Zaraz po marcowym krachu jeden z waszych funduszy obligacji został zawieszony. Poprzedni rok nie był łatwy?
Na pewno nietypowy, a dla branży finansowej wyjątkowo zmienny. Zaczął się jednak całkiem nieźle. W pierwszych tygodniach ubiegłego roku mieliśmy przewagę napływów do funduszy, która utrzymywała się nieomal do załamania rynków w marcu. Zamknięcie gospodarki i emocje towarzyszące pierwszej fali Covid-19 spowodowały masowe wycofywanie przez klientów środków z TFI. Tylko w marcu wypłaty przekroczyły 29 mld zł, co stanowiło rekord w historii polskiego rynku.
Po wybuchu paniki spowodowanej koronawirusem znaczące odpływy odnotował również, właściwie jako jedyny, nasz fundusz Agio Kapitał. Był to jednak skutek nietypowej struktury klientów, obejmującej uczestników z dużymi aktywami. Pierwszą falę umorzeń na kilkadziesiąt milionów złotych obsłużyliśmy, jednak w apogeum pandemicznego zamętu, za zgodą Komisji Nadzoru Finansowego, postanowiliśmy zawiesić fundusz na dwa miesiące, uznając, że nie należy realizować transakcji po tak niskich cenach. Agio Kapitał wrócił do umorzeń w czerwcu, kiedy sytuacja na rynku obligacji korporacyjnych – zresztą zgodnie z naszymi przewidywaniami – już się unormowała dzięki m.in. interwencjom NBP na rynku papierów skarbowych.
Obecnie Agio Kapitał działa normalnie, notuje nawet napływ środków i zakończył cały 2020 r. na plusie. Udało się więc uratować go przed zamknięciem, co jest na pewno osiągnięciem i pokazało naszą sprawność zarządzania w kryzysie. Warto wspomnieć, że dotąd na rynku odnotowano cztery przypadki zawieszenia umorzeń w funduszach otwartych i żaden z nich nie skończył się pozytywnie.
Ciekawe, że większych umorzeń nie było w funduszach akcji, które pod względem wyników zakończyły rok w czołówce, mocno bijąc benchmarki. Okazało się, że w niestandardowych warunkach pandemii, mimo wyjątkowo zmiennych nastrojów inwestorów, które wahały się od paniki do euforii, większość funduszy akcji w Polsce osiągnęła stopę zwrotu wyższą niż szeroki rynek. Dodam, że były wśród nich, i to na wysokich miejscach, trzy fundusze AgioFunds TFI: Agio Agresywny Spółek Wzrostowych i Agio Akcji Plus z roczną stopą zwrotu na poziomie odpowiednio 16,5 i 8,8 proc. oraz nasz rekordzista Agio Małych i Średnich Spółek ze stopą zwrotu 18,38 proc.