Od ponad pół roku świat doświadcza globalnej epidemii koronawirusa, która powoduje wręcz katastrofalne skutki społeczne, ekonomiczne, a przede wszystkim niesie ze sobą coraz więcej ofiar śmiertelnych.
Do końca września na świecie z powodu epidemii, a właściwie pandemii Covid-19, zmarło ponad milion osób. To, co może bardzo niepokoić, to fakt, że pomimo zastosowania wszelkich środków walki z chorobą poszczególne rządy oraz instytucje międzynarodowe nie są w stanie zapobiec pojawianiu się tzw. drugiej fali pandemii. Dalsze jej rozprzestrzenianie może zagrażać milionom istnień ludzkich. Obecna pandemia zaburzyła funkcjonowanie świata, jaki znaliśmy. Nadmiernie optymistyczne prognozy, opierające się na przekonaniu, że pojawiające się różnego rodzaju kryzysy światowe potrafimy szybko rozpoznać i przezwyciężyć, muszą zostać mocno zweryfikowane. Warto podkreślić, że na tym tle Polska radzi sobie stosunkowo dobrze. Wsparcie w tej walce stanowią spółki Skarbu Państwa, które zapewniają pomoc organizacyjną i finansową.
Co jeszcze wynika z obecnych doświadczeń i wiedzy na temat przebiegu tej ogólnoświatowej pandemii i ogólnoświatowego kryzysu, który ona wywołuje?
W sensie ekonomicznym obecny kryzys kojarzony jest z pogorszeniem się koniunktury rynkowej, obniżeniem aktywności gospodarczej, spadkiem PKB, stopy inwestycji, stopy konsumpcji i wzrostem bezrobocia. Wszelkie, choć jeszcze niepełne dane, które w tym zakresie otrzymujemy, wskazują na to, że ten trend utrzyma się w ciągu następnych kilku czy nawet kilkunastu miesięcy. To oznacza, że pandemia może spowodować wielkie zmiany społeczno-ekonomiczne we współczesnym świecie. Z drugiej strony bardzo wiele instytucji pracuje nad szczepionką, która powinna pomóc odwrócić te negatywne procesy.
Z obecnej perspektywy nie można więc ignorować nie tylko skutków ekonomicznych, ale może nawet w jeszcze większym stopniu skutków społecznych, które wywołuje pandemia. Są to zresztą obszary mocno ze sobą powiązane.