Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 22.07.2020 05:21 Publikacja: 22.07.2020 05:21
Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz
Obecna sytuacja na rynkach przypomina nieco to, co działo się w 2019 r. Rentowności obligacji są na skrajnie niskich poziomach, z kolei indeksy akcji amerykańskich na szczytach. Polski rynek załapał się tylko na część odreagowania. Co dalej z GPW?
Nasze prognozy dotyczące polskiego rynku akcji pół roku temu były dość optymistyczne. Dojście do porozumienia ukraińskiego Naftohazu z Gazpromem pozwalało przypuszczać, że spór z rosyjskim koncernem rozwiąże się pozytywnie także dla PGNiG. Rynek mógł uwzględniać dodatkowy zastrzyk z PGNiG dodany do łącznych zysków spółek z WIG. Do tego pojawiało się coraz więcej pozytywnych opinii na temat kolejnej dużej spółki z WIG – CD Projektu. Niektóre prognozy zakładały nawet 3 mld zł zysku netto w 2020 r. Zysk netto wszystkich spółek z WIG można było szacować na około 50 mld zł, a więc tylko PGNiG i CD Projekt mogły powiększyć go ponad 10 proc. Stąd po nieco rozczarowującym 2019 r., kiedy wyniki się cały czas obniżały (na koniec zyski spadły o 3 pkt proc.), w 2020 r. WIG miał wyjść na niewielki wzrost. Obawialiśmy się wówczas o banki i kwotę, jaką będą musiały odpisać na kredyty walutowe. Polski rynek akcji jest mocno skorelowany z czynnikami fundamentalnymi, stąd nasz umiarkowany optymizm w stosunku do WIG na 2020 r. Przez chwilę ten scenariusz nawet się realizował, jednak już w styczniu zaczęły się pojawiać niepokojące wieści dotyczące rozwoju koronawirusa w Chinach. Na początku lutego śledziliśmy już dzienne dane o rosnącej liczbie chorych i zgonów i zaczęliśmy nieco przekształcać portfele w kierunku defensywnym. Gdyby nie Covid-19, jestem przekonany, że łączne zyski spółek z WIG wzrosłyby w tym roku o kilkanaście procent, jednak rzeczywistość szybko zweryfikowała te założenia. Co ciekawe, do końca kwietnia inwestorzy skupiali się na spółkach defensywnych, konsumenckich, telekomach, technologicznych, choć i tak nie były one już tanie. Część z nich była handlowana już na wysokich mnożnikach C/Z, między 20 a 25. Liczyło się jednak to, że będą w stanie utrzymać wyniki, i inwestorzy byli zdecydowani za to zapłacić więcej. Po ograniczeniu dynamiki zachorowań w Europie inwestorzy zaczęli cieplej oceniać perspektywy odreagowania gospodarek, co przyniosło popyt np. na spółki surowcowe i przemysłowe. One zyskiwały w maju.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ośmiu z dziesięciu ostatnich lat wrzesień przyniósł spadek WIG-u, choć z drugiej strony była to też z reguły okazja do zakupów akcji. Tym razem, tak jak w 2007 roku, wrzesień będzie wyjątkowy dodatkowo pod jednym względem – przyniesie zapewne początek obniżek stóp procentowych w USA.
Citi Handlowy kontynuuje świetną ofertę dla tych, którzy preferują oszczędzanie na wysoki procent. Klienci, którzy otworzą CitiKonto, będą mogli skorzystać przez 4 miesiące z promocyjnego oprocentowania 7,2% na koncie oszczędnościowym do kwoty 100 000 złotych. Tym razem dodatkowo można zgarnąć nawet 320zł!
Dlaczego deficyt budżetu w 2025 r. ma być tak wielki? Czy skończy się to kryzysem finansów publicznych? Czy wzrosną podatki? Dlaczego rząd nie redukuje deficytu?
Przed nami bardzo ciekawie zapowiadające się powakacyjne miesiące obfitujące w wydarzenia, które będą miały kluczowy wpływ na decyzje inwestorów.
Inwestorom będzie coraz trudniej ulokować środki w obligacjach korporacyjnych oprocentowanych na 10 proc. lub więcej. Oferowane marże w kolejnych emisjach są coraz niższe, a za kilka miesięcy oczekiwany jest także spadek WIBOR.
