We wtorek na NewConnect debiutuje studio United Label. To pierwsza nowa firma, która pojawi się w 2021 r. na rynku alternatywnym. Po uwzględnieniu United Label mamy tam 373 emitentów o łącznej wartości rynkowej sięgającej 20 mld zł. 46 firm jest wartych więcej niż 100 mln zł, a 13 mniej niż 1 mln zł. Kiedy braliśmy ten rynek pod lupę rok temu, podobny był tylko jeden parametr: liczba firm. Wtedy 376 firm miało łączną kapitalizację rzędu 10 mld zł. Zaledwie nieco ponad 20 przedsiębiorstw było wartych więcej niż 100 mln zł.
Na przestrzeni ostatnich lat wyraźnie wzrosła średnia wartość notowanej na NewConnect spółki. Teraz wynosi 54 mln zł (ale mediana, łagodząca wpływ wartości skrajnych, jest zdecydowanie niższa – sięga 17 mln zł).
Modne branże pod lupą
Za 36 proc. kapitalizacji całego NewConnect odpowiada dziesięć największych firm. To właśnie im w dużej mierze zawdzięczamy imponujące statystyki za zeszły rok.
Najlepiej radziły sobie spółki, które działają w najgorętszych branżach, czyli grach, OZE i biotechnologii. Dużym uproszczeniem byłoby sprowadzanie ich do jednego mianownika, bo każda z firm ma inne fundamenty i inny potencjał rozwoju. Generalnie jednak eksperci przestrzegają, że ślepe inwestowanie w gry, energię odnawialną i biotechnologię jest zdecydowanie złą strategią. O ile takie spekulacyjne postawienie na modne branże mogło jeszcze przynieść efekty w 2020 r. (wtedy rynek dyskontował ewentualne sukcesy tych firm), o tyle w 2021 r. jest już bardzo ryzykowne (będzie to raczej rok weryfikacji zapowiedzi i rozliczania spółek). Konieczna jest dobra selekcja spółek.
– Rok 2020 był pod pewnymi względami wyjątkowy i rynku New Connect też to dotyczy. Spółki o tak małej kapitalizacji rządzą się swoimi prawami i zarówno wysoka zmienność, jak i wysokie stopy zwrotu nie powinny dziwić. Tak silny wzrost całego rynku, jaki mogliśmy obserwować w niektórych miesiącach 2020 r., jest jednak trudny do powtórzenia – mówi Kamil Hajdamowicz, zarządzający aktywami w Vienna Life TU na Życie. Zaznacza, że nie oznacza to, że na NewConnect brak jest teraz okazji inwestycyjnych czy spółek działających w ciekawych sektorach, jak deweloperzy gier czy firmy z sektora zielonej energii. – Tradycyjnie co ciekawsze spółki będą przechodzić na główny rynek, a na małej giełdzie pojawiać się będą nowe ciekawe podmioty – dodaje.