Co znalazło się we wspomnianym komunikacie? Kontrolowana przez Ryszarda Krauzego spółka informuje, że głębokość odwiertu wynosi 6,1 tys. metrów, przewiercono już większość warstw skalnych z okresu dolnego permu, a zaplanowane jest wiercenie warstw z okresu karbonu.
Jak relacjonuje spółka, w czasie wierceń, na głębokości 5,88 tys. mkw., natrafiono na pokłady gazu ziemnego. Z obszaru, gdzie występuje gaz, pobrano próbki skał, które mają zostać laboratoryjnie przebadane pod kątem zdolności do zatrzymywania złóż węglowodorów (ropy i gazu ziemnego). Spółka przewiduje również przeprowadzenie kolejnych testów, tzw. opróbowania w ramach prowadzonego odwiertu.
Firma informuje również, że na potrzeby prowadzonych testów urządzenie wiertnicze udostępnione przez Saipem zostanie zastąpione lżejszą i tańszą wiertnią.