Pracownicze Plany Kapitałowe z perspektywy przedsiębiorcy

Pracownicze Plany Kapitałowe to nowy program, który ma wspomagać Polaków w oszczędzaniu na przyszłe emerytury. System ten ma objąć ponad 11 mln pracowników. Niestety, z rozwiązania tego nie skorzystają przedsiębiorcy.

Publikacja: 26.06.2019 15:58

Pracownicze Plany Kapitałowe z perspektywy przedsiębiorcy

Program PPK dotyczy wszystkich przedsiębiorców zatrudniających pracowników w oparciu o umowę o pracę, a także osoby na umowach zlecenia oraz pracujące w jednostkach sektora finansów publicznych. Z PPK może skorzystać każdy, kto podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu. Przepisy PPK zobowiązują wszystkie podmioty prowadzące działalność i zatrudniające pracowników do wdrożenia systemu. Jednocześnie w ustawie określono wyłączenia podmiotowe, które dotyczą podatników prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą oraz osoby zatrudnione na umowę o dzieło.

 

Program PPK nakłada wiele nowych obowiązków na pracodawców, ponieważ to oni będą odpowiadać za wdrożenie tego systemu w swoich firmach – zauważa ekspert portalu PPK.info. – To właśnie przedsiębiorcy będą musieli również rozliczać i odprowadzać składki za uczestników programu. Wpłaty będą pochodziły z trzech źródeł: od pracodawcy, pracownika i państwa.

 

PPK z perspektywy pracodawcy

 

W ustawie o PPK dopuszczono stosowanie dwóch rodzajów umów. Może to być umowa o zarządzanie PPK oraz umowa o prowadzenie PPK. Pracodawca zawiera umowę o zarządzanie w przypadku, gdy zatrudnia co najmniej jedną osobę, ponieważ ustawa zobowiązuje go do zawarcia takiego porozumienia w imieniu pracownika. Natomiast umowa o prowadzenie PPK powinna być zawierana pomiędzy osobą zatrudnioną a instytucją zarządzającą.

 

Ustawa PPK zobowiązuje pracodawcę do wybrania instytucji zarządzającej środkami z PPK i zawarcia umowy z tą instytucją w imieniu pracowników. Właściciel firmy powinien to zrobić w porozumieniu ze związkami zawodowymi. Natomiast w sytuacji, gdy w przedsiębiorstwie nie ma związkowców, wtedy powinien tego dokonać z reprezentacją osób zatrudnionych. Jeśli pracodawcy nie uda się w tej sprawie porozumieć z załogą na miesiąc przed upływem terminu zawarcia umowy, wtedy wyboru instytucji zarządzającej PPK może dokonać samodzielnie.

 

Umowę o prowadzenie PPK pracodawca może podpisać z jedną z określonych w ustawie instytucji - należą do nich między innymi fundusze inwestycyjne, fundusze emerytalne i zakłady ubezpieczeń. Podmiot zarządzający środkami z PPK może zostać w przyszłości zmieniony.

 

Umowa o zarządzanie Pracowniczymi Planami Kapitałowymi zostanie wpisana do ewidencji, którą będzie prowadził Polski Fundusz Rozwoju (PFR). Zgodnie z ustawą o PPK wybrana instytucja będzie odpowiedzialna za ewidencję wszystkich wpłat, dopłat rocznych, wypłat oraz innych operacji na koncie uczestnika programu.

 

Pracodawcy zobowiązani do wdrożenia PPK będą musieli odprowadzać comiesięczne składki za swoich pracowników. Z wynagrodzenia osoby zatrudnionej podstawowa wpłata będzie wynosiła 2%, ale może zostać podwyższona o kolejne 2%. Do tej składki dołoży się pracodawca - 1,5% za każdą osobę zatrudnioną, wpłata może być zwiększona o kolejne 2,5%. Na konto uczestnika PPK wpłyną również pieniądze od państwa - wpłata powitalna 250 zł i dopłata roczna w wysokości 240 zł.

 

PPK z perspektywy jednoosobowej działalności gospodarczej

 

Ustawa o PPK wprowadza obowiązek tworzenia Pracowniczych Planów Kapitałowych przez wszystkie podmioty zatrudniające pracowników niezależnie od formy prowadzenie działalności gospodarczej. Do wdrożenia programu będą zobowiązane spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki akcyjne, fundacje, spółdzielnie, kluby sportowe itd. Chodzi o wszystkie podmioty, w których są zatrudnione osoby na różnych stanowiskach. Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą również będzie musiał utworzyć PPK w swojej firmie, ale tylko w sytuacji, gdy zatrudnia pracownika.

 

Należy podkreślić, że z tworzenia PPK mogą być zwolnieni mikroprzedsiębiorcy, ale tylko tacy, którzy w co najmniej jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych zatrudniali średnio mniej niż 10 pracowników i osiągnęli roczny dochód netto nieprzekraczający równowartości 2 mln euro. W takich przypadkach do zwolnienia z tworzenia PPK dojdzie, gdy wszyscy zatrudnieni złożą deklaracje o rezygnacji z uczestnictwa w tym programie. Jeśli jednak mikroprzedsiębiorca nie zbierze wniosków od wszystkich pracowników, wtedy jest zobowiązany do wdrożenia PPK.

 

IKZE - alternatywa dla przedsiębiorców

 

Ustawodawca nie pozostawił jednak przedsiębiorców bez żadnego wsparcia, jeśli chodzi o odkładanie środków na emeryturę. Takie osoby, chociaż nie skorzystają z Pracowniczych Planów Kapitałowych, mogą skorzystać z wyższych limitów wpłat na Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE). Próg ten ma być zwiększony z 1,2- do 1,8-krotności prognozowanego średniego wynagrodzenia. Nowe przepisy zwiększające limit na IKZE będą obowiązywały od 2021 roku. Z takiej możliwości skorzystają zarówno przedsiębiorcy, którzy utworzą w swoich firmach PPK, jak i niezatrudniający pracowników oraz niewdrażający PPK.

 

Pracownicze Plany Kapitałowe pozwolą pracownikom regularnie odkładać pieniądze na indywidualnych kontach. Tak zgromadzone środki każdy uczestnik programu będzie mógł wypłacić po ukończeniu 60. roku życia. Uczestnictwo w PPK jest dobrowolne i każdy pracownik może z niego zrezygnować. Czy jednak rzeczywiście warto to zrobić w obliczu niskich świadczeń z ZUS? Przedsiębiorcy muszą za to zatroszczyć się o emerytury sami i wybrać najlepsze dla nich rozwiązanie.

Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”