Produkcja tworzyw sztucznych i półproduktów służących do ich wytwarzania nadal spada. Z ostatnich danych GUS wynika, że po dziewięciu miesiącach łącznie wytworzono w naszym kraju o 15,7 proc. mniej tworzyw w formach podstawowych niż w tym samym czasie 2022 r. Spośród tych mających największe zastosowanie w gospodarce, szczególnie duże zniżki objęły polichlorek winylu. Jego produkcja spadła o ponad 29 proc. Znacznie mniej wytwarzamy również polipropylenu (o prawie 18 proc.) oraz polietylenu (przeszło 7 proc.).
Duża konkurencja
Azoty, koncern dla którego biznes tworzyw jest jednym z trzech zapewniających największe przychody, obserwuje w branży niższe zainteresowanie zakupami wśród wszystkich głównych grup odbiorców. Dodatkowo spodziewa się, że w listopadzie i grudniu popyt znowu spadnie. To konsekwencja zjawiska sezonowości związanego z prowadzoną przez wielu przetwórców pod koniec roku polityką ograniczania zapasów. – Kluczowe dla rozwoju branży pozostają nadal siła nabywcza konsumentów oraz ich sentyment zakupowy. Obserwowane spowolnienie gospodarcze, inflacja, kryzys energetyczny oraz niepokoje geopolityczne negatywnie wpływają na dynamikę sytuacji rynkowej – informuje Monika Darnobyt, rzeczniczka Azotów. Dodaje, że kluczowymi uwarunkowaniami rynkowymi pozostają konkurencyjność kosztowa i struktura portfela produktowego, stąd koncern cały czas elastycznie dostosowuje produkcję do bieżącego zapotrzebowania. Nie zmienia to faktu, że o popycie cały czas będą decydowały liczne czynniki makroekonomiczne, a ich trafne oszacowanie na kolejne kwartały jest niezmiernie trudne.
Dla Azotów szczególnie duże znaczenie mają koszty nabycia surowców m.in. fenolu, gazu ziemnego i produktów amoniakalnych, które utrzymują się na istotnie wyższym poziomie niż na pozostałych rynkach światowych. Ze względu na wyższe w Europie niż poza kontynentem wydatki na zakup energii elektrycznej i węgla oraz rosnące opłaty za emisje CO2, co do zasady maleje konkurencyjność unijnych wytwórców. Z tych też powodów koncern w III kwartale w biznesie tworzyw zanotował 83 mln zł straty EBITDA. To głównie efekt spadku cen i popytu na kluczowy produkt firmy, czyli poliamid.
– Grupa Azoty w segmencie tworzyw sztucznych duży nacisk kładzie na realizacje inwestycji związanych z rozwojem swojego portfela produktowego. Kluczowe są oczywiście Polimery Police i poszerzenie portfolio o segment poliolefin – przypomina Darnobyt. Nowy zakład, który powstał kosztem ponad 7,2 mld zł, po osiągnięciu pełnych mocy ma produkować rocznie 437 tys. ton polipropylenu i 429 tys. ton propylenu. Ponadto w zależnych Azotach Compounding w połowie roku zrealizowano inwestycję recyklingu mechanicznego poliamidu oraz polipropylenu, dzięki czemu grupa zyskała możliwość wykorzystania odpadów do produkcji nowych odmian tworzyw. Coraz większe znaczenie mają też prowadzone prace badawczo-rozwojowe zmierzające do przygotowania inwestycji w nowe rodzaje tworzyw spełniających wymagania zrównoważonego rozwoju, a także umożliwiające wejście na kolejne rynki.