Podział ATM na ATM i ATM SI był biznesowo uzasadniony

Z Romanem Szwedem, prezesem ATM Systemy Informatyczne, rozmawia Dariusz Wolak

Aktualizacja: 19.02.2017 05:46 Publikacja: 26.06.2012 17:08

Roman Szwed, prezes ATM Systemy Informatyczne

Roman Szwed, prezes ATM Systemy Informatyczne

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Dlaczego ATM zdecydował się podzielić na dwie spółki? Część inwestorów, po rozstaniu, ma spore problemy z rozróżnieniem obu przedsiębiorstw.

ATM od zawsze zajmował się działalnością integracyjną. Dopiero kilka lat temu zajął się usługami telekomunikacyjnymi, które z czasem zaczęły jednak nabierać coraz większego znaczenia. Spowodowało to, że oba piony zaczęły sobie trochę przeszkadzać. Pion integracyjny miał pewne problemy z pozyskiwaniem zamówień od innych operatorów telekomunikacyjnych, którzy w ten sposób nie chcieli wspierać grupy kapitałowej swojego konkurenta. Oba filary miały też zupełnie inne potrzeby kapitałowe. Część telekomunikacyjna wydała 100 mln zł w dwa lata na rozbudowę infrastruktury teletechnicznej. Rozwój części integracyjnej pochłonął nieporównywalnie mniejsze kwoty. Podział ATM na ATM i ATM SI sprawił, że każda z firm może skupić się na podstawowym biznesie a inwestorzy mogą wybrać, czy wolą inwestować w biznes telekomunikacyjny czy integracyjny.

Patrząc po zachowaniu się kursów w pierwszych dniach po rozwodzie można zauważyć, że zdecydowanie preferują biznes telekomunikacyjny.

To prawda, że na początku notowania ATM SI mocno spadały. Uważam, że wynikało to naturalnego z porządkowania portfeli. Po prostu, część inwestorów, których interesują tylko firmy telekomunikacyjne „przesiadała się" na ATM. Z oceną zmian poczekajmy trochę czasu aż kursy się ustabilizują.

A może inwestorzy boją się, że ATM SI, po zakończeniu realizacji największego projektu w swojej historii (Ogólnopolskiej Sieci Teleinformatycznej na potrzeby obsługi numeru alarmowego 112, tzw. OST 112), w kolejnych latach nie będzie się już mógł pochwalić niczym szczególnym?

To prawda, że projekt OST 112 miał spory wpływ na nasze wyniki za dwa poprzednie lata. Łączna wartość kontraktu wyniosła blisko 150 mln zł brutto. To oznacza, że naszych przychodach za ub.r. projekt miał ok. 20-proc. udział. Nie przeceniałbym zatem jego znaczenia. Kontrakt się zakończył. Klient jest zadowolony. Mam nadzieję, że w tym roku uda nam się w dużej mierze zasypać lukę po tej umowie.

Technologie
Pierwsze firmy uciekają od sztucznej inteligencji. Czy biznes odwróci się od tej technologii?
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Technologie
Text po konferencji: o wynikach, AI i rosnącej dywidendzie
Technologie
Text zaskoczył wynikami. Jest dziś liderem wzrostów na giełdzie
Technologie
Ciekawe dane o rynku gier mobilnych. Trend spadkowy się odwraca?
Technologie
Text pokazuje wyniki. Biznes rośnie
Technologie
Ceny sprzętu IT i elektroniki będą rosły. Ale popyt nie wyhamuje