Utrzymanie w kolejnych kwartałach ponad 15-proc. marży operacyjnej, a w całym 2012 r. dwucyfrowej dynamiki przychodów to główne założenia Koelnera na najbliższe miesiące. Radosław Koelner, prezes giełdowej spółki, przekonuje, że będzie to możliwe m.in. dzięki podniesieniu cen wyrobów i ograniczeniu kosztów.
Taka strategia pomogła już firmie wypracować bardzo dobre wyniki w III kwartale, kiedy skonsolidowane przychody skoczyły o 17 proc. rok do roku, do 186,89 mln zł, a zysk netto wzrósł prawie czterokrotnie – do 13,82 mln zł. W?tym samym czasie marża operacyjna wyniosła 15,6 proc. To o 44 proc. więcej niż przed rokiem. – Wyniki mogły być jeszcze lepsze, ale z powodu dużej niepewności na rynku byliśmy bardzo ostrożni w udzielaniu kredytów kupieckich naszym klientom – dodaje Koelner.
W planach inwestycje
W latach 2011–2014 grupa chce wydać 60 mln zł na inwestycje w nowe technologie, z czego większość przypadnie Łańcuckiej Fabryce Śrub. Zarząd spółki szacuje, że aby gruntownie zmodernizować ten zakład, trzeba zainwestować 200–220 mln zł w ciągu dziesięciu lat. W tym roku spółka wyda na modernizację fabryk 15–16 mln zł.
Ponadto Koelner ma już gotowy projekt nowego zakładu, który chce wybudować na Bliskim Wschodzie – w Dubaju albo Arabii Saudyjskiej. Na razie jednak wstrzymuje się z decyzją o rozpoczęciu inwestycji do czasu wypracowania satysfakcjonującej sprzedaży w tym regionie. – Żeby projekt się opłacał, skala sprzedaży musi zapewnić wykorzystanie ponad 60 proc. mocy wytwórczych planowanej fabryki. A na razie takich wyników nie mamy – wyjaśnia Koelner.
Inwestycja pochłonie około 20 mln zł. Korzyścią przedsięwzięcia mają być tańsze surowce dostępne na Bliskim Wschodzie i dynamicznie rozwijający się rynek, głównie w Arabii Saudyjskiej. Ryzykiem – niestabilność polityczna w tamtym regionie.