Osiągnięcia giełdowych firm mierzone wypracowanymi przez nie zyskami nie zawsze są takie, na jakie wyglądają. Po raz kolejny pokazuje to bieżący sezon ogłaszania sprawozdań. To efekt uwzględniania w wynikach różnego rodzaju tzw. zdarzeń jednorazowych, które często mają znaczący wpływ na wynik netto, zniekształcając rzeczywisty obraz finansów spółki.
Efekt głównie księgowy
Do często spotykanych zdarzeń jednorazowych zaliczyć można przeszacowanie wartości aktywów firmy, zawiązywanie i rozwiązywanie rezerw czy sprzedaż majątku poniżej lub powyżej jego wartości księgowej. Warto podkreślić, że pojawieniu się tych zdarzeń nie towarzyszy wypływ bądź napływ gotówki do spółki.
O tym, jak istotny wpływ na wyniki mogą mieć one-offy, pokazała w tym sezonie wynikowym branża paliwowa. – Wyniki spółek paliwowych za IV kwartał 2014 r. były obciążone istotnymi negatywnymi zdarzeniami jednorazowymi. Był to efekt spadku cen ropy oraz wykonania testów na utratę wartości, które zgodnie z MSR 36 (Międzynarodowy Standard Rachunkowości nr 36 – red.) muszą być przeprowadzane co najmniej raz w roku. Te zdarzenia jednorazowe były jednak w dużej mierze niegotówkowe i aby ocenić rzeczywistą jakość wyników, warto je wyłączyć z analizy – wskazuje Beata Szparaga, analityk DI Investors.
Maria Mickiewicz, analityk BESI Grupo Novo Banco, zwraca uwagę, że w ostatnim kwartale często zwiększa się liczba zdarzeń jednorazowych w raportach, co ma związek m.in. ze znaczącymi ruchami na rezerwach w branży energetycznej czy też rozliczaniem różnego rodzaju premii czy bonusów od dostawców w sektorze konsumenckim. Na to mogą się nakładać potencjalnie bardzo duże odchylenia na poziomie efektywnej stopy opodatkowania, związane z tworzeniem aktywów podatkowych, co można było zaobserwować w przypadku detalistów z branży odzieżowo-obuwniczej.
– W przypadku dwóch największych przedstawicieli branży detalicznej – LPP i CCC – pozycje o charakterze niepowtarzalnym miały bardzo duże pozytywne znaczenie dla raportowanych wyników. W przypadku CCC mówimy o kilku znaczących pozycjach, które z jednej strony obniżyły raportowany wynik na poziomie zysku EBITDA o prawie 38 mln zł (likwidacja towarów, koszty restrukturyzacji biznesowej, w tym koszty doradztwa, oraz rezerwa na planowane zamknięcia sklepów, częściowo rekompensowane kilkoma drobnymi pozytywnymi zdarzeniami), ale na poziomie podatku pozytywny wpływ oceniamy na prawie 250 mln zł. Wyniki LPP zostały również mocno wsparte na poziomie podatku w związku z przeniesieniem znaków towarowych do innych podmiotów – wyjaśnia specjalistka BESI.