Gaz-System przekazał do konsultacji społecznych projekt Krajowego Dziesięcioletniego Planu Rozwoju systemu przesyłowego na lata 2022–2031. Dokument zawiera m.in. prognozy dotyczące ilości błękitnego paliwa, jakie mogą być w przyszłości transportowane przez polską sieć. I tak w tzw. wariancie bazowym założono, że w tym roku będzie to 18,5 mld m sześc., w przyszłym 19,1 mld m sześc., a za dziesięć lat już 32,6 mld m sześc. Do dynamicznego wzrostu wolumenu przesyłanego surowca ma się przyczynić przede wszystkim transformacja energetyczna związana ze zmianą paliw wysokoemisyjnych (węgla) na niskoemisyjne (gaz) wśród producentów energii elektrycznej i cieplnej. Gaz-System szacuje, że w tym roku na potrzeby sektora energetycznego będzie musiał dostarczyć ok. 3 mld m sześc. surowca, a za dziesięć lat już nawet 11 mld m sześc. Drugi czynnik wzrostu popytu to polityka antysmogowa, mająca na celu obniżenie zanieczyszczeń powietrza przez domy jednorodzinne i małe firmy.

W najbliższych latach inwestycje infrastrukturalne Gaz-Systemu będą koncentrować się na budowie nowych gazociągów i tłoczni. Spółka podzieliła je na te, które chce zrealizować do 2024 r. (obejmują kontynuację projektów rozpoczętych) oraz do 2031 r. (będą uzależnione od stopnia rozwoju rynków gazu w Polsce i w regionie). Tym samym w najbliższych latach planowane jest zakończenie inwestycji dotyczących m.in. budowy gazociągów Baltic Pipe oraz łączących Polskę z Litwą i Słowacją. Powstaną też nowe połączenia wewnątrz kraju. W wyniku realizacji zadań określonych na lata 2022–2031 łączna długość sieci przesyłowej ma wzrosnąć o ok. 2 tys. km, do ok. 13,1 tys. km. Gaz-System będzie też kontynuował rozbudowę terminalu LNG w Świnoujściu i budowę kilku tłoczni. W dalszej perspektywie planowane jest połączenie polskiego odcinka gazociągu jamalskiego z krajowym systemem przesyłowym. Nastąpi to, gdy w Polsce będzie już zbudowany zdywersyfikowany i konkurencyjny rynek gazu. TRF