Krajobraz w branży gier po roku od premiery CD Projektu

„Cyberpunk 2077" wzbudził potężne kontrowersje i położył się cieniem na nastawieniu inwestorów do całego sektora. Jak gra radzi sobie teraz i jakie dalsze plany ma wobec niej spółka?

Publikacja: 10.12.2021 05:22

Prezesem CD Projektu jest Adam Kiciński. Wycena spółki na giełdzie obecnie oscyluje w okolicach 18–1

Prezesem CD Projektu jest Adam Kiciński. Wycena spółki na giełdzie obecnie oscyluje w okolicach 18–19 mld zł.

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

10 grudnia 2020 r. zadebiutował „Cyberpunk 2077". Okazał się komercyjnym sukcesem, ale oczekiwań nie spełnił. Błędy w wersjach konsolowych uderzyły w wizerunek studia i jego kapitalizację. Od czasu premiery stopniała ona niemal o połowę. Pojawiły się też pozwy złożone przez kancelarie działające w imieniu posiadaczy amerykańskich papierów wartościowych (opartych na akcjach CD Projektu). Polskie studio przystąpiło do rozmów w sprawie ugody. Zastrzegło przy tym, że ten ruch nie oznacza akceptacji jakichkolwiek zarzutów zawartych w pismach procesowych.

Głosy innych studiów

– Premiera „Cyberpunka" rzeczywiście odcisnęła piętno na branży produkcji gier w Polsce. Jednak trzeba na to spojrzeć z różnych stron. CD Projekt poniósł przede wszystkim straty wizerunkowe, oprócz oczywistych na GPW. Mimo że grę już bardzo poprawił, to jednak nadal trudno mu wzbudzić entuzjazm inwestorów i graczy – komentuje Tomasz Mazur, prezes Forestlight Games. Z kolei Scott Millard, prezes studia Feardemic, podkreśla, że „Cyberpunk" był szalenie ambitnym projektem, który historia prawdopodobnie oceni jako kamień milowy w branży.

– Gra będzie miała bardzo długi cykl życia i sądząc po bieżących opiniach graczy na Steamie, wszelkie dostrzeżone błędy podczas premiery zostały już dawno wybaczone – mówi. Zwraca też uwagę na przygotowywaną wersję gry na konsole nowej generacji. Początkowo spodziewano się jej jeszcze w tym roku, ale CD Projekt przełożył termin.

– Intensywnie pracujemy nad wersją na najnowszą generację konsol, która zostanie wydana w I kwartale 2022 r. wraz z dużą aktualizacją, Patchem 1.5 – mówił w niedawnym wywiadzie dla „Parkietu" prezes studia Adam Kiciński.

GG Parkiet

Bartosz Rosłoński, zarządzający spółką Immersion Games, komentuje, że wśród inwestorów indywidualnych w Polsce popularny jest obecnie model biznesowy, który wydaje im się przejrzysty i łatwy do zrozumienia. Jest on jednak nastawiony przede wszystkim na ciągłe zabieganie o rozgłos, a przez to krótkowzroczny.

– Gry to branża technologiczna, w której ogromną rolę odgrywa wiedza ekspercka i inwestowanie w długoterminową wartość. CD Projekt od lat kładzie pod to solidne fundamenty. Jego działania powinny być postrzegane np. poprzez budowanie multimedialnej własności intelektualnej, a nie tylko poprzez pryzmat premiery „Cyberpunka" – podkreśla Rosłoński.

Premiera CD Projektu pokazała, jak ważne jest, żeby gry trafiały na rynek jak najbardziej dopracowane.

– Coraz więcej studiów decyduje się na zmiany w swoich planach wydawniczych ze względu na chęć dokończenia prac. Sami podjęliśmy decyzję o przeniesieniu premiery naszej gry „Uragun" na marzec przyszłego roku ze względu na rekomendację zespołu, by poświęcić dodatkowy czas na testy i balansowanie rozgrywki – mówi Krzysztof Szulc, dyrektor z Kool2Play.

Z kolei Piotr Żygadło, prezes All in! Games, premierę „Cyberpunka" podsumowuje następująco: łatwiej odnieść sukces niż go powtórzyć.

– Na taki hit, jak „Wiedźmin 3", przyjdzie nam jeszcze poczekać, i to najpewniej bardzo długo – uważa. Potwierdza też, że widać pogorszenie nastawienia inwestorów do całej branży. – Inwestorzy wreszcie zrozumieli, że nie ma czegoś takiego, jak gwarancja sukcesu. Że wbrew obiegowej opinii kursy spółek z sektora gier nie będą wiecznie szły w górę. Mam nadzieję, że przełoży się to na rozsądniejszą analizę modeli biznesowych wchodzących na giełdę spółek. I że inwestycje będą wybierane w oparciu o potencjał, historię i dynamikę rozwoju spółek, a nie o jakość trailera – podsumowuje.

Wycena pod lupą

W czwartek po południu za akcję CD Projektu płacono 181,4 zł, po spadku o 2,6 proc. Od zanotowanego na początku grudnia 2020 r. (jeszcze przed premierą) historycznego maksimum obecny kurs jest niższy o 60 proc. Natomiast od tegorocznego minimum z maja (151 zł) – wyższy o 20 proc. W raportach analitycznych potencjału do wzrostu wyceny nie widać. Szczególnie po tym, jak wyniki studia za III kwartał rozczarowały. Czas pokaże, czy końcówka roku przyniesie poprawę nastrojów wokół spółki. Na spadki wyceny liczy kilka globalnych funduszy, które widoczne są w rejestrze krótkiej sprzedaży. Wśród obecnych sześciu aktualnych pozycji aż pięć dotyczy CD Projektu.

Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza