W swoich kwartalnych aktualizacjach szacunków stóp i danych ekonomicznych urzędnicy skupili się wokół oczekiwań, że stopa bezrobocia wzrośnie do 4,4 proc. w przyszłym roku z obecnych 3,7 proc. Wzrostom tej wielkości często towarzyszą recesje.
Wraz z tym widzą spowolnienie wzrostu PKB do 0,2 proc. w 2022 r., który w kolejnych latach nieznacznie wzrośnie do długoterminowego poziomu zaledwie 1,8 proc.. Zrewidowana prognoza jest ostrym cięciem w stosunku do szacunków 1,7 proc. w czerwcu i następuje po dwóch kolejnych kwartałach ujemnego wzrostu, co jest powszechnie akceptowaną definicją recesji.
Powell przyznał, że recesja jest możliwa, zwłaszcza jeśli Fed będzie musiał agresywnie zacieśniać politykę. – Nikt nie wie, czy ten proces doprowadzi do recesji, a jeśli tak, to jak znacząca będzie ta recesja – powiedział.
Podwyżki wiążą się również z nadzieją, że inflacja zasadnicza spadnie w tym roku do 5,4 proc., mierzona preferowanym przez Fed indeksem cen wydatków na konsumpcję osobistą, który wykazał inflację w lipcu na poziomie 6,3 proc.. W podsumowaniu prognoz gospodarczych inflacja wróci do celu Fed na poziomie 2 proc. do 2025 r.
Oczekuje się, że inflacja bazowa po wyłączeniu żywności i energii spadnie w tym roku do 4,5 proc., niewiele zmieniła się z obecnego poziomu 4,6 proc., po czym ostatecznie spadnie do 2,1 proc. do 2025 r. (Odczyt PCE jest znacznie niższy od wskaźnika cen konsumpcyjnych).
Spadek wzrostu gospodarczego nastąpił, mimo że oświadczenie FOMC przesłoniło język, który w lipcu opisywał wydatki i produkcję jako „zmiękczone”. W oświadczeniu na tym spotkaniu zauważono: „Ostatnie wskaźniki wskazują na umiarkowany wzrost wydatków i produkcji”. Były to jedyne zmiany w oświadczeniu, które uzyskały jednogłośną aprobatę.