Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,7426 PLN za euro, 4,7081 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,7728 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,4703 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności 7,939% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie godziny handlu na rynkach mijały pod znakiem kontynuacji odbicia. Indeksy giełdowe rosły, rentowności długu spadały, a eurodolar ponownie wrócił w okolice parytetu. Trwa więc prognozowana korekta wzrostowa, która co ciekawe ma miejsce przy relatywnie słabych publikacjach spółek z amerykańskiego sektora technologicznego. Popyt może jednak napotkać dziś wyzwania w postaci – wyników Credit Suisse, decyzji EBC dot. podwyższenia stóp czy publikacji wstępnej dynamiki wzrostu za 3Q dla gospodarki USA. W dalszym ciągu dane makro rozpatrywane są przez pryzmat „pivotu Fed”, który w chwili obecnej ma w większym stopniu dotyczyć spadku tempa podwyżek stóp. Z punktu widzenia PLN pozostajemy w korekcie wzrostowej, która przyniosła już ponad 30 gr umocnienie względem USD.
W trakcie dzisiejszej sesji inwestorzy czekają na podwyżkę o 75pb ze strony EBC. Dodatkowa uwaga koncentrować się będzie na programach „stabilizacji” rentowności długu niektórych państw. Ponadto w kalendarzu na dziś mamy wstępny odczyt PKB za 3Q z USA, gdzie spodziewana jest dynamika 2,4% (annualizowana).
Z rynkowego punktu widzenia dynamika odbicia PLN może zacząć maleć przy analogicznym scenariuszu na rynku bazowym. Popyt zostanie dziś poddany testowi (CS, EBC, dane makro) od którego zależeć będzie czy trwające „bear market rally” będzie miało szansę kontynuacji.
Konrad Ryczko