Samochód jako atrakcyjny i motywujący dodatek do wynagrodzenia musi spełniać oczekiwania pracownika. Najlepiej, jeśli on sam może go wybrać, lub ma wpływ na ten proces.
Po wypowiedzi ministra finansów o braku pieniędzy w przyszłorocznym budżecie na sfinansowanie procesu wydzielenia aktywów węglowych wartość PGE, Enei i Tauronu zaczęła spadać. Reakcja rynku była szybka. Teraz trzeba na nowo zmierzyć się z problemem.
Czas gry pod obniżki stóp procentowych w USA powoli się kończy. Zmienność na rynkach zdecydowanie wzrosła, a realizacja zysków po blisko dwóch latach wzrostów kusi, choć argumentów za akcjami, szczególnie polskimi, wciąż nie brakuje. Odpowiedź na pytanie: co dalej, dawno nie była tak trudna.
W maju do funduszy akcji w Europie trafiło najwięcej pieniędzy od trzech lat – podaje stowarzyszenie EFAMA.
Dobre wyniki zarządzania w połączeniu z rosnącymi aktywami zaowocowały zdecydowaną poprawą wyników finansowych towarzystw funduszy inwestycyjnych.
Bliskość tegorocznego szczytu S&P 500 sprawia, że część inwestorów woli realizować zyski, a to oddziałuje na inne rynki, w tym krajowy. Na GPW znów pod presją były banki, którym nadchodzące cięcia stóp są raczej nie w smak.
Stawiamy na sektor biotechnologiczny w USA i w Europie Zachodniej oraz surowce, w tym metale szlachetne. Polskie akcje nie będą już błyszczeć, ale na rynku amerykańskim nowe szczyty cyklu są wciąż przed nami – twierdzi Tomasz Tarczyński, prezes Opoki TFI.
Coraz więcej instytucjonalnych inwestorów zasila pieniędzmi bitcoinowe fundusze mimo nieskrywanej niechęci nadzoru amerykańskiego rynku kapitałowego. W drugim kwartale pojawiło się 701 nowych funduszy a łącznie było ich 1950.
W lipcu u światowych zrządzających zagościł niepokój o rozwój sytuacji gospodarczej na świecie – wynika z badania BoA. Menedżerowie pozbywali się m.in. akcji japońskich.
Po kilka punktów procentowych w ciągu ledwie miesiąca przyniosły fundusze obligacji długoterminowych po gwałtownych spadkach rentowności papierów skarbowych na świecie. To jednak może nie być koniec ich wyczynów.
Wartość zgromadzonych oszczędności w funduszach inwestycyjnych wspięła się z końcem lipca na nowy rekord, głównie za sprawą wyników i popularności funduszy dłużnych.
Oszczędności gospodarstw domowych powoli tracą swoją dynamikę. Jednocześnie jednak poziom sprzedaży detalicznej rośnie wolniej, niż wynikałoby to ze wzrostu dochodów. Czyżby kumulacja przed wydatkami lub obawa przed ciężkimi czasami?
Nowa fala inwestorów na rynku nieruchomości komercyjnych szuka projektów dających wysokie stopy zwrotu. Często mają doświadczenie w obszarze deweloperskim.
Co wspólnego mogą mieć, powszechnie uchodzące za bezpieczne, papiery wartościowe sprzedawane przez amerykański rząd z wciąż niezbyt bezpiecznym światem kryptowalut?
Grupa Tauron szacuje, że miała w II kw. 1, 58 mld zł EBITDA. Przez odpisy na wytwarzaniu i w ciepłownictwie strata netto szacowana jest na 1,37 mld zł.
WIG20 od dwóch tygodni porusza się wokół 2400 pkt, podczas gdy główne indeksy na świecie są przy szczytach.
Finałowa sesja tygodnia na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie skończyła się solidarnymi zwyżkami najważniejszych indeksów.
Największy producent energii szacuje EBITDA za II kw. 2024 r. za poziomie 2,31 mld zł. To o ok. 0,6 mld zł mniej niż rok do roku. Zysk netto wyniósł zaś 1,13 mld zł, zaś rok wcześniej było to 0,4 mld zł.
Spełnienie oczekiwań, zarówno związanych z łagodzeniem polityki pieniężnej przez Fed, jak i wynikami finansowymi Nvidii, gwiazdy nowojorskiego parkietu, nie tylko nie wywołały euforii, ale wręcz sprowokowały korektę na Wall Street.
