BRE zamieni opcje na akcje Feroco

BRE Bank zamieni niespełna 100 mln zł wierzytelności powstałej po rozliczeniu opcji walutowych Feroco na akcje nowej emisji. To prawdopodobnie pierwszy w Polsce bank, który zgodził się zostać akcjonariuszem firmy mającej problemy z opcjami

Publikacja: 29.06.2009 08:07

Zbigniew Jakubas, właściciel Feroco, twierdzi, że w negocjacjach z bankami pomógł pełen portfel zlec

Zbigniew Jakubas, właściciel Feroco, twierdzi, że w negocjacjach z bankami pomógł pełen portfel zleceń spółki.

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Należąca do znanego inwestora Zbigniewa Jakubasa, poznańska firma Feroco, rozliczyła wszystkie opcje walutowe o wartości 160 mln euro.

[srodtytul]Porozumienie z bankami [/srodtytul]

– Udało nam się dojść do porozumienia z bankami w sprawie opcji. Jeden z nich zgodził się zamienić wierzytelność na akcje, a dwa pozostałe zredukowały nasze zobowiązania i wydłużyły ich spłatę do 3 lat – mówi Jakubas.

Jak ustalił „Parkiet” akcjonariuszem Feroco zostanie BRE Bank. Na wydłużenie spłaty zobowiązań, według naszych informacji, zgodziły się BZ WBK i Bank Svenska Handelsbanken Polska. – Nie obejmiemy akcji Feroco. Nie będę się natomiast ustosunkowywał do kwestii redukcji zadłużenia z tytułu rozliczenia opcji w tej spółce – mówi Piotr Gajdziński, rzecznik prasowy BZ WBK.

[srodtytul]W czwartek NWZA o emisji [/srodtytul]

Działająca na rynku infrastruktury kolejowej firma opcje walutowe rozlicza już od grudnia ubiegłego roku. Do maja pozamykała wszystkie pozycje. Z tego tytułu poniosła jednak około 140 mln zł strat. Feroco po rozliczeniu opcji, jak ustalił „Parkiet”, musiałoby zwrócić BRE Bankowi blisko 100 mln zł. Nie zrobi jednak tego.

W rozliczeniu bank obejmie ponad 30 proc. akcji nowej emisji spółki. Udział Jakubasa w kapitale Feroco spadnie do powyżej 60 proc. Decyzje o emisji akcji podejmie walne zgromadzenie, które odbędzie się w najbliższy czwartek.

[srodtytul]Pomogło zapełnienie portfela zleceń [/srodtytul]

Pozostałe kilkadziesiąt milionów złotych zobowiązań wynikających z rozliczenia opcji firma musi spłacić. Zawarcie porozumienia pomiędzy Feroco i bankami było możliwe dzięki zapewnionym kontraktom. – Na ten rok mamy już wypełniony cały portfel zamówień. To oznacza, że nasze przychody powinny wzrosnąć do 360-400 mln zł, wobec 210 mln zł w 2008 roku – informuje Jakubas. Co więcej, przyszłoroczny portfel zamówień spółka ma już wypełniony w połowie.

[srodtytul]BRE uniknie odpisów[/srodtytul]

– Rzeczywiście udało nam się wspólnie z głównym inwestorem Feroco wypracować rozwiązanie, które istotnie wzmacnia spółkę i pozwoli jej konkurować na atrakcyjnym i perspektywicznym rynku – komentuje Przemysław Gdański, członek zarządu BRE Banku, odpowiedzialny za bankowość korporacyjną. – To rozwiązanie opiera się na zaangażowaniu kapitałowym banku w spółkę oraz zapewnieniu jej finansowania obrotowego – potwierdza nasze informacje Gdański. Dodaje, że transakcja wymagała intensywnego zaangażowania zarówno Zbigniewa Jakubasa i zarządu Feroco, jak i BRE. – W każdym przypadku staramy się poszukiwać niestandardowych rozwiązań, które wspierają naszych klientów w tych trudnych czasach – podkreśla Gdański.

Zamiana wierzytelności z tytułu opcji na akcje Feroco wspiera nie tylko spółkę, ale też pomaga samemu bankowi. Pozwoli mu na ograniczenie rezerw „opcyjnych” w II kwartale. W I kwartale sięgnęły około 70 mln zł. Wygląda jednak na to, że tak czy inaczej i tym razem będą spore. Przemysław Gdański przed kilkoma dniami przyznał, że bieżący kwartał nie jest dla banku łatwy, jeśli chodzi o problem opcji walutowych.

Dodał jednak, że to prawdopodobnie ostatni kwartał, w którym rezerwy „w istotnym stopniu” obciążą wynik. W I kwartale BRE był jednym z najbardziej aktywnych banków, jeśli chodzi o zamianę wierzytelności z tytułu opcji na kredyty. Dzięki temu tworzył mniejsze odpisy, ponieważ spłata kredytu może być rozłożona w czasie.

[srodtytul]Brak naśladowców[/srodtytul]

Feroco to prawdopodobnie pierwsza spółka z problemem opcji, której udało się przekonać bank do objęcia akcji. Przeważnie banki zamieniają wierzytelności na kredyty. Tak było chociażby w przypadku Ropczyc, Odlewni czy ACE. Tylko Duda, spośród giełdowych spółek posiadających opcje, może rozważać emisję akcji dla banków. Mięsna firma jest w trakcie postępowania naprawczego i jej zarząd nie udziela żadnych informacji dotyczących negocjacji z wierzycielami. Emisję akcji dla banków proponował zarząd Krosna. Sąd ogłosił jednak likwidację huty szkła.

[ramka][b]Jerzy Bańka - Dyrektor w Związku Banków Polskich[/b]

Wszelkie sposoby rozwiązywania problemów łączących się z zadłużeniem z tytułu rozliczeń opcyjnych są dobre, jeżeli przynoszą efekty korzystne dla obu stron. Widocznie ze względu na brak możliwości spłaty zadłużenia przez spółkę wybrano rozliczenie poprzez objęcie akcji. Bank odzyskuje należność oraz – co ważne – jego partycypacja kapitałowa w zadłużoną firmę wiąże te dwa podmioty ze sobą i – jak sądzę – pozwoli na uzyskanie dalszego finansowania przez Feroco. Na razie nie słyszałem o takim rozwiązaniu problemu, jakie zastosowały Feroco i bank, który wystawił opcje walutowe. Myślę jednak, że w przyszłości takich przypadków może być więcej.[/ramka]

Budownictwo
Polski Holding Nieruchomości z lepszymi zyskami z najmu i mieszkaniówki. Skąd strata netto?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Budownictwo
Unibep po konferencji: znamy cele budowlano-deweloperskiej grupy na ten rok
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I kwartale 2025 roku
Budownictwo
Grupa Unibep z mocną poprawą wyników po reorganizacji
Budownictwo
Dom Development ustanowił nowy program emisji obligacji o łącznej wartości do 400 mln zł
Budownictwo
Bardzo mocna przecena obligacji Ghelamco. Co się dzieje?