Domknięcie transakcji nie jest niespodzianką. O tym, że Gdańskie Fosfory trafią do grupy Puław, wiadomo było co najmniej od kilku tygodni. Strony czekały tylko na spełnienie paru wymogów formalnych, takich jak zgoda akcjonariuszy Puław, decyzja prezes UOKiK czy dokonanie odpowiednich wpisów w aktach sądowych.
Puławy i Ciech ustaliły warunki transakcji (m.in. cenowe) i podpisały umowę dotyczącą sprzedaży akcji Gdańskich Fosforów w połowie grudnia ubiegłego roku (niespełna dwa miesiące po złożeniu przez potencjalnego nabywcę wiążącej oferty zakupu).
– Zakup Gdańskich Fosforów uważamy za transakcję długoterminową będącą kluczowym elementem naszej strategii biznesowej. Dzięki niemu możemy rozszerzyć ofertę produktową i wzmocnić segment dystrybucji. Uzyskaliśmy lepszy dostęp do klientów w północnej Polsce i co jest niezwykle istotne, mamy infrastrukturę portową ułatwiającą ekspansję na rynki zagraniczne – powiedział Paweł Jarczewski, prezes Puław.
Gdańskie Fosfory produkują nawozy azotowo-fosforowo-potasowe (NPK) i fosforowo-potasowe (PK), a także m.in. kwas siarkowy i wodorosiarczyn sodu oraz świadczą usługi przeładunkowe i magazynowe. W skład grupy wchodzą firmy dystrybucyjne Agrochem Dobre Miasto i Agrochem Człuchów.
– Transakcja oraz przeprowadzona niedawno oferta publiczna naszych akcji stanowią narzędzie do gruntownej restrukturyzacji grupy – stwierdził z kolei Ryszard Kunicki, prezes Ciechu. Przypomniał, że jego spółka do końca zeszłego roku sprzedała już za prawie 24 mln zł część nieruchomości przy ul. Powązkowskiej w stolicy, za 131,4 mln zł – 45,4 proc. udziałów w Polskim Towarzystwie Ubezpieczeń oraz za ponad 60 mln zł – kilka innych aktywów.