Kontrolowany przez Mariusza Książka deweloper mieszkaniowo-magazynowy powraca do dzielenia się zyskiem. Marvipol chce wypłacić ponad 44 mln zł dywidendy. Poza 41,2 mln zł zysku netto za 2023 r. spółka ma pociągnąć blisko 3 mln zł z kapitału zapasowego. W sumie do kieszeni akcjonariuszy ma trafić równowartość 80 proc. skonsolidowanego zysku Marvipolu.
Na walor inwestorzy mają otrzymać 1,06 zł, co daje stopę aż 13,7 proc. dla kursu z piątkowego zamknięcia. Rekomendacja spowodowała wzrost notowań – rano zwyżki sięgały nawet ponad 7 proc., do 8,32 zł – co obniżyło stopę do „tylko” 12,7 proc.
W 2022 r. akcjonariusze otrzymali 1,14 zł na papier, w 2023 r. wypłaty nie było. W realiach wysokich kosztów finansowania spółka uznała, że korzystniejsze będzie reinwestowanie zysków. W praktyce ostatnie zdanie ma prezes Mariusz Książek, który kontroluje 71 proc. akcji. Do przedsiębiorcy popłynie zatem ponad 31 mln zł.
W blokach startowych
Na poniedziałkowej konferencji wynikowej menedżerowie przekazali, że w tym roku planowane jest uruchomienie czterech inwestycji liczących 681 mieszkań. W przygotowaniu jest jeszcze więcej projektów, liczących prawie 1,3 tys. mieszkań, ale wszystko zależy od koniunktury. W 2023 r. spółka znalazła nabywców na 637 mieszkań, ponad trzy razy tyle, co w 2022 r., a do tego 24 lokale w ramach Unique Apartments – lokali na wynajem długoterminowy pod marką Royal Tulip Warsaw Apartments.