Komentarz surowcowy DM BOŚ

ROPA NAFTOWA Dalszy wzrost liczby funkcjonujących wiertni ropy w USA.

Publikacja: 23.04.2018 10:22

Dorota Sierakowska analityk, DM BOŚ

Dorota Sierakowska analityk, DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Miniony tydzień na rynku ropy naftowej zakończył się na plusie. W rezultacie, cena surowca gatunku WTI w Stanach Zjednoczonych dotarła ponad poziom 68 USD za baryłkę. W tych okolicach rozpoczyna ona także dzisiejszą sesję.

Notowania ropy dzisiaj rano tkwią w spokojnej konsolidacji. Wciąż wsparciem dla strony popytowej na rynku tego surowca pozostaje sugerowana przez wiele źródeł determinacja Arabii Saudyjskiej do podtrzymywania cen ropy naftowej na wysokim poziomie. Ma ona wynikać ze zbliżającego się giełdowego debiutu saudyjskiego giganta naftowego, Saudi Aramco, a także z rozbudowanych planów reform saudyjskiej gospodarki. Pozytywnie na ceny ropy naftowej wpływa także duży popyt na ten surowiec w Azji – według agencji Reuters, może on osiągnąć rekord w bieżącym miesiącu.

Dodatkowo, wyobraźnię inwestorów rozpala kwestia Iranu: 12 maja wygasa bowiem rozporządzenie z 2015 r., uchylające amerykańskie sankcje na ten kraj. Wiele wskazuje na to, że Donald Trump nie będzie miał tak łagodnego stanowiska w sprawie Iranu jak Barack Obama, co oznacza, że sankcje mogą zostać wznowione – a jeśli ten scenariusz się spełni, to najprawdopodobniej przyczyni się on do zwyżki cen ropy, przynajmniej krótkoterminowej.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Niemniej, cieniem na notowaniach ropy kładzie się rosnąca produkcja tego surowca w Stanach Zjednoczonych. W piątek firma Baker Hughes poinformowała, że w minionym tygodniu liczba funkcjonujących wiertni ropy naftowej w USA wzrosła o 5 do poziomu 820, najwyższego od marca 2015 r. Jest to trzecia z kolei tygodniowa zwyżka liczby punktów wydobycia ropy w USA. Rosnąca tendencja prawdopodobnie się utrzyma, zwłaszcza w obliczu coraz wyższych cen ropy naftowej, zachęcających amerykańskie firmy łupkowe do wzmożonej aktywności.

ZŁOTO

Złoto pod presją umacniającego się dolara.

Miniony tydzień na rynku złota zakończył się spadkowym akcentem – cena tego kruszcu zniżkowała w piątek o 0,8%, schodząc poniżej poziomu 1340 USD za uncję. Dzisiaj rano negatywne nastroje na tym rynku utrzymują się, a notowania złota kontynuują zniżkę.

Bezpośrednią przyczyną przeceny na złocie jest umacniający się w ostatnich dniach amerykański dolar. Waluta USA po raz kolejny próbuje przełamać negatywną passę. Wartość dolara spadała praktycznie przez cały 2017 rok i dopiero na początku lutego br. zniżka wyhamowała, a notowania USD wpadły w konsolidację. Mniej więcej w tym samym czasie w ruch boczny wpadły notowania złota, dla których górnym ograniczeniem okazały się okolice 1360-1365 USD za uncję.

Z technicznego punktu widzenia, najbliższym wsparciem na wykresie cen złota są okolice 1330 USD oraz 1325 USD za uncję. Ich pokonanie mogłoby zepchnąć ceny złota nawet do okolic 1308 USD za uncję.

Notowania złota – dane dzienne

Notowania złota – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Dorota Sierakowska Analityk surowcowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna

Surowce
Wyjazd na Święta tańszy niż rok temu. Powinno być jeszcze taniej
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce
Złoto niewzruszone
Surowce
Załamanie cen ropy naftowej
Surowce
Blask złota nie gaśnie
Surowce
Nie tylko złoto rozpala emocje
Surowce
Cła windują ceny miedzi