Posiada 80 proc. udziałów w koncesji na poszukiwania ropy naftowej i gazu ziemnego zlokalizowanych w tym regionie.

Prace o wartości od 26,9 do 31,3 mln koron duńskich (16,2–18,7 mln zł) wykona zależna od giełdowej spółki Geofizyka Toruń. Na PGNiG przypadnie 4/5 wszystkich kosztów, a 1/5 na duńskiego partnera, firmę Nordsofonden, który posiada 20 proc. udziałów w koncesji. Ostateczna wartość kontraktu będzie znana po wykonaniu wstępnych badań geofizycznych. Z dotychczasowych szacunków wynika, że na obszarze objętym koncesją może znajdować się 4,8 mld m sześc. gazu i 3,1 mln ton ropy. W opinii specjalistów z PGNiG szanse na potwierdzenie takich zasobów są duże. Złoża w podobnej strukturze geologicznej znaleziono w Polsce i w Niemczech.

W 2010 r. PGNiG planuje wykonać w Dani jeden odwiert poszukiwawczy, który ostatecznie potwierdzi tamtejsze zasoby. Łączne koszty związane z pracami poszukiwawczymi zarząd szacuje na kilkadziesiąt milionów złotych. Wczoraj PGNiG podpisało ramową umowę z niemieckim VNG określającą zasady handlu gazem i współpracy pomiędzy stronami. Szczegóły dotyczące dostaw będą określone w odrębnych umowach. Teraz Polska importuje z Niemiec około 1 mld m sześc. gazu.