KGHM pociągnął w dół cały WIG20

W piątek inwestorzy producenta miedzi przystąpili do realizacji zysków, wyprzedając akcje, które od początku roku dały zarobić 65 proc.

Aktualizacja: 28.03.2009 11:04 Publikacja: 28.03.2009 09:36

Zarząd KGHM, kierowany przez Mirosława Krutina, rezygnuje z waloryzacji wynagrodzeń w tym roku.

Zarząd KGHM, kierowany przez Mirosława Krutina, rezygnuje z waloryzacji wynagrodzeń w tym roku.

Foto: ROL, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Papiery producenta miedzi potaniały w piątek o 7,9 proc., do 46,4 zł. Od dłuższego czasu lubińska spółka była motorem napędowym WIG20, jednak w piątek była najmocniej przecenionym blue chipem.

[srodtytul]Realizacja zysków [/srodtytul]

Można przypuszczać, że inwestorów do realizacji zysków skłoniły rekomendacje Deutsche Banku oraz ING Wholesale Banking. Analitycy obu biur maklerskich obniżyli je z „trzymaj” do „sprzedaj”, podwyższając jednocześnie ceny docelowe. ING z 30,8 do 39,3 zł, zaś Deutsche Bank z 40 do 43 zł.

Analitycy tłumaczyli wydanie takich zaleceń ostatnimi wzrostami na rynku oraz obawami o perspektywy dla cen miedzi, których wzrost pompował notowania KGHM. Od początku roku kurs lubińskiej firmy wzrósł bowiem o 65 proc., podczas gdy indeks blue chipów stracił 12 proc., a WIG 8,8 proc. W piątek za tonę surowca na Londyńskiej Giełdzie Metali płacono 3,99 tys. USD wobec 4,11 tys. dzień wcześniej.

– Wydaje mi się, że rekomendacje przyczyniły się do spadku kursu. Inwestorzy uznali, że to dobry moment na wyjście z inwestycji. Uważam, że tak mocny wzrost kursu Polskiej Miedzi, z jakim mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie, nie był uzasadniony – powiedział Reutersowi Robert Maj, analityk KBC Securities.

[srodtytul]Bonusy i TFI[/srodtytul]

Tymczasem w piątek odbywało się posiedzenie rady nadzorczej Polskiej Miedzi. Nie zakończyło się do zamknięcia tego wydania „Parkietu”.Nadzorcy zapoznali się między innymi z projektem zarządu, dotyczącym utworzenia Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, do którego miałyby zostać wniesione udziały spółek z grupy kapitałowej.

Miały się również pojawić kwestie płacowe. Trzyosobowy zarząd złożył wniosek o zamrożenie swoich płac – prezesi mają zagwarantowaną waloryzację wynagrodzeń. Jak podaje spółka, uwzględniając dobrowolną rezygnację z innych dodatków (zasiadanie w radach nadzorczych spółek córek, pakiety zdrowotne), szefowie „stracą” po około 16 tys. zł miesięcznie. Zarabiają po około 35–40 tys. zł.Rada nadzorcza miała także zadecydować, czy przyznać prezesom premię za pracę w ostatnim kwartale 2008 roku. Po III kwartale taki bonus nie został im przydzielony.

Na początku miesiąca zarząd Polskiej Miedzi zadecydował o zamrożeniu pensji całej załogi w 2009 roku. Związki zagroziły odwieszeniem sporu zbiorowego i dały prezesom kilkanaście dni na zmianę decyzji. Załoga tłumaczy, że zamrożenie pensji oznacza dalszy spadek płacy realnej.

Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze
Surowce i paliwa
Mała rewolucja w Bogdance. Kopalnia otwiera się na przemysł i energetykę
Surowce i paliwa
Unimot wypłaci większą dywidendę niż przed rokiem. Jest zgoda rady nadzorczej
Surowce i paliwa
Miażdżący raport NIK o fuzji Orlenu z Lotosem. "Utrata bezpieczeństwa energetycznego"
Surowce i paliwa
Duży spadek zysku netto Orlenu. Powodem miliardowe odpisy