Obecnie na GPW za walory Pekao płaci się 55,36 zł, o 45 proc. mniej niż na początku tego roku. Haitong uwzględnił w najnowszej prognozie ostatnią obniżkę stopy referencyjnej przez NBP o 40 pb. do 0,1 proc.
Atrakcyjna wycena?
Komentarze zarządu po publikacji wyników za II kw. 2020 r. były dość optymistyczne, szczególnie jeżeli chodzi o przychody odsetkowe netto i koszt ryzyka wyłączając ewentualne rezerwy związane z Covid 19. Podstawowym scenariuszem analityków pozostaje krótkie U-kształtne odbicie gospodarcze, mniej dotkliwe konsekwencje gospodarcze drugiej fali pandemii (która sądząc po liczbie zachorowań już się zaczęła) i brak dalszych obniżek stóp procentowych.
Zarząd wydaje się być bardziej optymistyczny, jeśli chodzi o wynik odsetkowy, w porównaniu do oficjalnych szacunków wpływu ostatnich obniżek stóp procentowych o 140 pb. (ubytek rzędu 800-860 mln PLN w wyniku odsetkowym, czyli ok. 45 pb marży odsetkowej w 2020 r). Analitycy oczekują, że marża odsetkowa netto spadnie o 30/18 pb. w latach 2020/21 do 2,60/2,42 proc., biorąc pod uwagę negatywną zmianę w miksie aktywów i niższe stopy procentowe. Jednocześnie analitycy podnoszą prognozę przychodów odsetkowych netto na rok 2020 o 4 proc. uwzględniając dynamiczny wzrost aktywów i szybsze dostosowanie kosztów finansowania w segmencie korporacyjnym.
Analitycy obniżyli prognozy zysku netto na lata 2020/21 o 23 proc. do 1,25 mld PLN (spadek o 42 proc. r/r) i 1,61 mld PLN (wzrost o 29 proc. r/r), głównie za sprawą wyższych kosztów ryzyka w związku z pandemią. Prognozy Haitonga na wspomniany okres są wyższe od konsensusu o 14/19 proc. W opinii analityków wynika to głównie z wysoce nieprzewidywalnych skutków pandemii (szczególnie jeżeli chodzi o wartości akcji kredytowej i poziomu ryzyka) a także różne założenia co do poziomu stóp procentowych w perspektywie średnioterminowej. Mimo, że kurs Banku Pekao akcji radził sobie w ostatnim miesiącu lepiej niż rynek (wzrost o 1,5 proc., wobec spadku WIG-BANKI o 3,5 proc.), bank wydaje się być atrakcyjnie wyceniany ze wskaźnikiem P/BV na poziomie 0,6x, podobnie jak cały sektor. Zdaniem analityków premia jest uzasadniona, biorąc pod uwagę silną pozycję kapitałową spółki, perspektywę dywidendową, potencjał restrukturyzacji kosztów i znikome zaangażowanie w kredyty walutowe. Analitycy obniżyli cenę docelową akcji o 4 proc. do 65,8 PLN (uwzględniając oczekiwaną stratę z tytułu portfela kredytów frankowych w wysokości 2,2 PLN na akcję, tj. 3,2 proc.), co daje 16-proc. potencjał wzrostowy.
Obecnie największe ryzyka dla Banku Pekao to: różne scenariusze dotyczące sytuacji makroekonomicznej i poziomu stóp procentowych, które mogą prowadzić do niższych przychodów odsetkowych netto, wyższego kosztu ryzyka i spowolnić akcję kredytową, a także kwestie własnościowe, biorąc pod uwagę, że bank jest pośrednio kontrolowany przez państwo.