Espirito: Vodafone nie sprzeda, tylko kupi Polkomtel

W notatce do inwestorów analityk londyńskiego biura stwierdził, że brytyjski udziałowiec nie sprzeda akcji operatora

Aktualizacja: 25.02.2017 20:41 Publikacja: 21.04.2011 03:22

Vittorio Colao, prezes brytyjskiej grupy Vodafone, która obecnie jest jedynym branżowym inwestorem w

Vittorio Colao, prezes brytyjskiej grupy Vodafone, która obecnie jest jedynym branżowym inwestorem w Polkomtelu.

Foto: Bloomberg

Im bliżej terminu składania wiążących ofert na zakup Polkomtelu, tym więcej na rynku kapitałowym pojawia się sygnałów co do oczekiwanej wyceny akcji operatora komórkowej sieci Plus.

[srodtytul]Telia nie zapłaci dużo, Vodafone nie sprzeda tanio [/srodtytul]

We wtorek szwedzka Telia Sonera zapewniła swoich właścicieli przy okazji publikacji wyników, że polska spółka nie jest na tyle strategicznym aktywem, żeby za nią płacić wysoką cenę.

Jak się okazuje, dokładnie tego samego dnia analitycy z londyńskiego biura banku inwestycyjnego Espirito Santo zasugerowali, że Polkomtel przejmie Vodafone, czyli od dwóch lat jedyny branżowy inwestor posiadający akcje polskiego telekomu. „Uważamy, że Vodafone zdecyduje się nie sprzedawać” – napisali 19 kwietnia w notatce do inwestorów analitycy Espirito.

„Jak wskazaliśmy w Biuletynie Telekomunikacyjnym, są duże szanse, że Vodafone skorzysta z prawa pierwokupu i wykupi mniejszościowych akcjonariuszy Polkomtelu. Byłoby to słuszne, ponieważ polski rynek komórkowy ma potencjał, szczególnie w segmencie transmisji danych” – czytamy w notatce Espirito. Jej autora nie było wczoraj w biurze. Ale, jak wyjaśniał nam jego kolega, przekonanie, że to Vodafone zostanie ostatecznie jedynym właścicielem Polkomtelu, powstało m.in. za sprawą deklaracji Brytyjczyków, którzy podkreślali, gdy procedura sprzedaży ruszała, iż to, czy sprzedadzą papiery, zależeć będzie od ceny. Co to znaczy dla Vodafone – odpowiednia cena? Na ten temat precyzyjnego sformułowania brak. Specjaliści przypominają jedynie mimochodem, że 18 mld złotych za Polkomtel to nic wielkiego. Cena ta odpowiada pięcio-, sześciokrotności prognozowanego na 2011 r. zysku EBITDA operatora sieci Plus. „Wycena ta nie stanowi zbyt dużego wyzwania: z takimi samymi proporcjami mamy do czynienia obecnie, jeśli chodzi o notowania Vodafone” – czytamy w notce.

[srodtytul]Zostaną, bo mają gotówkę? [/srodtytul]

Taki scenariusz transakcji przemknął nieraz przez myśl pracującym przy niej polskim menedżerom. – Nabrał barw, gdy Vodafone pozyskał sporą gotówkę ze sprzedaży udziałów we francuskim operatorze SFR. Trzeba jednak pamiętać, że akcjonariuszy Polkomtelu łączy?porozumienie o wspólnej sprzedaży jego akcji – powiedziała nam osoba zbliżona do transakcji. Brytyjczykom pomaga też koniunktura na rynkach finansowych, na których łatwo o kapitał, co może oznaczać, że presja, aby grupa zmniejszyła zadłużenie, nie jest już tak duża.

Analiza sprawozdań PKN?Orlen, KGHM czy PGE nie pozwala ocenić, jak twarde reguły rządzą obecnie ich wzajemnymi relacjami. Jak wynika z naszych informacji, porozumienie to nie zakłada jednak rezygnacji z praw przysługujących właścicielom na mocy statutu. Dokument ten nadal obowiązuje. Gdyby jego zapisy były literalnie realizowane, to w razie otrzymania oferty zakupu akcji Polkomtelu każdy jego akcjonariusz musiałby zaoferować partnerom odkupienie walorów po cenie zbliżonej do tej w ofercie. Brytyjczycy nie odpowiedzieli nam wczoraj na pytanie, czy biorą pod uwagę pozostanie w Polkomtelu.

[[email protected]][email protected][/mail]

Technologie
Aukcja 700/800 MHz – koniec konsultacji
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
Uchwały CD Projektu. Co widać między wierszami?
Technologie
Analityk: Asbis nie zrealizuje prognozy. Ale akcje i tak warto kupować
Technologie
G-Devs już na giełdzie
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
CD Projekt chce zarobić cztery miliardy. Kiedy nowy "Wiedźmin"?
Technologie
Aukcja 700 MHz: ceny mogą spaść