W grudniu 2018 roku mBank zatwierdził swoją politykę kredytową dotyczącą finansowania instalacji odnawialnych źródeł energii. Zdecydował się przeznaczyć na ten cel 500 mln zł. W 2020 roku ten limit kredytowy był podwajany dwukrotnie: w marcu do 2 mld złotych, a w grudniu – do 4 mld zł. Obecnie mBank zobowiązał się do 2025 r. przeznaczyć na inwestycje i projekty, które prowadzą do ograniczania śladu węglowego, 10 mld zł.
636,5 mln zł na finansowanie farm wiatrowych i fotowoltaicznych, emisje zielonych obligacji o wartości 275 mln zł i ekokredyty hipoteczne o wartości 314 mln zł. Te wyniki obrazują tylko wybrane efekty działań mBanku na rzecz ochrony środowiska w samym tylko 2022 roku.
– Strategia mBanku wprost pokazuje, ile chcemy mieć aktywów związanych z OZE. Ale chodzi tu również o tzw. sustainability-linked loans. To kredyty mające w swojej konstrukcji zaimplementowany mechanizm powodujący, że w zależności od osiągnięcia pewnych celów, wyznaczonych wspólnie z klientami, mogą oni liczyć na obniżenie kosztów finansowania – mówi Bartłomiej Czuba, zastępca dyrektora departamentu finansowania strukturalnego i mezzanine mBanku.
Jak podkreśla mBank, jest aktywny w sektorze OZE, cały czas chce zwiększać portfel – i to robi. – Mamy też drugi cel, jakim jest mobilizacja kapitału – informuje Bartłomiej Czuba. Oznacza to nie tyle udzielenie kredytu przez mBank na zielone finansowanie, ale aranżowanie konsorcjum kredytowego z przeznaczeniem na finansowanie OZE. – Będąc aranżerem takiego konsorcjum i zapraszając do niego inne banki, można powiedzieć, że zmobilizowaliśmy kapitał – podkreśla.
Druga formą mobilizacji kapitału jest – jako że mBank jest aktywny na rynku korporacyjnych papierów dłużnych – aranżowanie emisji zielonych obligacji. Duża część takich emisji trafia do inwestorów instytucjonalnych – w tym do TFI czy OFE – a część zostaje w bilansie Banku. – Przeprowadziliśmy dwie takie emisje – jedną dla spółki z sektora OZE, R.Power – jednego z największych graczy w Polsce, a drugą całkiem niedawno dla dewelopera nieruchomości komercyjnych Ghelamco – mówi dyrektor mBanku. Trzecia forma mobilizacji kapitału to doradztwo – robi to mBank, spółka doradcza mInvestment Banking albo biuro maklerskie – w pozyskiwaniu kapitału czy to na rynku prywatnym, czy publicznym dla firm z sektora OZE. – Do tej pory nie było jeszcze żadnego IPO w branży OZE, mamy natomiast dwie transakcje, w których pozyskaliśmy dla inwestorów znaczące kwoty na rynku niepublicznym.