Wall Street otwiera się w dobrym nastroju, z amerykańskimi indeksami na zielono (Nasdaq: +0,54%, S&P500: +0,3%, Russell 2000: +0,12%, Dow Jones na płasko). Opublikowane dzisiaj dane o inflacji PCE w Stanach pokrywają się z konsensusem rynkowym, z bazą inflacyjną delikatnie poniżej oczekiwań o 0,1 pp. Kwantyfikowany przez Uniwersytet w Michigan sentyment konsumentów w USA również rośnie o 0,1 pp względem ubiegłego miesiąca, zaś oczekiwania inflacyjne są na poziomach najniższych od 2020.
Komisja Nadzoru Finansowego wyraziła zgodę na powołanie dwóch nowych członków zarządu warszawskiej giełdy. Michał Kobza będzie odpowiedzialny za rozwój i sprzedaż, a Marcin Rulincki za zarządzanie finansowe.
Cena złota oscyluje w okolicy 2500 dolarów za uncję, czyli jest najwyżej w historii.
– Można przypuszczać, że rynek amerykański nie zareaguje na obniżki stóp procentowych, ponieważ taka decyzja jest oczekiwana już od dłuższego czasu – mówi w Parkiet TV Michał Stajniak, zastępca dyrektora działu analiz XTB.
Biorąc pod uwagę historię NABE i to, co dzieje się obecnie, wydaje się, że inwestorzy w energetyce muszą być tylko długoterminowi.
Amerykańska inflacja bazowa PCE, czyli ulubiony wskaźnik inflacyjny Fedu, nie zaskoczyła negatywnie w lipcu. Jej odczyt okazał się zgodny z prognozami.
Miesiąc rozpoczął się od krachu w Tokio, a tsunami podaży przelało się przez światowe parkiety. Początkowo sytuacja nie wyglądała zbyt optymistycznie. Oberwało się także indeksom znad Wisły, które zanurkowały w kierunku długoterminowych poziomów wsparcia.
W pierwszym półroczu 2024 r. reklamodawcy wydali na media więcej niż prognozowali specjaliści. W górę idzie prognoza na cały rok. W Internecie coraz większa dominacja Google i Mety.
Szczególnie duży wpływ na przyszłe postrzeganie koncernu mogą mieć decyzje zarządu dotyczące realizowanych i planowanych inwestycji. Niezależnie od tego cały czas o notowaniach akcji decydują czynniki zewnętrzne, w tym ceny surowców i poziomy marż.
Wyniki kwartalne Sanok RC nie zachwyciły inwestorów. W odpowiedzi, w trakcie piątkowej, akcje spółki zniżkowały nawet o blisko 4 proc.
Inflacja konsumencka w strefie euro zeszła z 2,6 proc. w lipcu do 2,2 proc. w sierpniu - co było zgodne z prognozami analityków. Może to być argumentem za cięciem stóp przez Europejski Bank Centralny.
Zadyszka na rynku akcyjnym, jaka przytrafiła się po środowych wynikach Nvidii nie trwała długo. Kontrakt na S&P500 wrócił wczoraj powyżej 5600 pkt., a główny indeks niemieckiej giełdy dobija do historycznych szczytów w okolicy 19000 pkt.
Notowania Nvidii po długim okresie spektakularnych wzrostów sierpień miały bardzo zmienny. Co dalej z korektami notowań bigtechów? Czy jest tu jeszcze potencjał do równie niesamowitych wzrostów, czy jak droga z 15 do 135 dolarów w ciągu półtora roku w wypadku właśnie Nvidii, czy ten bieg po złoto już się zakończył?
Indeks WIG20 od rana zyskuje 0,25 proc. i sięga 2409 pkt. Na innych rynkach w Europie również przeważa kolor zielony.
Z początkiem piątkowej sesji inwestorzy rzucili się do zakupów akcji Apatora, w wyniku czego kurs rósł nawet o ponad 7 proc. Tak zareagował rynek na lepsze od oczekiwań wyniki za II kwartał.
Nierynkowe redukcje mocy instalacji fotowoltaicznych trapiły latem tego roku polskie spółki OZE. Pierwsze firmy otrzymują pozytywne decyzje o rekompensatach i zdradzają skalę zjawiska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas