Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 16.07.2020 05:00 Publikacja: 16.07.2020 05:00
Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska
Debiut drugiego pod względem przychodów i abonentów operatora płatnej telewizji w Polsce zależy głównie od tempa prac KNF i prawników spółki nad prospektem oraz warunków rynkowych. W grę wchodzą także inne aspekty, ale jakie – tego Canal+ Polska nie podaje. „Spółka i jej akcjonariusze nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji co do przeprowadzenia oferty publicznej" – zaznacza Canal+ Polska.
Firma ma trzech akcjonariuszy: francuską Grupę Canal+, która ma 51 proc. akcji, TVN i Liberty Global, właściciela kablówki UPC Polska. Francuzi podtrzymali, że bez względu na decyzję o debiucie giełdowym pozostaną strategicznym akcjonariuszem platformy. Na sprzedaż mogą być akcje należące do TVN (ma opcję sprzedaży walorów poprzez giełdę), jak i Liberty, choć ta ostatnia firma tego do tej pory nie potwierdziła.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Cyberbezpieczeństwo zdominowało priorytety działów IT polskich przedsiębiorstw – wynika z badań. Cenione są też projekty chmurowe oraz te związane z systemami sztucznej inteligencji. Tyle że wobec tych ostatnich menedżerowie wciąż są wyjątkowo ostrożni.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Rynek liczył na dystrybucję gotówki do akcjonariuszy. Raczej do niej nie dojdzie. Akcje tanieją, choć w wynikach producenta gier widać poprawę, a perspektywy dla biznesu na 2025 r. są dobre.
Kosmiczna grupa wydzieli segment kwantowy do nowej spółki. Akcjonariusze dostaną jej akcje proporcjonalnie do posiadanych udziałów. Jej długofalowym celem jest osiągnięcie pozycji lidera rynku w UE.
Trzy nazwiska dominują w kuluarowych dyskusjach na temat tego, kto będzie następnym prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej. A zmiana już niedługo.
Rośnie liczba ataków hakerskich na jednostki administracji publicznej. To szansa dla prywatnych firm, takich jak Orange Polska.
Kurs akcji telekomu rośnie przed decyzją akcjonariuszy o dywidendzie i wynikami kwartalnymi. Pomagać może mu też nadzieja na rekompensaty kosztów zmiany dostawców.
Ubiegły rok przyniósł rekordowe obroty akcjami na warszawskiej giełdzie. Ten rok pod tym względem może być jeszcze lepszy. Polskie domy maklerskie korzystają z tego faktu jedynie połowicznie. Branża musi więc stawiać na dywersyfikację.
Mimo bardzo udanego pod względem stóp zwrotu I kwartału inwestorzy handlujący na krajowym rynku nie mogą narzekać na brak atrakcyjnie wycenianych spółek. W których analitycy widzą potencjał?
Warszawa błysnęła siłą podczas czwartkowych notowań. WIG20 zyskał prawie 1,1 proc., podczas gdy w Europie przeważały spadki.
Cena złota po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 3300 dolarów za uncję. Ustanowiła ona kolejny rekord. Przez pięć lat zyskała prawie tyle samo co nowojorski indeks giełdowy S&P 500.
JPMorgan Chase i Bank of New York Mellon ograniczyły elektroniczną wymianę informacji z Biurem Kontrolera Waluty (OCC) po poważnym naruszeniu bezpieczeństwa systemu poczty elektronicznej organu regulacyjnego.
Analiza techniczna, fundamentalna, a może dostęp od ucha „prezesa” są gwarantem odgadnięcia, co się dzieje na rynkach?
Nowy tydzień na rynkach rozpoczął się od wyraźnych wzrostów indeksów. Pozytywnych akcentów nie brakowało też na GPW. Błyszczało Dino, Mabion czy też Creotech.
Analitycy Trigon DM rekomendują zakup akcji spółki Creotech Instruments z ceną docelową wynoszącą 320 zł. Obecnie akcje kosztują 229 zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas