Analitycy nadal widzą potencjał w akcjach małych spółek. Wśród rekomendacji przeważają te pozytywne

Mimo wyhamowania zwyżek sWIG80 nadal jest postrzegany jako zachęcający segment rynku, w którym można znaleźć atrakcyjnie wyceniane firmy z potencjałem.

Publikacja: 24.06.2023 08:53

Analitycy nadal widzą potencjał w akcjach małych spółek. Wśród rekomendacji przeważają te pozytywne

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek

Indeks sWIG80, skupiający na warszawskiej giełdzie małe spółki, po efektownych zwyżkach z początku roku ostatnio złapał wyraźną zadyszkę. Kłopoty z kontynuowaniem marszu w górę pojawiły się, gdy wskaźnik zbliżył się w okolice poziomu 22 tys. pkt, który jednocześnie jest rekordem wszech czasów z 2021 r., stanowiąc jak do tej pory barierę nie do pokonania. Czy potencjał tego segmentu jest już na wyczerpaniu?

W branży turystycznej jest potencjał

Siła sWIG80 tkwi oczywiście w spółkach, które wchodzą w jego skład. Dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się najnowszym raportom analitycznym dla firm z tego segmentu. Jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnio wydane rekomendacje, to można być spokojnym, bo ceny docelowe w raportach w zdecydowanej większości przypadków znajdowały się powyżej aktualnych kursów na giełdzie, ale trzeba brać pod uwagę, że nie wszystkie małe spółki są pod lupą analityków. Przeciętnie ich walory zostały wycenione o prawie 20 proc. wyżej niż ich aktualne notowania.

Wśród polecanych przez brokerów spółek nie brakuje takich, które w ostatnich miesiącach pozwoliły dobrze zarobić. Jak pokazują najnowsze rekomendacje, część z nich nie powinna mieć problemów z kontynuacją pozytywnego trendu, ponieważ ich dobre perspektywy wciąż nie są w pełni odzwierciedlone w cenach akcji. Duże nadzieje są pokładane w spółkach związanych z odradzającą się branżą turystyczną, dla której wyników kluczowy będzie nadchodzący sezon letni. Faworytami analityków w segmencie „maluchów” są jej dwaj reprezentanci – Rainbow Tours i Enter Air – mimo że ich akcje podwoiły już swoją wartość, licząc od początku 2023 roku.

– Można odnieść wrażenie, że wszystkie kluczowe czynniki operacyjne sprzyjają całemu sektorowi, jak i Rainbow Tours. Wzrost rynku, a za tym wzrost wolumenów sprzedażowych jest bardzo istotny i praktycznie rekordowy. W dalszym ciągu na rynku występuje wzrost cen w ujęciu rok do roku (15–20 proc. r./r.). Dodatkowo, analizując strukturę kosztów, można wskazać, że wzrost kosztu per wycieczka będzie niewiele wyższy niż rok temu, a może być istotnie niższy niż wzrost cen. Taki obraz otoczenia rynkowego wskazuje, że ten rok powinien być rekordowy dla spółki pod względem wygenerowanych przychodów ze sprzedaży, jak i wyników operacyjnych – oczekują eksperci BM Pekao. Wskazują, że popyt jest mniej wrażliwy na zmianę cen, niż można było tego oczekiwać w stosunku do poprzednich lat.

Oczekiwania związane z poprawą tegorocznych wyników przemawiają także za Enter Air, który korzysta z dużego popytu na loty czarterowe. – Spółka optymistycznie patrzy na zbliżający się wielkimi krokami sezon letni, który będzie miał kluczowy wpływ na wyniki za cały rok. Popyt ze strony touroperatorów nigdy jeszcze nie był tak duży, dlatego Enter zdecydował się powiększyć swoją flotę o kilka samolotów. Tak dynamiczny wzrost floty jest wynikiem dużego popytu na tanią i pewną usługę czarterową, jaką dostarcza Enter Air klientom nie tylko z Polski, ale i z całej Europy – argumentują analitycy DM BDM.

