nie odczarowała rynku. TTMS zawiesza ofertę publiczną