Telekomunikacja: Decyzja dla UPC i Multimediów za kilka miesięcy

– Operatorzy telekomunikacyjni mówią, że się na nich skupiamy, ale to samo mogą powiedzieć banki. Faktycznie w ubiegłym roku nominalnie najwyższe kary nałożyliśmy na telekomy. Może inaczej będzie w tym roku. Łamanie prawa nie może się opłacać – mówi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Co ma na myśli, nie precyzuje, ale nie jest wykluczone, że w tym roku urząd będzie surowszy właśnie dla instytucji finansowych.

Do prowadzonych przez UOKIK postępowań należy to wszczęte już kilka lat temu z wniosku P4 (Play), który podnosił, że pozostałe trzy sieci celowo ustaliły wysoko ceny połączeń na numery do sieci Play, narażając konsumentów na nieuzasadnione koszty.

– Prowadzimy to postępowanie. Udowodnienie kolektywnej dominującej pozycji przedsiębiorstw jest trudne – mówi tylko Marek Niechciał.

To może sugerować, że postępowanie zakończy się niczym. Byłaby to nie najlepsza wiadomość dla wybierającego się na giełdę P4, które domaga się od konkurentów w sumie 315,7 mln zł.

 Kwota ta nie jest uwidoczniona w bilansie Play, ale mogłaby się tam pojawić, gdyby urząd dopatrzył się przewinienia po stronie Orange, Plusa i T-Mobile.

Ważnym postępowaniem, które może się negatywnie przełożyć na wyniki operatorów, jest badanie dotyczące wykorzystania pieniędzy na kontach użytkowników telefonii na kartę. Jak mówi Niechciał, UOKiK chciałby je zakończyć w tym roku, raczej w drugim półroczu. – Przed wydaniem decyzji kończących postępowanie planujemy przeanalizować praktyki na innych rynkach europejskich – mówi prezes. Ponadto zapowiada kolejne postępowania dotyczące reklamowanych przez telekomy w ostatnich latach ofert z tzw. nielimitowanym dostępem do internetu. Pod koniec ubiegłego roku kary za wprowadzanie konsumentów w błąd dostały spółki z Grupy Cyfrowy Polsat.

Pod względem wartości najważniejszą sprawą, jaką zajmuje się obecnie UOKiK, jest konsolidacja operatorów telewizji kablowych: UPC i Multimedia Polska (transakcja warta ma być 3 mld zł).

Niechciał wylicza trudności, jakie urząd musi pokonać, aby podjąć odpowiednią decyzję. Z jego słów wynika, że UOKiK wysunie tzw. zastrzeżenia, po których UPC będzie mogło przedstawić propozycje. Zdaniem prezesa UOKiK ostatecznej decyzji w tej kwestii można się spodziewać za kilka miesięcy. Nie ukrywa przy tym, że doświadczenia urzędu przy okazji warunkowej zgody udzielonej UPC na zakup sieci Aster nie są zachęcające.

Z rozmowy z prezesem urzędu antymonopolowego wynika, że ma on problem z postawieniem nabywcy warunków, których spełnienie byłoby realne i faktycznie korzystne dla konsumentów. – Zawsze szukamy odpowiedzi na pytanie, czy da się opracować takie warunki, które w praktyce okażą się egzekwowalne, sprawdzalne i takie, które są dobre dla konsumentów i konkurencji – mówi Marek Niechciał. UOKiK otrzymał już opinię od Urzędu Komunikacji Elektronicznej na temat transakcji. Jej wniosków Niechciał nie zdradza.