Gracze komercyjni biorą się za mieszkania

Jedna noga to za mało – deweloperzy chętnie wychodzą poza główną część rynku nieruchomości, dywersyfikując w ten sposób działalność. W ostatnim czasie obserwowany jest trend zainteresowania graczy mocno działających w segmencie komercyjnym rynkiem mieszkaniowym.

Publikacja: 14.12.2021 05:10

Gracze komercyjni biorą się za mieszkania

Foto: Adobestock

Taki ruch rozważa GTC, giełdowa firma budująca biura i centra handlowe w naszym regionie Europy. – Koncentrujemy się głównie na nieruchomościach komercyjnych, a w szczególności na projektach biurowych, które stanowią ponad 60 proc. przychodów grupy. Szukając nowych możliwości rozwoju, pracujemy nad różnymi projektami. W banku ziemi posiadamy tereny przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe i rozważamy ich zagospodarowanie. Ten segment rynku jest z pewnością interesującym kierunkiem rozwoju, lecz na ogłaszanie szczegółów jest jeszcze za wcześnie – mówi Yovav Carmi, prezes GTC.

Immofinanz wpadł na pomysł, by mieszkania budować na dachach swoich parków handlowych Stop Shop. Sieć funkcjonuje w kilku krajach Europy, pilotażowe projekty mieszkaniowe mają być realizowane w macierzystej Austrii, ale i w przypadku polskiego rynku analizowane są kwestie prawne projektu. W perspektywie średnioterminowej baza 100 parków handlowych w Europie ma posłużyć do zbudowania portfela 12 tys. mieszkań.

Portfel mieszkań na wynajem nad Wisłą tworzy również Atrium, właściciel centrów handlowych w Europie. Firma za ponad 50 mln euro zamówiła niedawno u deweloperów 650 lokali w Warszawie i Krakowie do swojej platformy PRS (najem instytucjonalny). Inwestycje mają zostać oddane w I połowie przyszłego roku, a na rynek najmu lokale powinny trafić pod koniec 2022 r. Atrium planuje stworzyć w Polsce portfel 5 tys. mieszkań do końca 2025 r.

W mieszkania na sprzedaż i na wynajem od dłuższego czasu inwestuje już Trei, deweloper znany z budowy parków handlowych Vendo.

Na mieszkania stawia też Tower Investments z GPW, spółka specjalizująca się dotychczas w transakcjach na rynku handlowo-usługowym (wyszukuje lokalizacje dla sieci spożywczych, firm paliwowych czy restauracji typu fast food).

– Ta pozornie wąska specjalizacja wzięła się z obserwowanych od wielu lat trudności operatorów sieciowych w pozyskiwaniu odpowiednich gruntów. Deweloperzy mieszkaniowi przez ostatnie 20–30 lat wybierali stosunkowo duże tereny i mogli w sposób systematyczny realizować swoje strategie inwestycyjne, zaplanowane na długie okresy do przodu – komentuje Bartosz Kaźmierczuk, prezes Tower Investments. – Zakłócenia w tych procesach zaczęły się pojawiać, kiedy dostępność ciekawych terenów inwestycyjnych na tyle się skurczyła, że nie wystarczyła współpraca z agencjami nieruchomości czy przeglądanie ogłoszeń. Przez ostatnie trzy lata zrealizowaliśmy już kilka projektów w ramach predevelopmentu dla inwestorów z branży mieszkaniowej i obserwujemy stale rosnący popyt na nasze usługi – zaznacza Kaźmierczuk. Dodaje, że zapewne jest kwestią czasu, kiedy spółka zdecyduje się na własną inwestycję mieszkaniową lub joint venture z deweloperem. ar

Budownictwo
Polski Holding Nieruchomości z lepszymi zyskami z najmu i mieszkaniówki. Skąd strata netto?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Budownictwo
Unibep po konferencji: znamy cele budowlano-deweloperskiej grupy na ten rok
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I kwartale 2025 roku
Budownictwo
Grupa Unibep z mocną poprawą wyników po reorganizacji
Budownictwo
Dom Development ustanowił nowy program emisji obligacji o łącznej wartości do 400 mln zł
Budownictwo
Bardzo mocna przecena obligacji Ghelamco. Co się dzieje?