Czytaj więcej

Fundamenty silne, wyceny niskie – polskie akcje znów na tapecie

Wciąż atrakcyjne mimo zwyżek

Analitycy nadal przychylnym okiem patrzą na akcje Agory, która jest beneficjentem poprawy otoczenia na rynku reklamowym. Jak przekonuje BM Banku Millennium, mimo ponad 60-proc. zwyżki notowań od początku stycznia spółka nadal wygląda atrakcyjnie. – Łączny zasięg dzienny mediów należących do Grupy Agora wynosi 35,4 proc. Przed spółką wciąż wiele wyzwań, co szczególnie widoczne jest w niskiej rentowności biznesu, ale silna pozycja na rynku mediów i szeroki ich wachlarz w ofercie dają podstawy do wiary w powodzenie realizacji niedawno zaktualizowanej strategii rozwoju – argumentują eksperci brokera.

Mimo solidnych zwyżek kursu w dalszym ciągu jako atrakcyjne są postrzegane walory Mostostalu Zabrze. Nie bez znaczenia dla oceny budowlanej spółki było niedawne pozytywne rozstrzygnięcie sporu z Wood. – Oznacza to zdjęcie z czynników ryzyka znaczącego elementu, a także może dać dodatkowy impuls dla zmian w postrzeganiu przez inwestorów czy otoczenie w sektorze budowlanym – uważają analitycy DM BDM. Za Mostostalem przemawiają także wyniki. – Spółka ma za sobą bardzo dobre wyniki 2022 roku, rekordowy jak na początek roku był I kwartał. Spodziewamy się kontynuacji dobrych rezultatów także w II kwartale. Jednocześnie jednak portfel zleceń w ostatnich kwartałach wyraźnie zaczął się kurczyć, co oznacza konieczność pozyskiwania obecnie zleceń w bardziej wymagającym otoczeniu makro – zauważają. Równocześnie wskazują na wyraźne niedowartościowanie spółki, która w ostatnich latach znajdowała się poza zainteresowaniem rynku, względem sektora.

Czytaj więcej

Lokomotywy z WIG20 w pogoni za maluchami

Perspektywy nie zostały w pełni docenione

Na rynku nie brakuje małych firm, w których przypadku zwyżki mocno wyhamowały bądź notowania znajdują się w korekcie. Ich rozwijające się biznesy w połączeniu z perspektywą poprawy zysków wciąż stanowią jednak mocny argument za powrotem zwyżek. Według Noble Securities potencjał do zwyżki oferują akcje Ailleronu, który ma za sobą rekordowy rok pod względem osiągniętych wyników finansowych, w czym duży udział miały dokonane przejęcia. Zdaniem analityków w 2023 roku wzrost Ailleronu może spowolnić, ale już w kolejnym roku zakładają powrót do szybszego rozwoju, oczekując w wynikach efektów zapowiadanej akwizycji. – Software Mind dysponuje ok. 70 mln zł gotówki, co wraz z kredytem daje potencjał kontynuacji rozwoju poprzez akwizycje. Zgodnie z deklaracjami spółka jest w procesie analiz i chce przeprowadzić przynajmniej jedną akwizycję w tym roku – wskazują. Ponadto pozytywnie oceniają plan poprawy rentowności jednostki dominującej do poziomu spółki zależnej Software Mind.

Mocne argumenty przemawiają także za Decorą, która wykorzystała swoją szansę, jaką dała jej pandemia. – Decora wykorzystała dodatnie przepływy pieniężne generowane w czasie pandemii do modyfikacji swojego modelu biznesowego. Wydaje się, że spółka miała pomysł na ich wykorzystanie i dokonała inwestycji w magazyn i linie produkcyjne podłóg winylowych (wydatki inwestycyjne 140 mln zł w 2021–2022 i spodziewamy się istotnych w br.). Dzięki temu zyskała wiodący produkt, który dodatkowo wspiera sprzedaż pozostałego asortymentu – wyjaśniają eksperci DM BOŚ. Mocną stroną spółki jest również dobrze zdywersyfikowany biznes. Sprzedając swoje produkty na wielu europejskich rynkach, firma uniezależniła się od wahań popytu w kraju. Dodatkowymi argumentami są istotnie niższe ceny surowców i transportu oraz atrakcyjna dywidenda.

