Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 07.12.2013 20:00 Publikacja: 07.12.2013 20:00
Sklepy z kosmetykami marki Inglot można znaleźć m.in. w Nowym Jorku, Dubaju, Kuala Lumpur i Las Vegas.
Foto: Archiwum
Polska, jeśli już wywołuje u cudzoziemców (oczywiście tych, którzy mają jakieś pojęcie o istnieniu naszego kraju) jakiekolwiek skojarzenia, to są one rozmaite. Jest wśród nich m.in. Chopin, papież, „Solidarność", ale też nieco brzydkich stereotypów. Na Islandii nasz kraj kojarzy się jednak głównie z... batonikiem. – Prince Polo był u nas przez wiele lat jedynym dostępnym na rynku zagranicznym batonem czekoladowym. Powstawały u nas o nim nawet piosenki. Prince Polo i cola to był kiedyś standardowy zestaw, bez którego nie mogło się obejść przyjęcie urodzinowe – wspomina Gudrun, mieszkanka Rejkiawiku. – Całe pokolenie Islandczyków wyrosło na dwóch rzeczach: amerykańskiej coca-coli i polskim Prince Polo – przyznał w 1999 r. podczas wizyty w Polsce ówczesny islandzki prezydent Olafur Ragnar Grimsson. Polski baton, produkowany przez cieszyńską Olzę (obecnie własność koncernu Kraft Foods), trafił na islandzki rynek już w latach 50. i jest tam wciąż sprzedawany jako Prins Polo. Udało mu się odnieść sukces na rynku, który zawsze był mocno chroniony przed zalewem obcej żywności. Batonik ten dobrze się sprzedaje, choć nie zawsze pod tą samą marką, również na rynkach: litewskim, czeskim, słowackim, węgierskim oraz ukraińskim. To oczywiście niejedyna polska marka, która odniosła sukces za granicą.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Długie cienie nad dwiema ostatnimi świecami dziennymi głównych krajowych indeksów to pierwsze ważne ostrzeżenie dla inwestorów o możliwym bliskim końcu korekty gwałtownych spadków sprzed dwóch tygodni. Drugie nadchodzi z USA.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
Wbrew powszechnym oczekiwaniom działania amerykańskiej administracji w erze Trump 2.0 wyraźnie różnią się od tego, co działo się w czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa.
Firmy notowane na warszawskiej giełdzie chętnie posiłkują się skupem akcji, dostrzegając w nim korzyści zarówno dla siebie, jak i akcjonariuszy.
Teorii mających wyjaśniać wzrost rentowności długu widoczny w ostatnich dniach jest wiele. Część analityków podejrzewa, że za wyprzedażą mogą stać Chiny. Władze Państwa Środka zdecydowały się na handlowy odwet na USA, podnosząc swoje karne cło do 84 proc.
Z jednej strony mamy spowolnienie gospodarcze wywołane szokiem, a z drugiej strony wzrost cen towarów w wyniku ceł. Fed staje tym samym przed trudnym wyzwaniem – przyznaje Tomasz Korab, prezes Eques Investment TFI.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
Według analityków Goldman Sachs do końca roku cena złota wzrośnie do 3700 dolarów za uncję. Tylko w ciągu pierwszych 15 tygodni tego roku kruszec pobił rekord cenowy aż 24 razy.
Wojna handlowa Donalda Trumpa wywołała na rynkach swoisty rollercoaster. Zmienność wzrosła do poziomów najwyższych od kilku lat, a indeksy zbliżyły się lub przekroczyły próg bessy. Jest jednak światełko w tunelu.
Tereny przy stacjach metra w Warszawie to łakomy kąsek dla deweloperów. Mieszkań na tak zlokalizowanych osiedlach szuka wielu klientów. Ceny lokali blisko podziemnej kolejki w przeliczeniu na metr są wyższe nawet o kilka tysięcy złotych od dalej położonych.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas