Azoty liczą na wzrost popytu na nawozy

Rolnicy nie kupują już ich na zapas, mimo że są oferowane po najniższych w UE cenach.

Publikacja: 14.11.2022 05:00

Azoty liczą na wzrost popytu na nawozy

Foto: Fotorzepa

Wyniki finansowe grupy kapitałowej Azoty cały czas znajdują się pod dużą presją wysokich i zmiennych cen surowców, ograniczonego popytu na większość produktów i rosnącej konkurencji firm azjatyckich. Koncern informuje, że w biznesie nawozów we wcześniejszych okresach obserwował trend dokonywania zakupów na zapas. Teraz jest on niewidoczny.

O dalszych zakupach nawozów będą przede wszystkim decydować ceny płodów rolnych, które mają odbicie w opłacalności działalności rolników. Tymczasem w połowie października wznowiono produkcję większości instalacji zatrzymanych pod koniec sierpnia. Co więcej nawozy oferowane są przez Azoty w najniższych cenach w UE. W tej sytuacji rodzi się pytanie, czy grupa będzie na nich zarabiać? Według zarządu kluczowa jest w tym biznesie wysokość i stabilności cen gazu ziemnego. Gdyby koszty jego zakupu utrzymały się na obecnych poziomach, to obowiązujące na rynku ceny nawozów powinny w końcówce roku pozwolić na osiągniecie zysku.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Chemia
Orlen udzielił grupie Azoty pożyczki na zakup surowca
Chemia
Duże zwolnienia w zakładach sodowych Sebastiana Kulczyka. Europosłowie interweniują
Chemia
Branża chemiczna jest w bardzo trudnej sytuacji
Chemia
Azoty poprawiają efektywność produkcji
Chemia
Orlen chce być silniejszy na rynku tworzyw
Chemia
Producenci i przetwórcy tworzyw muszą jeszcze poczekać na ożywienie