Opinie

Małe spółki są atrakcyjną propozycją dla długoterminowych inwestorów

Adam Łukojć, dyrektor departamentu zarządzania portfelami akcji, TFI Allianz

Ostatnie tygodnie były dla sWIG80 mniej udane niż początek roku. Dość często właśnie początek roku jest najbardziej udany dla akcji małych spółek – tak było również tym razem. Mimo osłabienia z ostatnich tygodni, akcje „maluchów” przyniosły od początku roku wyższą stopę zwrotu niż akcje spółek dużych – i to również nie powinno być zaskoczeniem. Wiele dużych spółek, notowanych w Warszawie, ma ograniczone możliwości wzrostu, kapitałochłonny model biznesu albo oprócz tworzenia wartości dla akcjonariuszy realizuje także inne cele. Małe spółki zwykle nie mają tych problemów; to jeden z powodów, dla których część małych spółek jest w stanie rosnąć – a to przekłada się na przyzwoitą stopę zwrotu z całego indeksu. Ale aby osiągnąć tę stopę zwrotu, często trzeba uzbroić się w cierpliwość: ceny akcji małych spółek w długim okresie zależą od ich zysków, ale w krótkim są wrażliwe m.in. na napływy do polskich funduszy inwestycyjnych – a tych nie ma lub są małe. Wydaje się, że wyceny generalnie wciąż są atrakcyjne.

Problemem jest raczej brak napływów do tego segmentu; ale to problem dla krótkoterminowych graczy – długoterminowi mogą korzystać z atrakcyjnych wycen, niezłych perspektyw tego segmentu i niewielkiej konkurencji o dobre inwestycje.

Napływy kapitału od drobnych inwestorów i funduszy mogą ożywić popyt

Kamil Cisowski, dyrektor analiz i doradztwa inwestycyjnego, DI Xelion.

Polski rynek akcji, ze szczególnym uwzględnieniem WIG20, jest w ostatnim czasie niezwykle silny. Wprawdzie po słabym początku roku główny indeks wciąż nie dogonił sWIG80, ale wyprzedził już mWIG40.

Nie widzimy wprawdzie wielkich przeszkód dla kontynuacji tego pozytywnego trendu, które jesteśmy w stanie zdefiniować, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że w trakcie kampanii wyborczej jakieś się pojawią.

Duże spółki wydają nam się już mocno wykupione, a choć nie widzimy powodów, dla których nie miałyby drożeć w dłuższym terminie, trudno nie oczekiwać jakiejś korekty przed końcem III kwartału 2023 r., szczególnie że generalnie znacznie słabiej niż Polska zachowują się ostatnio akcje europejskie.

Nie zmienia to faktu, że poza Azją ciężko nam wskazać obecnie jakiś kierunek inwestycyjny, gdzie nie wchodzilibyśmy krótkoterminowo w strefę lekkiego dyskomfortu, jeżeli chodzi o poziom wycen.

Nie widzimy więc żadnego powodu, by redukować udział Polski w portfelach, szczególnie segment małych i średnich spółek wydaje nam się dobrym kierunkiem inwestycyjnym.

Liczymy, że do hossy, którą do tej pory tworzyli głównie inwestorzy zagraniczni, przyłączą się inwestorzy detaliczni i funduszowi.

Analizy rynkowe
Spółki biotechnologiczne cztery lata po pandemii
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Analizy rynkowe
Na giełdzie w Warszawie nie widać końca korekty
Analizy rynkowe
Spółki z WIG20 w odwrocie. Kiedy znów wrócą do łask?
Analizy rynkowe
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny na Wschodzie
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Analizy rynkowe
Trump 2.0, czyli nie graj przeciwko Ameryce
Analizy rynkowe
W 2024 r. spółki mają pod górkę. Które osiągną cele?